Forum Forum przeniesiono na - www.grandslam-forum.pl  Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Australian Open 2008 - Men's Singles
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17 ... 28, 29, 30  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum przeniesiono na - www.grandslam-forum.pl Strona Główna -> Wielki Szlem - Archiwum / Sezon 2008 - WS / Australian Open 2008
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bizon



Dołączył: 20 Lis 2007
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Pon 22:29, 21 Sty 2008    Temat postu:

Widzialem caly mecz i Roddick nie łamał rakiet. Pod koniec niezle swirowal, zwyzywal sedziego i kibicow. Wrzucilem z tego filmik w jego temacie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Pon 23:20, 21 Sty 2008    Temat postu:

a połamał jakaś rakietę na AO08?? czy mi sie coś pomyliło?
Powrót do góry
Alice



Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 5660
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Rusishe bandit home !
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:23, 21 Sty 2008    Temat postu:

Eeee chyba nie połamał. Odkąd sie tłukł babolatem o stope na TMC w Szanghaju to mu chyba przeszło. A przypierdzielał wtedy zdrowo. Złamać rakiete o podbicie buta - szacun (nawet jak to Rod )
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aneta



Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 8:48, 22 Sty 2008    Temat postu:

Rafa pierwszym półfinalistą na dodatek wynik wskazuje na łatwy mecz, już po pierwszym secie. Jarkko sie nie popisał....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Wto 9:34, 22 Sty 2008    Temat postu:

Wbrew pozorom to nie był wcale taki łatwy mecz dla Rafy a wynik nie jest odzwierciedleniem tego co działo się na korcie. Rafa na pewno nie jest przyzwyczjony do gry z leworęcznymi zawodnikami bo nie ma ich tak wielu. Fin stawił mocny opór szczególnie w I secie nawet miał szanse aby seta wygrać. Rafa jest w półfinale co mnie osobiście bardzo cieszy bo poprawił wynik ubiegłoroczny natomiast mniej cieszy duża ilość podwójnych błędów serwisowych i zbyt niski procent trafień pierwszym podaniem. :kwasny:
Powrót do góry
gosea



Dołączył: 27 Lip 2007
Posty: 4503
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/2
Skąd: Piaseczno

PostWysłany: Wto 10:17, 22 Sty 2008    Temat postu:

Chyba nieuchronnie zbliza sie final Roger-Rafa ale rzecz jasna, jeszcze niczego nie mozna przesadzac.
Mecz z Jarko latwy nie byl ale wszystko bylo pod kontrolą Rafy,cud sie nie zdarzyl
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karinka



Dołączył: 13 Wrz 2007
Posty: 11599
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: realnie: Poland (3city) - sercem: Australia (Adelaide)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:24, 22 Sty 2008    Temat postu:

gosea napisał:
Chyba nieuchronnie zbliza sie final Roger-Rafa ale rzecz jasna, jeszcze niczego nie mozna przesadzac.
Mecz z Jarko latwy nie byl ale wszystko bylo pod kontrolą Rafy,cud sie nie zdarzyl


zobaczymy jak dzisiaj Misza
bardzo bym go chciała widziec w finale z Rogerem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia_O87



Dołączył: 06 Wrz 2007
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:36, 22 Sty 2008    Temat postu:

Ehh dzis mam serce rozdarte :zalamany: , gdyz jestem fanka zarwono Juznego, jak i Tsongi, kibicuje im obu od jakiegos czasu ale chyba jestem bardziej za Juznym. Uwazam, ze moze byc to bardzo ciekawy mecz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Wto 13:16, 22 Sty 2008    Temat postu:

Widzisz Dawid, jak znam Miszke? Wczoraj Ci pisalam ze po swietnym meczu z Davydenka Misza bedzie miec masakre z Tsonga i wszystko sie sprawdza. To sie zdarzalo nie raz i nie dwa i dlatego Misza nigdy nic wielkiego nie osiagnal i nie osiagnie. Ech, dola zlapalam Sad

p.s. Elenko, nie wskaze Ci zastepcy Marata bo Marat jest tylko jeden i nikt nie jest w stanie go zastapic . Jak odejdzie i skonczy kariere pozostanie naprawde wielka pustka, bo Rosjanin to jedyne w swoim rodzaju polaczenie osobowosci, charakteru, fantazji, charyzmy i talentu ( niestety nie w pelni wykorzystanego, ale to inna sprawa)
Powrót do góry
Kubecki



Dołączył: 01 Sie 2007
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/2
Skąd: Serbia
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 13:53, 22 Sty 2008    Temat postu:

Youzhny jeszcze gra i jest tie break trzeciego seta a wiec nic jeszcze nie można powiedziec
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karinka



Dołączył: 13 Wrz 2007
Posty: 11599
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: realnie: Poland (3city) - sercem: Australia (Adelaide)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:16, 22 Sty 2008    Temat postu:

no juz Misza nie gra

nie ogladałam znowu
tylko wyniki
i po tych wynikach to jestem bardzo rozczarowana

żal ze tak Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nula



Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 5750
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Stargard Szczeciński
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:25, 22 Sty 2008    Temat postu:

Jak dla mnie Ndal juz w 99,9% jest w finale, z tego co widziałam w ostatnim secie w meczu z Jarkko to nic nie wskazuje, zeby z Tsonga miał jakiekolwiek problemy. Możemy podziwiac staregoo, dobrego Rafe, który biega do wszystkiego, jest szybki i pewny swojego. Moge jego gre ocenic tylko po kilku obejrzanych setach czy gemach. I tak jak na poczatku wydawało mi sie, że to jeszcze nie to i po prostu trafiał na niewymagajacych przeciwników to po dzisieszym dniu moge smiało powiedzieć, ze Rafa wyrasta na jedynego pogromce ew niedzielnego finalisty.
Mysle, ze Tsonga nie bedzi w stanie zgrozic Nadalowi, gra w Australii fenomenalny turniej, ja jeszcze zadnego meczu w jego wyknaniu nie widziałam, więc nie wiem czym on tak czaruje i gromi sowich przeciwników. Ale jest cholernie skuteczny ;]
Byłam przekonana, ze dziś juz bedzie to jego ostatni dzien w Melbourne, a jak zoabczyłam 2-0 w setach dla Jo to mi szczena popadła. Po tym jak prezentował sie Miszka myslałam, ze 1/2 Juzny vs Nadal bedzie sprawa oczywista, jak zwykle pomyliłam sie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice



Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 5660
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Rusishe bandit home !
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:54, 22 Sty 2008    Temat postu:

O Michale o Michale ... Sad No ale żby nawet seta nie ugrać, to sie nie godzi !

Nawet mi sie rym żaden sklecić nie chce. Moja ostatnia nadzieja "białych" legła w gruzach. Obeiacał mi Misha poniekąd swoją dobrą grą dotychczas, że tego Tsonge to on przejdzie bez większych kłopotów. A tu masz ci klopsa !
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DUN I LOVE



Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Białystok
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:57, 22 Sty 2008    Temat postu:

goska79 napisał:
Widzisz Dawid, jak znam Miszke? Wczoraj Ci pisalam ze po swietnym meczu z Davydenka Misza bedzie miec masakre z Tsonga i wszystko sie sprawdza. To sie zdarzalo nie raz i nie dwa i dlatego Misza nigdy nic wielkiego nie osiagnal i nie osiagnie. Ech, dola zlapalam Sad


Nie tylko Ty :/
To co on gral w 2 secie to co to w ogole bylo?
Tsonga zagral kolejny swietny mecz ale nie mam watpliwosci ze mimo wszystko bardziej Misza go przegral. Bylem pewny ze beda co najmniej 4 sety i zebym mial juz wskazywac przed meczem tego kto moglby to wygrac in straight zdecydowanie wskazalbym na Michała.
Szansa na przedluzenie meczu i byc moze odwrocenie sytuacji byla przy stanie 6-5 w tie-breaku 3 seta kiedy Juzny majac Tsonge przy siatce i pilke na polkrocie zagral w zlym kierunku sam sie pograzajac.

Ale zal no , taka szansa byla. Tsonga, forma zycia, ale zgadzam sie z Nula ze nie ma czym za abrdzo wygrac az 3 sety z Rafa.
W 5 na pewno nie da rady , w 3 to raczej S-f, jednak trudno sobie wyobrazic zeby Nadal zaczla tak frajerzyc jak dlugimi fragmentami Juzny w dniu dzisiejszym.

Dzis ogladajac , w zasadzie sluchajac tego co mowia komentatorzy StarSports , Rafa z meczu na mecz sie orzkreca i w tych dywagacjach 2 amerykanscy dziennikarze doszli do konluzji ze Rafael Nadal to coraz powazniejszy kandydat do wygrania calego turnieju.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raddcik



Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 2590
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Stamtąd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:08, 22 Sty 2008    Temat postu:

tak wiec finał Federer-Nadal,zbliża sie dużymi krokami ,meczu Rafy nie widziałem ale sądząc po wyniku,to utrzymał wysoką i stabilną forme,z rewelacyjnym francuzem powinien sobie Hiszpan poradzić,ale nie sądze zeby ten mecz skończył się w 3 aktach,w ciemno stawiam wygraną Nadala w 4 setach :] ,co do górnej połówki to zapewne w 1/2 mecz Federer-Djokovic,i zycze wygranej... SZWAJCAROWI,Djokivica nie lubie odkąd go zobaczyłem... wybacz Koubek

Ostatnio zmieniony przez Raddcik dnia Wto 16:10, 22 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum przeniesiono na - www.grandslam-forum.pl Strona Główna -> Wielki Szlem - Archiwum / Sezon 2008 - WS / Australian Open 2008 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17 ... 28, 29, 30  Następny
Strona 16 z 30

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin