|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pamparampapa
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 1784
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:08, 05 Sty 2007 Temat postu: Australian Open 2007 |
|
|
Australian Open - międzynarodowe mistrzostwa Australii w tenisie, jeden z czterech turniejów zaliczanych do Wielkiego Szlema, rozgrywane od 1905 roku. Odbywają się na kortach Melbourne Park w Melbourne.
Co dziwne Australijczycy wcale nie są triumfatorami w tym turnieju. Mark Edmondson w 1976 roku - jako ostatni z Australijczyków - wygrał ten turniej. Poprzednio tenisista z Antypodów wystąpił w finale Australian Open w 1988 roku, a był nim Pat Cash. Niedawno dołączył do niego w 2005 roku Lleyton Hewitt, który przegrał w finale z Maratem Safinem.
Rozgrywany jest zawsze w 3. i 4. tygodniu rozgrywek ATP i WTA co oznacza, że rozpoczyna się w trzeci poniedziałek roku. W latach 1977 - 1985 rozgrywany był w grudniu, stąd w 1977 odbył się dwukrotnie, a w 1986 - ani razu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
filip.g
Gość
|
Wysłany: Sob 23:22, 06 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Oz to jak dla mnie najlepszy turniej sezonu. Dwa tygodnie niesamowitych pojedynków w niesamowitej scenerii:) Osobiście uwielbiam to uczucie kiedy wstaję o 4.00 aby oglądać osłonecznione korty podczas gdy za oknem zima i szaruga:) Turniej którego mocną stroną jest też fakt że jest na początku sezonu, kiedy tenisiści są wypoczęci i stosunkowo rzadko dochdzi tam do wycofań za względu na urazu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 10:54, 07 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Ja mam zawsze problem ze szkołą, która nie pozawala mi na oglądanie Australii . Więc najczęściej oglądam skróty albo powtórki. Chociaż rok temu było fajnie, bo turniej wypadł akurat na ferie- rano tenis w wykonaniu najlepszych, a później narty...
Jacy są Wasi tegoroczni faworyci???
|
|
Powrót do góry |
|
|
pamparampapa
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 1784
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:16, 09 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Jak zwykle faworytem jest Federer, choć ja licze na Nadala.Nie pokazał coprawda za wiele, ale to początek sezony.Myślę że na AO się rozkręci.Dla mnie szkoła też jest problemem, ale i tak będę patrzył.Może nie obejrze ostatnich dwóch meczy, czy jednego,ale zawsze się zobaczy jakis ciekawy.Mam nadzieję że te ciekawsze mecze nie będą na koniec wstawiane, bo wtedy będę musiał je opuscic.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 6:01, 11 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
witam oto moje faworytki:
Amelie Mauresmo ( [link widoczny dla zalogowanych] )
Kim Clijsters ( [link widoczny dla zalogowanych] )
Jelena Jankovic ( [link widoczny dla zalogowanych] )
Martina Hingis ( [link widoczny dla zalogowanych] )
oraz niestety Maria Sharapova ( [link widoczny dla zalogowanych] ) której delikatnie mówiąc nie akceptuję
pozdrawiam
p.s. ja kibicuję Włoszkom (F. Pennetta i F. Schiavone), Belgijce K. Clijsters, Szwjcarkom (P. Schnyder i M. Hingis) Francuzce A. Mauresmo i Polkom (A. Radwańska i M. Domachowska)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 22:05, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Po pierwsze - Witam wszystkich Mam nadzieję, że to forum będzie o tematyce tenisowej i chętnie tu będę zaglądał
Austalian Open - bez wątpienia najlepszy turniej Wielkiego Szlema.
Turniej ciężki, kosmiczne upały i wspaniała atmosfera.
Nie moge się już doczekać, aż show się rozpocznie.
faworyci... hmmm
Musiałbym być nienormalny nie pisząc że Roger Federer.. on jest tak doskonały, że aż nudny. Z pewnością jest świetnym facetem, przystojnym itd
Ale jego dominacja robi się już deprymująca...
Faworyt numer jeden - Roger...później długo nic...
kolejni - Blake, Roddick, Murray (bardzo na niego liczę), Safin, Nadal...
U pań jest o wiele ciekawiej... Co prawda nie ma wspaniałej Justine,
ale konkurencja będzie zacięta... Sharapova, Clijsters, Mauresmo, Hingis, wspaniale grająca ostatnio Jankovic, może Kuznetsova (choć nie zachwycała w Hong Kongu), Serena wraca ... będzie ciekawie
Aha .. co z Daveport? zakończyła już karierę? Bo w Oz open nie gra chyba...
|
|
Powrót do góry |
|
|
filip.g
Gość
|
Wysłany: Pią 22:15, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Game set match! napisał: | Po pierwsze - Witam wszystkich Mam nadzieję, że to forum będzie o tematyce tenisowej i chętnie tu będę zaglądał
Austalian Open - bez wątpienia najlepszy turniej Wielkiego Szlema.
Turniej ciężki, kosmiczne upały i wspaniała atmosfera.
Nie moge się już doczekać, aż show się rozpocznie.
faworyci... hmmm
Musiałbym być nienormalny nie pisząc że Roger Federer.. on jest tak doskonały, że aż nudny. Z pewnością jest świetnym facetem, przystojnym itd
Ale jego dominacja robi się już deprymująca...
Faworyt numer jeden - Roger...później długo nic...
kolejni - Blake, Roddick, Murray (bardzo na niego liczę), Safin, Nadal...
U pań jest o wiele ciekawiej... Co prawda nie ma wspaniałej Justine,
ale konkurencja będzie zacięta... Sharapova, Clijsters, Mauresmo, Hingis, wspaniale grająca ostatnio Jankovic, może Kuznetsova (choć nie zachwycała w Hong Kongu), Serena wraca ... będzie ciekawie
Aha .. co z Daveport? zakończyła już karierę? Bo w Oz open nie gra chyba... | Witam:)
Co do Davenport, to Amerykanka jest w ciąży. Mimo że oficjalnie nie zakończyła jeszcze kariery, to oświadczyła że nie wyobraża sobie powrotu na korty. Wielka szkoda bo uwielbiam Lindsay, ale z drugiej strony jako jej sympatyk nie mogę czuć złości kiedy Davenport w każdym z wywiadów opowiada jak jest szczęśliwa, i jak bardzo chce się wreszcie spełnić jako kobieta:P Życzymy wszystkiego najlepeszego.
A co do faworytów, to kolejno: Federer, Nadal, Blake, Roddick, Ljubicić.
u pań: Clijsters, Sharapova, Mauresmo, Janković, Williams.
Moje życzenie: Roddick i .......... hmm Clijsters, bo ona też nam chce już uciekać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 22:36, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Szkoda Davenport...wielka zawodniczka, ale cóż... Niech się jej wiedzie
A Clijsters to ja trochę nie rozumię...
Miała kończyć karierę pod koniec 2007 roku. A całkiem niedawno okazało się, że wychodzi z swojego koszykarza i najprawdopobniej gra tylko do czerwca czy lipca...
Szkoda... mogła już dociągnać do końca roku:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 5:02, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
tak Lindsay jest (! ) wspaniałą tenisistką i niezwykłą kobietą.
Z drugiej jednak strony zasługuje na odpoczynek i również życzę Jej wszystkiego dobrego.. napewno będzie brakowało Jej na kortach...
a co do Kim to ja Ją rozumiem. Dwie sprawy.
Po 1. chce wyjść za mąż, ułożyć sobie życie, pomyśleć o rodzinie.
Po 2. ciągłe kontuzje, urazy, które mimo wszystko dokuczają Jej niemal od zawsze. Ja - szczerze mówiąc cały czas podziwiam Ją i szanuję, za styl, który prezentuje na korcie, a jeszcze bardziej, poza nim, pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 12:18, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Myślę, że dzisiejsze zwycięstwo Roddicka z Federerem bardzo mocno podbuduje psychicznie Amerykanina. I nawet będzie w stanie go pokonać jeśli dojdzie do takiego pojedynku. A więc jeśli miałbym oceniać szanse na zwycięstwo to:
Federer- 60%
Roddick- 25%
Blake- 15%
Inni zawodnicy moim zdaniem nie wchodzą w grę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
DUN I LOVE
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:00, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Witam wszystkich:) Podobnie jak przedmówca "Game Set Match" liczę ze to bedzie forum normlanych ludzi, kochajacych tenis, zarowno tych obeznanych w tej dyscyplinie, jak i tych, ktorzy dopiero zaczynaja sie tym sportem fascynowac:)
A co do AusOpen - jak juz kilkakrotnie na innych forach mowilem to moj ulubiony turniej,pod kazdym wzgledem:)
A co do tegorocznej edycji, do poczatku ktorej niedlugo zaczniemy odliczac godziny wsród panów licze na Rogera Federera i Jamesa Blake'a. Niemniej cieszy mnie powrot do "gry" Roddicka no i jest ten niesamowity 20-latek z Majorki - Rafael Nadal (ostatnio slabsze chwile ale gdzie ma wrocic do dawnej dyspozycji jak nie w Melbourne (poza RG)podczas turnieju , ktory naglowki gazet jednoznacznie opisuja "Australian Open : prawie jak w raju" - "prawie " robie wielka roznice ale nie w tym wypadku:D pozdrawiam:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 15:39, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
To forum będzie normalne, dopóki nie dotrze tu ten niewyżyty klon z onetu;p
|
|
Powrót do góry |
|
|
filip.g
Gość
|
Wysłany: Sob 15:43, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Mike napisał: | To forum będzie normalne, dopóki nie dotrze tu ten niewyżyty klon z onetu;p | Czyli kto??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 15:49, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
A skąd ja mam wiedzieć kto się pod innych podszywa;D Jasnowidzem nie jestem, a szkoda;p
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kazik
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 1488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Oleśnica Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:42, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Ja rownież z wielka niecierpliwoscia czekam na AO, tez mam taki sam problem jak wy, poniewaz musze wstawac do szkoly, przychodzac do domu po 15 :/ Ale bede bardzo dokladnie sledzil wszystkie mecze z powtorek (dobre i to )
Moi faworyci:
Panowie - Federer(1) (jakze nie inaczej ), chociaz bardzo chcialbym zeby turniej wygral ktos inny; najbardziej licze na Amerykanow: A.Roddicka(6) i J.Blake'a(5) oraz na R.Nadala(2) lub A.Murraya(15) (finalisty z Dohy) Nie nalezy takze zapominac przeciez o M.Baghdatisie(11), finaliscie sprzed roku oraz np. o Radku Stepanku(20), ktory zlapal dobra formę.
Panie - tu ciezko wytypowac zdecydowanego faworyta. Pod nieobecnosc J. Henin-Hardenne (nad czym ubolewam) o tytul powalcza M.Sharapova(1), K.Clijsters(4), szyki moze pokrzyżowac J.Jankovic(11) albo np. N.Vaidisova(10) lub N.Petrova(5) albo nieobliczalna T.Golovin(20). Rywalizacja bedzie wiec bardzo zacieta.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|