|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alice
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 5660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Rusishe bandit home ! Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:33, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Hej Wam wszystkim
Aussi Open to mój faworyt jeśli idzie o Wielkie Szlemy więc od dzisiejszej nocy zaczynam kolejne, dwutygodniowe tym razem, Święta .
Licze na Marata najbardziej jak zwykle, ale po tym co odstawił podczas meczu ze Szkotem Andym M. powiało lekko grozą. Pocieszm sie, że to pokazówka.
Moi faworyci (prócz Marat rzecz jasna )
- Fed - no bo to Fed poprostu
- Blake - bo od Us Open 05 na każdym Szlemie ma miano czarnego konia i coś w tym jest
- ktoś z młodzieży typu Berdych, Murray, Ancic może Gasquet ...
Moje faworytki
- Ameli - będzie bronić tytułu i to ją zmotywuje
- Serena - mam nadzieje, że wystrzeli tak jak w 2005
- Lena Dementieva - bo jest jak Marat kompletnie nieprzewidywalna i wlaczak z niej że hej
- a z młodych stawiam, że daleko zajdzie Jankovic, Golovin i Safina
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
filip.g
Gość
|
Wysłany: Nie 19:58, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Teoretyczni faworyci są oczywiści więc może napiszą kogo ja życzę sobie w roli zwycięzcy Australian Open
1. Andy Roddick bo to mój idol bez dwóch zdań
2. Richard Gasquet - jak dla mnie największy talent wśród nowej generacji, najpiękniejszy tenis na świecie w mojej opinii, ktoś kto może dokonać detronizacji Rogera Federera
3. Rafael Nadal........ no cóż nie przepadam za nim ale z dwojga złego lepiej on niż Roger.
4. Nalbandian bo na to po prostu zasługuje i nikt nie może z tym polemizować Poza tym dobrze życzę także Hewittowi, Henmanowi, Blakowi (ale tylko jeśli Roddick przegra z Maratem) i Djokovićovi.
Wśród pań:
1. Kim Clijsters, bo on odchodzi, bo jest słodka, sympatyczna, urocza i wszystko co najlepsze.....
2. Tatiana Golovin - nie tyle że jest ładna, ale wśród młodych gwiazd odbieram ją jako bardzo pozytywną i uśmiechniętą osobę
3. Amelie Mauresmo bo zaimponowała mi jak nikt inny na świecie, bo pokazała jak przełamywać własne słabości, bo potrafi mówić prawdę o sobie mimo że ta nie dla wszystkich jest różowa i wygodna...
4. Maria Sharapova, bo imponuje mi jej wola, to że wygrywa mimo że nie powinna, że się zmienia i pokazuje że nie ważne co jej proponowano i ile jej płacono, ona i tak ma tylko jeden cel- być numerem jeden
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 20:27, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Raddcik napisał: | ciekawy jestem o której godzinie swój mecz z Jo Wirfliedem Tsongą zagra Andy Roddick i czy eurosport pokaże ten mecz:) |
Mecz Andy'ego Z Tsongą jest o 1 w nocy naszego czasu. Ale niestety Eurosport nie będzie transmitował tego meczu:/ Ponieważ wtedy gra Mauresmo z Perry i ten mecz będzie pokazywany.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alice
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 5660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Rusishe bandit home ! Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:51, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Fanie Andy'ego nie popadałabym w rozpacz. Jestem zdania, że coś z meczu Roddicka ES pokaże. Ta stacja ma tendencje do "skakania" po kortach. Forma Amerykanina jest dobra co zapowiada ciekawy mecz z Francuzem i myśle, że jeśli mecz Ameli będzie dość jednostronny (wsio na to wskazuje) to przerzucą sie na dość obszerne momenty na Vodafon Arena .
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Iza
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Polanica Zdrój
|
Wysłany: Nie 20:59, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
no i mamy AO o 1:00 zaczyna się emisja, szkoda, że w takich godzinach, ale cóż, to w końcu Australia jak na razie niestety w programach telewizyjnych nie widać powtórek... a ja do szkoły chodzę... ferie dopiero za dwa tygodnie, czyli akurat na zakończenie ale niektórych meczy sobie nie odpuszczę i będę siedziała w nocy!!! a w szkole się wyśpię
|
|
Powrót do góry |
|
 |
DUN I LOVE
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:20, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
No nie moge sie juz doczekac. Jak tak czytam wasze posty i przewijaja sie te nazwy ; Rod Laver arena czy tez Vodafone arena to w polaczeniu z wyobrazeniem o tym boskim turnieju az mnie dreszcze przechodza:D
Australian Open 2007 - poczatek za niespelna 3 godziny!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:45, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
witam serdecznie;)
również dodam swoje trzy grosze odnośnie tegorocznego Pierwszego Wielkiego Tenisowego Święta:) <dobę wydłużamy o parę godzin, sen odkładamy na dalszy plan, gorący kubek kakoo o pierwszej w nocy, ciepły kocyk na kolanka i zasiadamy przed ekranem telwizora>. Mimo ze sesja(e) za pasem idziemy w zaparte;) <święto- koniec i kropka> Faworyci??
jest jeden- mistrz Federer, choć mam cichą nadzieję, iż w końcu ktoś go zdetronizuje, trzymam mocno kciuki za Blake'a- sympatyczny gracz, uwielbiam jego agresywną grę, te winnery i komentarze do pięknie zagranych piłek przeciwników, życzę mu jak najlepiej;) inni?
może Hewitt?- gra przecież u siebie, Roddick?, Nalbandian? Safin?
Faworytki??
tutaj paluszki ściskam za Kim, mam nadzieje że zmieni jeszcze zdanie co do zakończenia kariery, oglądając turniej w Sydnej zrobiła na mnie piorunujące wrażenie- sama sylwetka... nie mówiąc już o skutecznej ofensywnej grze, i pięknych defensywnych szpagatach; liczę również na młodzież: Jankovic (zajdzie wysoko) , Vaidisowa, Golovin, Radwańska- i nie tylko ze względu na patriotyzm; twarz Elenki Dementievej też chce się jak najdłużej oglądać <może los tym razem da jej więcej szczęscia z serwisem> Mauresmo? Sharapova? Williams? ...zobaczymy:) <zaciera ręcę> za 3 godziny czas zacząć
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 9:52, 15 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
No pierwszy dzień to jedna duża niespodzianka. Fish wyeliminował Ljubicica, ale po słabej grze Chorwata. Do następnej rundy awansował Federer mimo, że wynik jest zdecydowany to mecz szczególnie w pierwszym secie był wyrównany(Phau przełamał Federera 3 razy). Do kolejnej rundy z ćwiartki Federera awansowali Bagdhatis Gasquet i Robredo. Z tych zawodników wydaję mi się, że Gasquet w ćwierćfinale sprawi dużo problemów Federerowi. W drugiej ćwiatce męczył się Andy, ale naszczęście wygrał 3-1 teraz zagra z Gicquelem. Wygrali także Ancic, Stepanek i Ferrer.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 14:06, 15 Sty 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Isha
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 4987
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:21, 15 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
I co!Mówiliście że Serena może mieć problemy z włoszką a spacerkiem 6-2,6-1!!HURAA
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 13:55, 15 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
ale mi napedzil strachu tsonga,na szczescie wszystko dobrze sie skonczylo.w pierwszym secie bardzo mocno atakowal forhendem az mialem obawy,no ale cale szczescie andy wygral.coraz lepiej zaczyna grac amerykanin przy sietce co mnie bardzo cieszy.safin sie meczy z beckerem bedzie 5 setowka.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
filip.g
Gość
|
Wysłany: Pon 14:09, 15 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
andy napisał: | ale mi napedzil strachu tsonga,na szczescie wszystko dobrze sie skonczylo.w pierwszym secie bardzo mocno atakowal forhendem az mialem obawy,no ale cale szczescie andy wygral.coraz lepiej zaczyna grac amerykanin przy sietce co mnie bardzo cieszy.safin sie meczy z beckerem bedzie 5 setowka. | Tak tak też to zauważyłem ale za to martwiła mnie nieporadność z głębi kortu utrzymująca się pewnymi fragmentami. Andy słabo grał z dobiegu, szczególnie minięcia co mnie dziwi, szczególnie że pamiętam jak grał w tym elemencie w Cinci w zeszłym roku. Wracając do akcji przy siatce to w tym elemencie Amerykanin imponował. Duże wrażenie robiły na mnie szczególnie jego backhandowe volleye grane pod niemałą presją w trudnych momentach.
Czekam na mecz drugiej rundy i poprawę wizerunku
Co do innych spotkań to cieszę się z wygranej Fisha, Sereny i Amelie.... Szkoda mi natomiast Phaua haha
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 14:15, 15 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Mecz Roddicka z tym młodym francuzem świetny!
Tie break w I secie rewelacyjny! Całe szczęscie, że Eurosport pokazał spory fragment meczu.
Co to reszty, do Ljubicic zepsuł mi kupon z stsu , reszta nieźle.
Serena po 4 gemach się rozkręciła. Oby tak dalej.
Teraz Safin męczy się niemiłosiernie... Walczy z Beckerem w V secie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alice
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 5660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Rusishe bandit home ! Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:02, 15 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Marat ja Ci łeb ukręce
W wielkich bólach ale mecz Marat ma do przodu. No koszmar z horrorem połączony dosłownie . Licze, że ten mecz był zarówno pierwszym jak i ostatnim jeśli o TAKI przebieg idzie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 15:07, 15 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
No strasznie się wymęczył Marat...
Ale liczę, że takie przetarcie w I rundzie zaowocuję w kolejnych
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pamparampapa
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 1784
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:00, 15 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Pierwszy dzień nie był taki zły.Mecz Roddicka z Tsongą miał bardzo ciekawy przebieg.Dobry mecz.Szkoda tylko że Francuz nie powalczył w 3 i 4 secie.Mielibyśmy naprawdę dobre widowisko .Federer był wyraźnie niedysponowany, ale na szczęście dla niego Phau też nie błysnął.Pierwszy set był praktycznie wygrany, tylko serwis zawiódł Niemca(zresztą zawodził go przez cały mecz).Następnie Marcos Baghdatis.No nie był to rewelacyjny mecz, ale nie był też najgorszy.Dużą rolę odgrywał serwis.Teraz pora na batalię Safina z Beckerem.Masa błędów, ale niesamowita dramaturgia.Niestety widziałem tylko 2 ostatnie sety bo byłem w szkole, ale jak tak wyglądał cały mecz to lepiej Safin niech weźmie się do roboty.Mam nadzieję, że 2 dzień przyniesie znakomity tenis i będziemy mogli się rozkoszować jak grają Rafael Nadal, czy James Blake z Carlosem Moyą.Wg. mnie mecz Amerykanina z Hiszpanem zapowiada się najciekawiej.Do szkoły nie mam na 8 tak jak dziś, więc mam nadzięję że będą transmitować ten mecz. Jest to nawierzchnia twarda więc faworytem jes Blake, ale kto wie Postawiłem w Profesionalu na Blake'a to trzymam za niego kciuki.
Moim ulubionym tenisistą jest Rafael Nadal dlatego życze mu gładkiej trzysetówki.
Oczywiście na koniec życzę miłego oglądania i dobrego widowiska .Zarwijcie jak najwięcej nocy, ale też się wysypiajcie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|