Australian Open 2007

Isha

A ja licze na Serene!

Gość

Serena ma ciężką drabinkę... ale z takim rankingiem to nie dziwne.
Myślę, że Santangelo może sprawić jej wiele problemów.
Pamietam Włoszkę z meczu z MAuresmo... Amelie strasznie się z nią męczyła.... no ale zobaczymy

pamparampapa

Ja Serenie nie daję wielkich szans.Nie jest ona zawodniczką, która może zajść daleko w tegorocznym Australian Open.Era sióstr Williams się zakończyła i szczerze mówiąc wcale tego nie żałuję.Żałuję jednak tego, że w tegoocznej edycji turnieju w Melbourne nie zagra Justine Hennin-Hardenne.Belgijka jest moją ulubioną tenisistką.Ale wracając do Sereny daję jej najwyżej 3 rundę.Na więcej nie ma szans z taką dyspozycją.Nie zdziwiłbym się gdyby nawet 1 nie przeszła.Typ do zwycięstwa w tegorocznym AO to(z ciężkim sercem muszę to przyznać Evil or Very Mad

)Maria Sharapova.Choć wielkie szanse ma jeszcze Kim Clijsters i Jelena Jakovic, która świetnie rozpoczęła sezon.Mam nadzieję, że któraś z nich wyeliminuję Marię.

U mężczyzn sprawy mają się trochę inaczej.Roger Federer jet uznawany za faworyta, ale dla mnie już nim nie jest.Fakt, do finału powinien dojść, ale raczej w roli zwycięzcy go nie widzę.Chciałbym by Nadalowi udało się tryumfować w Australii, ale nie miałbym też nic przeciwko gdyby jego miejsce zajął Safin.Marat powinien jak najprędzej wrócić do formy i pokazać na co go stać i dojść przynajmniej do 1/4.Rosjanin nie jest beztalenciem, ale ostatnio forma mu uciekła.Uważam że jest on jednym z najlepiej grających tenisistów, tylko ma problemy z utrzymaniem znakomitej dyspozycji przez cały mecz.Potrafi wygrać seta do zera, a następnego potrafi przegrać w tym samym stosunku.Gdyby wyeliminował tą nierówność, w rankingy byłby 3, a nawet 1.
Ale mym ulubionym tenisistą jest Nadal, więc to na niego stawiam na AO.
Wysoką formę pokazał równierz Andy Roddick wygrywając w turnieju pokazowym.Stał się jednym z głównych faworytów do wygrania w Australii.

Tegoroczna odsłona turnieju australijskiego zapowiada się bardzo emocjonująco.Pozostaje mi życzyć miłego oglądania.Zarwijcie jak najwięcej nocy, by obejrzeć zmagania najlepszych tenisistów świata, bo naprawdę warto Wink

SHOW TIME

DUN I LOVE

Administratorze a dlaczego wg Ciebie Roger Federer nie jest juz faworytem? Dlatego ze przegral z Roddickiem w finale Kyoong Classic?

Isha

A ja bym Sereny tak szybko nie skreślał. To jest najbardziej nieobliczalna zawodniczka. A drabinka : 1r Santangelo, 2r Kraijcek , 3r Petrova , 4r Jankovic, 1/4 Kuznetsova, 1/2 Mauresmo, finał Clijsters i WYGRANA!!!!!Tylko o tym marze!

pamparampapa

Jak przegrał z Roddickiem, to moze i przegrać jeszcze raz, a Federer raczej się z nim spotka, a wtedy moze byc z nim źle Wink

.I zresztą nie miał tak dobrego przygotowania jak przed rokiem.

Isha

Boże jak można lubić zawodniczke bez charakteru, w ogóle niecharyzmatyczną, bez osobowości jaką jest J.henin-hardenne. Ale o gustach sie nie mówi więc...

Gość

Gość

Mmmm Australian Open moj ulubiony turniej wielkoszlemowy, znakomita oprawa, znakomita atmosfera, znakomite mecze, znakomity turniej.
Za faworytow tegorocznego Australian uważam Federera, Roddicka, Blake'a ( za ktorym specjalnie nieprzepadam ) i Murray'a. Chciałbym aby w turnieju jak najdłużej pograli Nalbandian i Berdych, trzymac bede szczególnie za tego pierwszego. Jednak nie potrafie sobie wyobrazić tego zeby Federer nie wygrał tego turnieju..

Tenis pań jakos specjalnie mnie nie interesuje chociaż oglądać jak zawsze bede Wink

. Za Faworytke uważam Jankovic i Kim, trzymać kciuki bede za Hingis..

DUN I LOVE

Oczywiscie ze mzoe z nim przegrac jeszcze raz, szczerze mowiac tego sie wlasnie boje:/ Niemniej Roger pokazywal po zeszlorocznych porazkach ze sa one wklakulowane w rywalizacje sportowa i kolejnymi wystepami uspokojal swoich fanow ( np po zeszlorocznych porazkach z Haasem w Kyoong czy Murrayem w Cincy wygrywal imprezy wielkoszlemowe). Mi, jak i innym jego kibicom pozostaje miec nadzieje ze tak bedzie i tym razem

Swoja droga jak tak sledze ostatnie lata to niedlugo AusOpen doczeka sie takiego samej reguly jak Wimbledon ( "kto wygrywa Queens Club nie wygrywa Wimbledonu): kto wygyrwa Kyoong nie wygrywa w Aus Open ( Roger po zwyciestwie w Kyoongu 2 lata temu w Oz przegral w 1/2 z Safinem).
W przypadku londynskiej ostatnim, ktory temu powiedzeniu zaprzeczyl Lleyton Hewitt w 2002 roku.

hehe Mołgli widze ze podobnie sie odnosimy do rozgrywek WTA TOUR (specjalnie nie insteresuja ale w trakcie imprez wielkoszlemowych poogladac mozna:) pozdrawiam

Jednoczesnie po raz kolejny chcialbym pochwalic to forum, bardzo mi sie podoba i mam nadzieje ze z biegiem czasu bede mogl czy wrecz musial podtrzymac swoja powyzsza opinie.

Gość

Isha

Oj no cóż. Mam nadzieje że się zdziwicie. A Petrova jest bardzo łatwa do ogrania szczególnie z kontuzją!Mi się wydaje że jeżeli Serena wygrałaby z Jankovic(daj bóg) to nikt jej nie zatrzyma

Raddcik · Gość

Juz nie moge sie doczekać AO licze na to ze bedą wspaniałe mecze emocjonujące i bardzo wyrównane:) niestety:/ nie wszytskie obejrze bo trzeba do szkoły rano wstawać ale i tak bede oglądać najbardziej licze na Andy Roddicka i Marie Szarapową

a moi inni faworyci to:

Męszczyźni:Federer,Blake,Roddick
Kobiety: Clijsters, Szarapowa Mauresmo i moze Jankovic

Pozdrawiam wszytskich którzy sie wypowiadająna tym forum a zwłaszcza DUN I LOve

Raddcik

ciekawy jestem o której godzinie swój mecz z Jo Wirfliedem Tsongą zagra Andy Roddick i czy eurosport pokaże ten mecz:)

safira

Witam wszystkich;)

Jeszcze parę godzin i zaczyna się mój ulubiony turniej, zresztą jak widze nie tylko mój

W ogóle na początek organizatorzy przygotowali nam sporą dawkę "tenisowej śmietanki". Już nie mogę się doczekać pierwszego meczu, zwłaszcza, że to pierwsze AO jakie będę mogła obejrzeć w TV

Jeśli chodzi o faworytów to jakoś nie lubię ich wskazywać. Oczywiscie, ze trzeba wśród nich umieścić Rogera, ale mam też osobistą nadzieję, że Marat nas czymś zaskoczy (pozytywnie oczywiście

). Wg. mnie sprawa zwycięstwa jest znacznie bardziej otwarta niż w zeszłym roku i tytuł niekonieczni musi zaatakować ktoś z "top 10". Mówie oczywiście o turnieju męskim, bo kobiecym jakos głębiej się nie interesuję.

Ehh.... juz nie mogę spojnie usiedzieć na miejscu w oczekiwaniu na początek:D