Forum Forum przeniesiono na - www.grandslam-forum.pl  Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Adelaide, Doha, Chennai (31.12.2007 - 06.01.2008)(1)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum przeniesiono na - www.grandslam-forum.pl Strona Główna -> Turnieje ATP / Zakończone Turnieje ATP / ATP 2008
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
montano



Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 2951
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 16:02, 31 Gru 2007    Temat postu:

Fabrycy po raz kolejny pokazał, że jest wielką osobowością :padam:. Patrzyłem na tego trzeciego seta i nie wierzyłem. Aż mi się zrobiło trochę szkoda Seppiego, ale zwycięstwo Santoro cieszy mnie niewymownie :]. Jak to się stało, że nie znalazł się w moim Dream Teamie? Niewybaczalny błąd :zawstydzony:. Pan Forehand i Nic Więcej oberwał potężnie, ale nie bardzo mi go szkoda. Może uświadomi mu to, że ma też lewą stronę, z której powinien czasem skorzystać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Murad



Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 16:26, 31 Gru 2007    Temat postu:

Szacunek dla Santoro. Po drugim secie wydawało się, że bliżej wygranej jest Seppi, ale Francuz znalazł jeszcze w sobie trochę sił.
Te woleje palce lizać...
Włoch grał naprawdę dobrze, zwłaszcza w drugim secie, ale w końcówce meczu chyba trochę się zagotował.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice



Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 5660
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Rusishe bandit home !
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:31, 31 Gru 2007    Temat postu:

A ten Seppi jest gamoń :] Takie waruny i tyle smeczy w aut. Toż to powinno być jego firmowe uderzenie, albo jedno z atutowych zagrań. Autentycznie jego zagrania znad głowy są wbrew logice, to już Fabrycek pomimo nikczemnego wzrostu robi to lepiej. Jak już chłop metr dziewiędziesiąt kilka nie potrafi smeczować choć w stopniu przyzwoitym to autentycznie świat sie kończy (no dobra może bez przesady, ale prawie).
No ale żeby nie było, że ten Seppi to taki do końca gamoń, to musze napisać, że chłopak rokuje pozytywnie na przyszłość. Zdradza objawy myślenia na korcie i opanowania kiedy trzeba (poza trzecim setem). Poza tym nawet wie jak sie zachować przy siatce co też sprawia, że będę sie jego postawie w całym sezonie przyglądać. Jak Fabrycy gra te swoje sztuczki magiczne (czyt. techniczne) przy siatce to wiemy, jednak trzeba oddać Włochowi, że tak w 30-35% przycznił sie swoimi akcjami jeśli idzie o atrakcyjność spotkania.
Generalnie mecz z gatunku tych dobrych
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Pon 18:12, 31 Gru 2007    Temat postu:

Po żenującym spektaklu jakim uraczył nas Igor Andreew mecz Fabrycego z Seppim oglądało się bardzo przyjemnie. Ja także bardzo się cieszę ze zwycięstwa Francuza, ten gość budzi podziw swoją grą i wiekiem w jakim to robi, oczywiście Włoch zawiódł w ważnych momentach ale zaprezentował się naprawdę nieźle. Nie sądzę niestety aby 35-letni Francuz zmęczony dzisiejszym pojedynkiem miał wiele do powiedzenia z Dawidienką, ale serca do walki mu odmówić nie można więc
Allez Fabrice!!
Powrót do góry
Landon



Dołączył: 29 Wrz 2007
Posty: 1641
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:00, 31 Gru 2007    Temat postu:

PLANY GIER NA JUTRO:


Adelaide:
CENTER COURT 1 - Matches Start At: 11:00 AM
Julien BENNETEAU (FRA) vs Paul-Henri MATHIEU (FRA)
Chris GUCCIONE (AUS) vs Wayne ODESNIK (USA)
Vincent SPADEA (USA) vs Sebastien GROSJEAN (FRA)
Chris GUCCIONE (AUS)/Robert SMEETS (AUS) vs Jordan KERR (AUS)/Todd PERRY (AUS)
Not Before 7:00 PM
Lleyton HEWITT (AUS) vs Dudi SELA (ISR)
Ernests GULBIS (LAT) vs Andrey GOLUBEV (RUS)

CENTER COURT 2 - Matches Start At: 11:00 AM
Evgeny KOROLEV (RUS) vs Mario ANCIC (CRO)
Jarkko NIEMINEN (FIN) vs Ivo KLEC (SVK)
Victor HANESCU (ROU) vs Jo-Wilfried TSONGA (FRA)
Rik DE VOEST (RSA)/Ashley FISHER (AUS) vs Julien BENNETEAU (FRA)/Paul-Henri MATHIEU (FRA)
Not Before 7:00 PM
Alejandro FALLA (COL) vs Jose ACASUSO (ARG)
Frank DANCEVIC (CAN) vs Simone BOLELLI (ITA)

Doha:
Center court 3.30 pm
Andy MURRAY vs Olivier ROCHUS
followed by
Agustin CALLERI vs Tommy ROBREDO
Not Before 7.30 pm
Nikolay DAVYDENKO vs Benedikt DORSCH
followed by
Fabrice SANTORO / Stanislas WAWRINKA vs Mariusz FYRSTENBERG / Marcin MATKOWSKI

Court 1 3.30 pm
Rainer SCHUETTLER vs Andrei PAVEL
Not Before 4.30 pm
Simon ASPELIN / Thomas JOHANSSON vs Ivan Ljubicic / Andreas SEPPI
followed by
Daniel NESTOR / Nenad ZIMONJIC vs Ross HUTCHINS / Andy MURRAY
followed by
Ivo KARLOVIC vs Cristophe ROCHUS

Court 2 3.30 pm
Santiago VENTURA vs Janko TIPSAREVIC
followed by
Stanislas WAWRINKA vs Alberto MARTIN
followed by
Nicolas KIEFER vs Sebastien DE CHAUNAC
followed by
Albert MONTANES vs Dmitry TURSUNOV

Court 3 6.30 pm
Philipp KOHLSCHREIBER / David SKOCH vs Andrei PAVEL / Janko TIPSAREVIC

Chennai:
CENTRE COURT start 5:00 pm
R Haase (NED) vs M Baghdatis (CYP)
R Nadal (ESP) vs M Montcourt (FRA)
C Moya (ESP) vs T Gabashvili (RUS)
A Kudryavtsev (RUS) vs P Amritraj (IND)
COURT 2 start 2:00 pm
B Salva-Vidal (ESP) vs W Eschauer (AUT)
A Peya (AUT) vs G Garcia-Lopez (ESP)
N Mahut (FRA) vs D Gremelmayr (GER)
I Kunitsyn (RUS)/J Thomas (USA) vs X Malisse (BEL)/G Muller (LUX).
COURT 3 start 4:00 pm
K Vliegen (BEL) vs M Gicquel (FRA)
L Zovko (CRO) vs T Ascione (FRA)
R Ram (USA) vs Y Schukin (RUS)
M Cilic (CRO) vs V Troicki (SRB).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bizon



Dołączył: 20 Lis 2007
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Wto 13:30, 01 Sty 2008    Temat postu:

Ale wczoraj palnąłem z tym Andreevem czarnym koniem turnieju :zawstydzony: Pamietajac jego wystepy z RG czy z turnieju w Dubaju spodziewalem sie ze w tym sezonie wejdzie do trzeciej dziasiatki w rankingu, ale w takiej dyspozycji w jakiej jest teraz nie wroze mu niczego dobrego.
Niecale 2 tygodnie do AO, a gosc ma problemy z przebijaniem pilki. Johanssonowi do zwyciestwa wystarczylo tylko przebijanie i czekanie na blad rosjanina.
Drugi mecz za to palce lizac, szkoda mi troche Seppiego, bo od koncowki pierwszego seta byl zdecydowanie lepszy, nie moglem wyjsc ze zdumienia ze zawodnik ktory rozprowadza przez wieksza czesc meczu rywala po korcie ostatecznie przegrywa.
Zabraklo włochowi zimnej krwi, w kluczowych momentach zjadaly go nerwy, no i te zalosne smecze...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sydney



Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: NOWA SÓL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:08, 01 Sty 2008    Temat postu:

Ja to lubie pisac o tym co widze więc skupie sie na turnieju w Doha .
Fantastyczne wrazenie zostawił po sobie dzis Murray , szkot nie przypomina juz sportowej mizeri z przelomu roku poprzedniego , teraz znów wyrsta na realna grozną potege , dzis rozbił w pył Rochusa chwilami wręcz go osmieszając , jestem ciekaw co pokaze w dalszej czesci turnieju i sezonu gdy przyjdzie mu grac z graczami wiekszego kalibru niz Rochus , nie wykluczam ze wtedy "zblokuje" go jakas niewidoczna bariera psychiczna i bedzie po popisach
i ide spac bo jutro podobno koniec przerwy swiątecznej :]
i sQul welcome
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DUN I LOVE



Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Białystok
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:13, 01 Sty 2008    Temat postu:

Raddcik napisał:
w Adelaidzie po tym kreczu Stepanka,niemal murowanym faworytem jest Hewitt,mam nadzieje ze Lleyton nie zawiedzie i rozpocznie sezon udanie,mysle ze zagrozic solidnie mu moze Tsonga z którym dosc niespodziewanie przegrał w czerwcu w QC 6:7 6:7 namieszac moze tez oczywiscie Franek Dancevic oraz nieobliczalny niemiec Benjamin Becker.


I daj Boże Mathieu
Dzis Paul toczył wyrównaną bitwę z Benneteau ale dał radę
Hewitt zaczął mocno - widać chce wygrać w swojej miescinie (w której btw ma chatę za 2 mln dolarów z basenami, kiniem, dyskoteką i kortami tenisowymi rzecz prosta) i przy okazji postraszyć czołówkę i potwierdzić swoje szumne zapowiedzi o powrocie do topu światowego.

Nadal na oficjalnej stronie turnieju zapowiedział iz ma nadzieję na 1 tytuł w Chennai w tym roku i sa ku temu podstawy - zaczął spokojnie ale pewnie.

Ludzie - piszcie cos , 1 urodziny forum to dokładnie dziś a tu taka posucha :wsciekly:


Ostatnio zmieniony przez DUN I LOVE dnia Wto 20:15, 01 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kubecki



Dołączył: 01 Sie 2007
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/2
Skąd: Serbia
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:13, 01 Sty 2008    Temat postu:

Po pierwszym meczu chyba nie za duzo mozna powiedziec. Meczu nie widzialem ale po tym co mowil Sydney i w ogole po wyniku widać, że Murray wszedl w sezon skoncentrowany i zmotywowany. Rywal nie był z najwyzszej półki ale Andy zrobił swoje, nie pozwolił na za wiele Belgowi i spokojnie awansował ku mojej uciesze do drugiej rundy

Powodzenia
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Murad



Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:53, 01 Sty 2008    Temat postu:

Jestem bardzo zadowolony z występu Murraya. Andy grał naprawdę bardzo dobrze, widać było, że jest głodny gry, wygrywania. Po za małym przestojem Brytyjczyka przy stanie 4-0 w drugim secie, Rochus był dla niego w zasadzie tylko tłem. Mam nadzieję, że wygra turniej, albo przynajmniej powtórzy ubiegłoroczny finał.

A Robredo fatalnie rozpoczął sezon. Trzeba oddać Agustinowi, że rozegrał naprawdę dobry mecz.

A Baghdatisa, gdybym mógł, własnoręcznie bym udusił. Co to ma być? :wsciekly:
Liczyłem na finał w jego wykonaniu, a tu taki "numer". :kwasny:


Ostatnio zmieniony przez Murad dnia Wto 21:58, 01 Sty 2008, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DUN I LOVE



Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Białystok
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 12:50, 02 Sty 2008    Temat postu:

Mathieu def Guccione 4-6 6-3 6-4

Poranek nie był z samego rana dla mnie jakoś specjalnie fantastyczny.
Nie dośc że relatywnie rano musiałem się przemóc i wstac do pracy to na dodatek po przyjsciu do biura ujrzałem na scoreboardzie przerażający mnie wynik 1 seta wyżej wymienionej gry.
Na szczęscie Paul po raz 1 w tym roku zaskoczył i wygrał 2 kolejne sety należące do kategorii tych, których przegrać mu nie wolno.
W 1 partii statystyka 1 podania Mathieu była zatrważająca - ledwie 37 % 1 serwisu.
Pózniej ktoś krzyknął Francuzowi, że DUN go wziął do teamu w Fantasy Tennis na Grandslamie i Paul nie dość , że wygrał to dorzucił pod sam koniec kilka asów - każda "połówka" jest cenna

Teraz mecz z Siriannim, który kontynuuje świetną passę na początek roku.
To on może być (oby nie ) "tegorocznym Guccione", bo jak wiemy Chris przed rokiem był tu w finale. Dziś już wiadomo że pkt nie obroni i wypadnie poza "100" rankingu (tu juz niestety).
Wspomniany przed chwilą Joseph dziś "ogolił" Querreya, co jest niespodzianką.

Swoją drogą to porażki serwismanów zdają się potwierdzać ze Plexhusion jest nawierzchnią niespecjalnie szybką - na pocieszenie pozostaje nam 47 asów Chrisa w 2 meczach ( to zawsze jakis argument za szybkością nawierzchni).

O tym chyba nikt nie wspomniał ale Ancić juz na początku Adelajdy wycofał się z zawodów co po raz kolejny "skrzywiło" mą minę.

Reasumując , Mathieu zrobił swoje, teraz 3mamy kciuki za Gulbisa i Miszkę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kubecki



Dołączył: 01 Sie 2007
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/2
Skąd: Serbia
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 15:37, 02 Sty 2008    Temat postu:

No to Johansson jest juz w ćwierćfinale. Widziałem fragmenty meczu z Berrem i Szwed musial oczywiscie bardziej sie starac niz w meczu z Andreevem. Ale wygralo doswiadczenie i widac ze forma na poczatku sezonu jest

a teraz zaczyna sie mecz ktory baaardzo mnie interesuje Murray - Schuettler.

Zobaczymy czy Andy potwierdzi swoja wyborna forme

A ogladac nie moge za dlugo bo zaraz mam trening :/
no ale dobra Come on Andy !
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Murad



Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:14, 02 Sty 2008    Temat postu:

Ten Murray jest nieprzewidywalny. Pierwszy set to kuriozum w jego wykonaniu. Po co wdawał sie w długie wymiany? Grał jakoś tak ospale, leniwie się ruszał. Niemiec, trzeba przyznać, grał całkiem nieźle.

Na szczęście Brytyjczyk w kolejnych setach zaczął grać bardziej agresywnie, narzucił szybsze tempo gry, dużo energiczniej się poruszał, dobiegał do piłek. Wykazywał dużą determinację. Andy dominował zdecydowanie, a Schuettler był coraz bardziej zmęczony.

Ehh, panie Murray. Jeśli chcesz wejść w tym roku do pierwszej piątki rankingu ATP, to takie zapaści nie powinny się raczej zdarzać. :]

A Johansson rozegrał kolejny niezły mecz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raddcik



Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 2590
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Stamtąd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:57, 02 Sty 2008    Temat postu:

forma Johanssona na początku sezonu jest miłą niespodzianką ,w ostatnim czasie przyzwyczaił on nas raczej do porażek a tym czasem jak narazie bardzo dobrze radzi sobie w Katarze ,dzisiejszy mecz z Berrerem to był zupełnie inny mecz niz ten z Igorem,nie wystarczało przebijać piłke szwedowi ,ale poradził sobie z przyzwoicie grającym niemcem i jest już w 1/4 ,trzymam kciuki za Thomasa chciałbym żeby wygrał ten turniej ,być może był by to wielki przełom w jego karierze oby ! nastepny mecz z Murrayem to bedzie prawdziwa próba dla Thomasa
do 1/4 awansowali też: Ljubicic,Kohlschreiber,Wawrinka,Calleri,Tursunov no i Kolia który przed chwilą ograł Santoro


do tej pory w Chennai rozegrano 4 spotkania:

Moya-Kudryavtsev 6:3 6:7 6:2
Serra-Vliegen 7:5 4:6 7:6
Malisse-Melzer 7:6 6:2
Youzhny-Roger Vasselin 7:5 1:6 6:2

Moya miał bardzo trudną przeprawe w spotkaniu z młodym rosjaninem,jednak to hiszpan bedzie grał dalej,łatwo z Melzerem wygrał Malisse który pokazuje ze powoli wraca do formy,straszne męczarnie miał również Misza ale ostatecznie ograł francuza,tutaj chyba mimo wszystko zwycięży Rafa Vamos Nadal


a Adelajdzie poraz kolejny w ogromnym upale swoje spotkanie wygrał Sirianni,wczesniej ograł Stepanka a to już coś,24 asy nie pomogły Chrisowi Guccione w pokonaniu Mathieu ,po 3 setowym boju wygrał bardziej doświadczony francuz.Łatwo swoje mecze wygrali Llodra i niemiec Becker,dzisiejszej nocy a raczej jutrzejszego ranka wielki faworyt gospodardzy Lleyton zagra z Acasuso no i chyba niema innej opcji jak zwycięstwo kangura Commone Lleyton ,ciekawie zapowiada sie tez spotkanie Dancevic-Nieminen :]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
montano



Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 2951
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:46, 02 Sty 2008    Temat postu:

Wszystkie dzisiejsze mecze miałem przyprawione nutką goryczy, bo mój Janko złapał jakąś kretyńską gorączkę Sad. Jeszcze na AO nie pojedzie :wsciekly:. Jestem zbulwersowany. O zwycięstwie Johanssona nie mam zbyt wiele do powiedzenia, bo mecze z jego udziałem nie są zbyt emocjonujące. To taki Davydenko klasy B. Za to Murray pokazał się dzisiaj w całej krasie. Od totalnego dna, którym był pierwszy set, po wyżyny. Było kilka wymian naprawdę wartych uwagi (szczególnie ta, w której Szkot po morderczym dobiegu do siatki minął Schuettlera wzdłuż linii), chociaż dominowały niewymuszone błędy. Sam Niemiec zaprezentował się z całkiem niezłej strony. Jeden z komentatorów mnie powalił, kiedy stwierdził, że panowie na początku meczu tak się... macają :rotfl:. No, cóż. Ciekawa metafora. Davydenko niestety wygrał z Santoro. Nie oglądałem nawet tego meczu, bo nie miałem sił patrzeć na bezradnego Francuza. Oby Tsonga nie zawiódł w Adelajdzie, bo mój Dream Team się rozleci.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum przeniesiono na - www.grandslam-forum.pl Strona Główna -> Turnieje ATP / Zakończone Turnieje ATP / ATP 2008 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 3 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin