Forum Forum przeniesiono na - www.grandslam-forum.pl  Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Turnieje 1-8 października: Stuttgart, Tokyo, Tashkent...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum przeniesiono na - www.grandslam-forum.pl Strona Główna -> Turnieje WTA / Zakończone Turnieje WTA / WTA 2007
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kazik



Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 1488
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Oleśnica
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 15:40, 02 Paź 2007    Temat postu:

To co pokazała w Stuttgarcie Isia przechodzi wręcz ludzie pojęcie Zmiana gry o 360 stopni po przegranym 1 secie do 0. Naprawde jestem pełen podziwu Tym lepiej, że udało mi się ten mecz zobaczyć na żywo, kończyłem szkołę o 14:10 i załapałem się jeszcze na końcówkę 1 seta. W nastepnej rundzie Kuzniecowa, wiec bedzie o wiele ciężej. Rosjanka wypoczęta (1 runda wolna), Polka po 3-setowym maratonie; przegrała juz z nią 2 razy, no to teraz przydałoby się do 3 razy sztuka
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Murad



Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 15:46, 02 Paź 2007    Temat postu:

Brawo Aga!
Polka pokonała Bartoli 0-6 6-2 6-1.
W pierwszym secie Bartoli grała naprawdę dobrze, a "Isia" popełniała sporo błędów i kiepsko serwowała.
Gdy w drugim secie straciła podanie w trzecim gemie wydawać by się mogło, że to może być koniec. Ale od tego momentu zaczął się koncert Polki. Aga w świetnym stylu wygrała pięć kolejnych gemów i całego seta 6-2. Zmuszała Bartoli do biegania. Marion zaczęła grać słabiej, opadała z sił.
Trzeci set to ciąg dalszy świetnej gry Polki. Szybko objęła prowdzenie 3-0.
Czwarty gem to był prawdziwy maraton. Zawodniczki rozegrały aż 36 punktów! Radwańska miała w nim 5 breakpintów. Francuzka utrzymała ostatecznie to podanie. W kolejnym gemie w pewnym momencie wydawało się, że Bartoli odrobi stratę przełamania, ale "Isia" obroniła 3 breakpointy i odskoczyła na 4-1. Później znów przełamała Francuzkę a następnie zakończyła mecz serwisem wygrywając trzeciego seta 6-1, po dwóch godzinach gry.
Te crossy bekhendowe Bartoli i zagrania Agi wzłuż linii i dropszoty robily wrażenie
Polka miała 43 winnery i 23 niewymuszone błędy, a Bartoli odpowiednoi 32 i 25.

Występ Polki w dwóch ostatnich setach naprawdę robi wrażenie.
Jeśli zdąży choć częściowo zregenerować siły, być może będzie w stanie nawiązać walkę z Kuzniecową.
Powrót do góry
Zobacz profil autora




Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 4902
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:12, 02 Paź 2007    Temat postu:

ładnie nasza Aga grala ;] po pierwszym secie ktorego przegrala do 0 myslalam że to koniec, ale naszescie jakos sie podniosła, i ostatecznie czeka ją mecz z kuzniecowa

pzdr,
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Murad



Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 17:14, 02 Paź 2007    Temat postu:

Broniąca tytułu Nadia Pietrowa awansowała do drugiej rundy. Rosjanka pokonała Tatianę Malek 2-6 6-1 6-1
To co robiła Pietrowa w pierwszym secie to tragedia. Psuła na potęgę.
W dwóch kolejnych setach było dużo lepiej.
Awansowała również Shahar Peer.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice



Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 5660
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Rusishe bandit home !
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:21, 02 Paź 2007    Temat postu:

Bravo dla Agi przede wszystkim, że to wygrała, ale wg sto razy większe oklaski za to, że wytrzymała ten napór w pierwszym secie i nie dała sie stłamsić. Nie poddała sie niemocy, nie złożyła broni i mimo wszystko uwierzyła, że da sie jeszcze coś ugrać, a z biegiem meczu zaświtała myśl, że naprawde można Marion pokonać. No i ten gem - 36 punktów Shocked W pewnym momencie, tak w połowie, Aga dobiegła do forhendu i następnie odegrała taką powolną piłke graną pod góre, że pomyślałam sobie: jak Bartoli tego nie wykorzysta to ciapa :hyhy: No i Francuska przegrała ten punkt. Złapałam sie za głowe no bo rozłożyło mnie to na amen. Bravo i jeszcze raz bravo dla Agi
Teraz mecz ze Svietą. I biorąc pod uwagę siłe ognia Agi i Sviety, dość powolną nawierzchnię no i poruszanie sie Rosjanki to marnie to widze dla Iśki. No ale do póki piłka w grze ...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isha



Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 4987
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:24, 02 Paź 2007    Temat postu:

Serena nie wycofała się z turnieju :zdziwko: Nareszcie zrobiła coś mądrego :hurra: Czyli co - finał S.Williams - J.Henin ? :] Może wreszcie odwet na miniBelgijce ;p

Venus sięgnęła po tytuł w Seulu i tak się jej Azja spodobała że wybrała się też do Tokio - fajnie ;d Potem Bangkok czyli szykuje się taki azjatycki hat-trick


Aga wygrała z Marion po tragicznym 1 secie... :padam:

Sereno - wygraj w Stuttgarcie a Venus w Tokio i będę w 7 niebie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DUN I LOVE



Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Białystok
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:40, 02 Paź 2007    Temat postu:

Ałła Kudriawcewa (nr 6) odpadła w pierwszej rundzie turnieju Taszkient Open, który od wczoraj rozgrywany jest w stolicy Uzbekistanu (pula nagród 145 000 USD). Rosyjska tenisistka poniosła sensacyjną porażkę z osiemnastoletnią reprezentantką Uzbekistanu, Vladą Ekshibarovą. Młoda tenisistka występuje w turnieju głównym oczywiście dzięki dzikiej karcie - w ostatnim notowaniu rankingu WTA jest sklasyfikowana na 520 miejscu na świecie.

Najbardziej zaskakujące w tym wszystkim jest to, że pojedynek uzbecko-rosyjski był bardzo jednostronny. Ekshibarova od samego początku narzuciła bardziej utytułowanej zawodniczce własny styl gry, do którego Rosjanka absolutnie nie potrafiła się dostosować. Ostatecznie Kudriawcewa zdołała zdobyć zaledwie pięć gemów, ponosząc najbardziej niespodziewaną porażkę w tym sezonie. Wynik ten jest tym bardziej zaskakujący, gdyż mało kto słyszał przed tym turniejem o tej osiemnastolatce.

Zdecydowanie mniej do powiedzenia miały dwie pozostałe tenisistki reprezentujące Uzbekistan dzięki dzikim kartom, Iroda Tulyaganova i Dilyara Saidhodjaeva. Dobrego wyniku należało się zdecydowanie spodziewać po tej pierwszej, gdyż Tulyaganova jest bardzo doświadczoną tenisistką (w styczniu skończyła 25 lat), mało tego - w 2002 roku była sklasyfikowana nawet na szesnastym miejscu w rankingu WTA! Później jednak wiele urazów sprawiło, że kariera tej zawodniczki nie rozwinęła się w jeszcze większym stopniu. W dzisiejszym pojedynku mieszkanka Taszkientu poniosła porażkę z Olga Pouczkową (nr 7).

Wyniki I rundy turnieju singlowego:
Olga Goworcowa (Białoruś, 3) - Renata Voracova (Czechy) 6:3, 6:3
Jelena Wesnina (Rosja, 4) - Alberta Brianti (Włochy) 6:3, 6:4
Vlada Ekshibarova (Uzbekistan, WC) - Ałła Kudriawcewa (Rosja, 6) 6:2, 6:3
Olga Pouczkowa (Rosja, 7) - Iroda Tulyaganova (Uzbekistan, WC) 7:5, 6:3

Wesna Manasiewa (Rosja) - Galina Woskobojewa (Rosja) 6:3, 4:6, 6:1
Jewgienija Rodina (Rosja, Q) - Shuai Zhang (Chiny, Q) 6:3, 7:6(0)
Anne Kremer (Luksemburg) - Yuliana Fedak (Ukraina) 6:0, 6:3
Mariya Koryttseva (Ukraina, LL) - Dilyara Saidhodjaeva (Uzbekistan, WC) 6:1, 6:2

Źródło: wtatour.com, tenisklub.pl

Kochanie , jak moglas mi to zrobic ? ;/
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kubecki



Dołączył: 01 Sie 2007
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/2
Skąd: Serbia
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:45, 02 Paź 2007    Temat postu:



musze przyznac ze pierwszy raz ogladam turniej w Stuttgarcie.. i jestem pod ogromnym wrazeniem tej imprezy.. kapitalny obiekt, atmosfera.. no i ta obsada cudo
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gosea



Dołączył: 27 Lip 2007
Posty: 4503
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/2
Skąd: Piaseczno

PostWysłany: Wto 21:57, 02 Paź 2007    Temat postu:

Poraz pierwszy panie graja na tym objekcie,to swego rodzaju debiut.Wczesniej graly zdecydowanie na szybszej nawierzchni i w bardziej kameralnej hali.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice



Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 5660
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Rusishe bandit home !
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:36, 02 Paź 2007    Temat postu:

No ja coś o meczu z Eleny z Amelie chciałam skrobnąć.
Wynik oczywiście mnie baaardzo zadawala bo miałam stracha przed nim. Lena w najwyższej formie ostatnio nie bywała więc obawy uzasadnione. Musze też napisać, że wybitnie mi nie po drodze jak mi sie dwie lubiane tenisistki spotykają. Bo Francuska gra dla mnie przepięknie i to ona jest moim technicznym numerem jeden (ale dla JuJu szacun). No ale do meczu: Dementieva zagrała bardzo dobrze i solidnie, ganiała Momo a jej uderzenia nie były przypadkowe. Walke z końca zdecydowanie wygrała Rosjanka. No i ten dzisiejszy serwis ... miodzio :hyhy:
Jak dla mnie Mauresmo zagrała jak nie ona. Ja rozumiem dopiero co przeżytą kontuzje, brak ogrania i inne tego typu ale zagrała z ma łym wyjątkiem bez koncepcji i myśli taktycznej większej. Na początku drugiego seta miała 2-0 i mały kroczek aby było 3-0. Atakował, była bardziej agresywna no ale co z tego jak okazała sie w tym mało konsekwencji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Śro 6:52, 03 Paź 2007    Temat postu:

gosea napisał:
Poraz pierwszy panie graja na tym objekcie,to swego rodzaju debiut.Wczesniej graly zdecydowanie na szybszej nawierzchni i w bardziej kameralnej hali.


Debiut był rok temu, już drygi rok grają w tej samej hali na tej samej nawierzchni. W porównaniu z tym co widziałem w telewizji i tym jak byłem tam rok temu na finale to nic sie nie zmieniło.

-------
Dla Agi po meczu popękały pęchecze na stopach, miała też silne skurcze i oprócz tego ma katar. :zdegustowany: i jak tu powalczyć ze Swietą
Powrót do góry
Murad



Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 11:46, 03 Paź 2007    Temat postu:

Ula Radwańska przegrała z Klarą Zakopalovą 2-6 6-3 2-6. Ale i tak jej występ można uznać za całkiem udany.
Venus bez większych problemów awansowała do cwierćfinału.

Dzisiejsze wyniki:

V. Williams - V. King 6-0 6-4
K. Zakopalova - U. Radwańska 6-2 3-6 6-2
A. Molik - A. Wozniak 6-1 6-0
C. Pin - J. Kostanic 6-1 6-0
V. Razzano - E. Baltacha 6-2 6-2
S. Mirza - C. Dellacqua 6-4 3-6 6-4
C. Wozniacki - M. Yuan 7-6 4-6 6-1
F. Penetta - A. Spears 6-4 7-6
Powrót do góry
Zobacz profil autora
montano



Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 2951
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 12:46, 03 Paź 2007    Temat postu:

Szkoda porażki Uli, ale chociaż walczyła i urwała seta . Większe obawy żywię o zdrowie Agi. No, ale... Już raz wygrała z Rosjanką, która była wówczas wiceliderką rankingu... i to całkiem niedawno Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że ktoś w końcu wziął się za serwis Dementievej. Już w New Heaven była poprawa, ale wczoraj w meczu z Momo serwowała jak, nie przymierzając, Roddick .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Murad



Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 15:27, 03 Paź 2007    Temat postu:

To był świetny występ Agi. W dwóch pierwszych setach obie zawodniczki grały wspaniale.
Polka popisywała się wspaniałymi forhendami po linii. Dobrze serwowała.
Świetnie grała w wymianach. Było sporo ciekawych akcji pod siatką z obu stron.
Trzeci set to już dominacja Rosjanki. Polka zaczęła słabiej serwować i się poruszać.
Rosjanka w całym meczu świetnie serwowała.
Mimo porażki "Isi" należą się wielkie brawa za ten mecz.
Pokazała po raz kolejny, że drzemie w niej bardzo duży potencjał.

Wynik meczu:
Swietłana Kuzniecowa - Agnieszka Radwańska 6-4 6-7(5-7) 6-3
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sydney



Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: NOWA SÓL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 16:07, 03 Paź 2007    Temat postu:

Ten mecz był do wygrania ... ale w dwóch setach
Bądzmy szczerzy tak grająca Kuzniecowa byla dzis dla Agnieszki nieosiągalna . Sveta serwowala dzis jak Sampras i Roddick razem wzięci a z forhendu kopala jak kon . Isia na jej tle zaprezentowala sie wybornie , i dlatego taki wynik jest dla mnie jak najbardziej zadawalający . choc zaznaczam ze przy kolejnej okazji mam nadzieje ze wynik bedzie zupełnie odwrotny. Ale zdarzy sie to chyba dopiero wtedy gdy nogi Agnieszki zaczna przypominac nogi Kuznecowej , podobne z kolei do korzenia dębu . aha i jeszcze jedno . Moim zdaniem Agnieszka wygrywała ładniejsze wymiany dzisiaj i byla duzo , duzo sprytniejsza , nie ma bata , pare wizyt w fitnes clubie i taką Kuznecowa bedzie odtrzelac w dwóch setach
Poki co najbardziej chyba szkoda tego ze na pierwszy w karierze mecz z Sereną Polka bedzie musiała poczekac chyba conajniej do przyszlego sezonu .
Ale naprawde super było . Aga nie musi czuc sie gorsza od najlepszych zawodniczek swiata , a z ta nieszczesną Svetą trudno jej sie grało pewnie dlatego ze to jedna z jej najblizszych kolezanek w rozgrywkach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum przeniesiono na - www.grandslam-forum.pl Strona Główna -> Turnieje WTA / Zakończone Turnieje WTA / WTA 2007 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 3 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin