| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Gość
|
 Wysłany: Czw 20:44, 31 Maj 2007 Temat postu: US Open 2007 - WTA |
|
|
Tak było w roku 2006:
Jak będzie teraz? W tym temacie piszemy wszystko co dotyczy US OPEN 2007 - turnieju pań.
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Gość
|
| Wysłany: Sob 14:31, 16 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
|
W tym roku bedzie bardzo podobnie. Konkreniej?? Identycznie
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Isha
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 4987
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: 
|
| Wysłany: Pon 10:24, 09 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Identycznie prawie na pewno nie będzie 
Kto powinien się liczyć? Oczywiście Justin, siostry Williams, Serbki... może Kuznetsova i Mauresmo ale to na dalszym planie. Na Marię bym nie stawiał bo w tym roku gdy Rosjanka odpada z wielkiego szlema to odpada w bardzo słabym stylu i moim zdaniem nie ma prawie żadnych szans na obronę tytułu.
Dla mnie najciekawiej zapowiada się rywalizacja 5 zawodniczek. Henin z urzędu musi być uznawana za jedną z faworytek. Serbki grają ostatnio dobrze i na hardzie są niesamowicie niebezpieczne. Venus, jeśli będzie grała i będzie grała na Wimbledońskim poziomie to bardzo szybko podczas Us Open Series powinna wrócić do 10 a na US Open do 5. Serena jeśli wyleczy nadgarstek i nogę oraz schudnie i ogólnie potrenuje to może walczyć o najwyższe laury.
A kto okaże się US Openową Marion Bartoli? Może Aga?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
montano
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 2951
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gdańsk
Płeć:
|
| Wysłany: Pon 12:20, 09 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
| mbartek napisał: | Identycznie prawie na pewno nie będzie
Kto powinien się liczyć? Oczywiście Justin, siostry Williams, Serbki... może Kuznetsova i Mauresmo ale to na dalszym planie. Na Marię bym nie stawiał bo w tym roku gdy Rosjanka odpada z wielkiego szlema to odpada w bardzo słabym stylu i moim zdaniem nie ma prawie żadnych szans na obronę tytułu.
Dla mnie najciekawiej zapowiada się rywalizacja 5 zawodniczek. Henin z urzędu musi być uznawana za jedną z faworytek. Serbki grają ostatnio dobrze i na hardzie są niesamowicie niebezpieczne. Venus, jeśli będzie grała i będzie grała na Wimbledońskim poziomie to bardzo szybko podczas Us Open Series powinna wrócić do 10 a na US Open do 5. Serena jeśli wyleczy nadgarstek i nogę oraz schudnie i ogólnie potrenuje to może walczyć o najwyższe laury.
A kto okaże się US Openową Marion Bartoli? Może Aga? |
Dwa ostatnie zdania Twojej wypowiedzi ujawniły, że masz niepoślednie poczucie humoru. Aga w finale US Open... szybciej uwierzę, że Serena waży tyle ile podają oficjalne statystyki. Myślę, że czwarta runda byłaby w sam raz. Jeśli będzie rozstawiona (mam nadzieję, że się nie fantazjuje) to dopiero w trzeciej rundzie spotka zawodniczkę klasyfikowaną wyżej od siebie, zgadza się? Jeśli jeszcze trafi dobrze (np. Chakvetadze, która nie gra aż tak siłowo; Petrova, będąca bez formy) to może dojść do 1/8 finału. Twoją opinię o Marii podzielam. Jak już pisałem - mogłaby oszczędzić sobie wstydu, zaleczyć kontuzję i wrócić w wielkim stylu. Vaidisova też musi poprawić swój wynik, bo w zeszłym roku nie błysnęła. Nie miałbym nic przeciwko, gdyby Venus wzięła rozpęd i zgarnęła także tytuł na US Open. Pożyjemy, zobaczymy 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
LL
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 4902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Oleśnica
Płeć:
|
| Wysłany: Pon 19:31, 09 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Trudno jeszcze cokolwiek wyrokować, nie zaczął się Us Open Series, jak na razie tenisistki wypoczywają po Wimbledonie. Tradycyjnie w Us Open będzie liczyć się Justine Henin i mam nadzieję, że Maria Szarapowa doprowadzi swoje ciało do pełnej sprawności. Z siostrami Williams nigdy nic nie wiadomo, Serena znowu nabawiła się jakiś kontuzji, a Venus jakoś specjalnie nigdy po Wimbledonie dobrze nie grała. Trzeba jeszcze poczekać, ey, ey, ey, ey...
You can stand under my umbrella, ella, ella, ey, ey, ey
|
|
| Powrót do góry |
|
|
montano
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 2951
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gdańsk
Płeć:
|
| Wysłany: Pią 18:31, 13 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
| LL napisał: | Trudno jeszcze cokolwiek wyrokować, nie zaczął się Us Open Series, jak na razie tenisistki wypoczywają po Wimbledonie. Tradycyjnie w Us Open będzie liczyć się Justine Henin i mam nadzieję, że Maria Szarapowa doprowadzi swoje ciało do pełnej sprawności. Z siostrami Williams nigdy nic nie wiadomo, Serena znowu nabawiła się jakiś kontuzji, a Venus jakoś specjalnie nigdy po Wimbledonie dobrze nie grała. Trzeba jeszcze poczekać, ey, ey, ey, ey...
You can stand under my umbrella, ella, ella, ey, ey, ey |
Co do Venus to nie do końca się z Tobą zgadzam - na US Open osiągała najlepsze wyniki w turniejach wielkoszlemowych (jeśli nie liczyć Wimbledonu), więc chyba jednak grała lepiej niż przed zawodami w All England Club.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
DUN I LOVE
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Białystok
Płeć:
|
| Wysłany: Wto 16:03, 24 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
WS 2005
Ao: S.WIlliams
Rg: J.Henin
Wim: V.Williams
USo: Kim Clijsters
WS 2007:
Ao:S.Williams
Rg:J.Henin
Wim:V.Williams
USo: ?
Ciekaw ciekawe kto zastapi Kim Clijsters ? 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Sydney
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: NOWA SÓL
Płeć:
|
| Wysłany: Wto 16:23, 24 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
| DUN I LOVE napisał: | WS 2005
Ao: S.WIlliams
Rg: J.Henin
Wim: V.Williams
USo: Kim Clijsters
WS 2007:
Ao:S.Williams
Rg:J.Henin
Wim:V.Williams
USo: ?
Ciekaw ciekawe kto zastapi Kim Clijsters ? |
Kurcze gdyby nie to ze "Kimmi" jest w błogoslawionym stanie . trzeba by bylo podeslac jej ten optymistyczny schemat na e-maila z dopiskiem :
Wróc po ten tytuł
a US OPEN wygra oczywiscie popo no.1 . Dziewczyna która nigdy nie wywiesza bialej flagi ... Serena Williams
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Isha
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 4987
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
| Wysłany: Wto 16:26, 24 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
| Sydney napisał: | | DUN I LOVE napisał: | WS 2005
Ao: S.WIlliams
Rg: J.Henin
Wim: V.Williams
USo: Kim Clijsters
WS 2007:
Ao:S.Williams
Rg:J.Henin
Wim:V.Williams
USo: ?
Ciekaw ciekawe kto zastapi Kim Clijsters ? |
Kurcze gdyby nie to ze "Kimmi" jest w błogoslawionym stanie . trzeba by bylo podeslac jej ten optymistyczny schemat na e-maila z dopiskiem :
Wróc po ten tytuł
a US OPEN wygra oczywiscie popo no.1 . Dziewczyna która nigdy nie wywiesza bialej flagi ... Serena Williams |
Oczywiście nie płakałbym gdyby Serena wygrała US Open Ale jednak troszkę bardziej będę trzymał kciuki za Venus. Mam dziwne wrażenie że ten tytuł nie ma prawa trafić do innej zawodniczki niż ?.Williams
|
|
| Powrót do góry |
|
|
DUN I LOVE
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Białystok
Płeć:
|
| Wysłany: Wto 16:33, 24 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
| mbartek napisał: | | Sydney napisał: | | DUN I LOVE napisał: | WS 2005
Ao: S.WIlliams
Rg: J.Henin
Wim: V.Williams
USo: Kim Clijsters
WS 2007:
Ao:S.Williams
Rg:J.Henin
Wim:V.Williams
USo: ?
Ciekaw ciekawe kto zastapi Kim Clijsters ? |
Kurcze gdyby nie to ze "Kimmi" jest w błogoslawionym stanie . trzeba by bylo podeslac jej ten optymistyczny schemat na e-maila z dopiskiem :
Wróc po ten tytuł
a US OPEN wygra oczywiscie popo no.1 . Dziewczyna która nigdy nie wywiesza bialej flagi ... Serena Williams |
Oczywiście nie płakałbym gdyby Serena wygrała US Open Ale jednak troszkę bardziej będę trzymał kciuki za Venus. Mam dziwne wrażenie że ten tytuł nie ma prawa trafić do innej zawodniczki niż ?.Williams |
ja troche zmadrzalem po Wimbledonie i wydaje mi sie ze na dzien dzisiejszy sa 2 kandydatki do tytulu: S.Williams i JuJu, mysle ze zagrozic mzoe im Venus ale to zalezy od tego czy ustabilizowala forme czy po wygranym Wimblu znowu zacznie grac jak na poczatku roku.
Nie wierze z Szarapowa ktora dopadl podly kompleks gry z czolowymi rakietami, gra super a jak na przeciwko stanie jakas gwiazda (najlepiej ktoras z siostr) to jej gra sie blyskawicznie sypie.
Mauresmo robi sobie przerwe i dobrze bo chyba gdzies jej motywacja uciekla (czas jej poszukac jezeli chce cos jeszcze wygrac przed 30-stka ). Nie wyobrazam sobie triumfujacych na Flushing Meadows Rosjanek i 2 serbek - Jelena jak i Ana owszem moga zajsc daleko ale tytul jest chyba poza ich zasiegiem.
Cieszylbym sie niezmiernie zeby Aga doszla do 4 rundy, 1/4 to w ogole byloby cudownie ale chyba jeszcze nie w tym roku.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Isha
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 4987
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
| Wysłany: Wto 16:45, 24 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
| DUN I LOVE napisał: | | mbartek napisał: | | Sydney napisał: | | DUN I LOVE napisał: | WS 2005
Ao: S.WIlliams
Rg: J.Henin
Wim: V.Williams
USo: Kim Clijsters
WS 2007:
Ao:S.Williams
Rg:J.Henin
Wim:V.Williams
USo: ?
Ciekaw ciekawe kto zastapi Kim Clijsters ? |
Kurcze gdyby nie to ze "Kimmi" jest w błogoslawionym stanie . trzeba by bylo podeslac jej ten optymistyczny schemat na e-maila z dopiskiem :
Wróc po ten tytuł
a US OPEN wygra oczywiscie popo no.1 . Dziewczyna która nigdy nie wywiesza bialej flagi ... Serena Williams |
Oczywiście nie płakałbym gdyby Serena wygrała US Open Ale jednak troszkę bardziej będę trzymał kciuki za Venus. Mam dziwne wrażenie że ten tytuł nie ma prawa trafić do innej zawodniczki niż ?.Williams |
ja troche zmadrzalem po Wimbledonie i wydaje mi sie ze na dzien dzisiejszy sa 2 kandydatki do tytulu: S.Williams i JuJu, mysle ze zagrozic mzoe im Venus ale to zalezy od tego czy ustabilizowala forme czy po wygranym Wimblu znowu zacznie grac jak na poczatku roku.
Nie wierze z Szarapowa ktora dopadl podly kompleks gry z czolowymi rakietami, gra super a jak na przeciwko stanie jakas gwiazda (najlepiej ktoras z siostr) to jej gra sie blyskawicznie sypie.
Mauresmo robi sobie przerwe i dobrze bo chyba gdzies jej motywacja uciekla (czas jej poszukac jezeli chce cos jeszcze wygrac przed 30-stka ). Nie wyobrazam sobie triumfujacych na Flushing Meadows Rosjanek i 2 serbek - Jelena jak i Ana owszem moga zajsc daleko ale tytul jest chyba poza ich zasiegiem.
Cieszylbym sie niezmiernie zeby Aga doszla do 4 rundy, 1/4 to w ogole byloby cudownie ale chyba jeszcze nie w tym roku. |
Ja bym to obrócił: 2 kandydatki to Venus i Justine a za nimi Serena. Nie jest w pełni zdrowa, ma jeszcze znaczną nadwagę i ogólnie spuściła z tonu po Miami. Jeśli uda jej się to wszystko ogarnąć to będziemy mieć 3 kandydatki a pozostałe mogą walczyć o jedno miejsce w półfinale. Nigdy nie myślałem że Sharapova będzie zawodniczką o którą prosiłbym dla sióstr jak najbliżej w drabince a teraz tak właśnie jest. Chyba nierealna jest obrona tytułu przez Rosjankę a nawet półfinał nie jest w jej zasięgu. I mam dziwne wrażenie że Venus z Henin nie przegra... Serena może ale nie Venus... poza tym bilans mówi sam za siebie : 7-1 Może w tym roku powrót do lat 1999-2002 kiedy siostry dominowały na US Open... oby...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
DUN I LOVE
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Białystok
Płeć:
|
| Wysłany: Wto 16:53, 24 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
| mbartek napisał: | | I mam dziwne wrażenie że Venus z Henin nie przegra... Serena może ale nie Venus... poza tym bilans mówi sam za siebie : 7-1 Może w tym roku powrót do lat 1999-2002 kiedy siostry dominowały na US Open... oby... |
Z "Renia" JuJu poprawila swoj niekorzystny H2H, moze przyszedl czas na zmniejszenie niekorzystnego bilansu z Vee?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Isha
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 4987
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
| Wysłany: Wto 16:59, 24 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
| DUN I LOVE napisał: | | mbartek napisał: | | I mam dziwne wrażenie że Venus z Henin nie przegra... Serena może ale nie Venus... poza tym bilans mówi sam za siebie : 7-1 Może w tym roku powrót do lat 1999-2002 kiedy siostry dominowały na US Open... oby... |
Z "Renia" JuJu poprawila swoj niekorzystny H2H, moze przyszedl czas na zmniejszenie niekorzystnego bilansu z Vee? |
Dawidzie co się z Tobą dzieje Chyba jesteś teraz tak zakręcony że zapomniałeś iż sezon na clayu się zakończył  Tam Henin może ograć Venus ale na hardzie? Chociaż jak to się mówi "cuda się zdarzają"
|
|
| Powrót do góry |
|
|
DUN I LOVE
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Białystok
Płeć:
|
| Wysłany: Wto 17:09, 24 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
| mbartek napisał: | | DUN I LOVE napisał: | | mbartek napisał: | | I mam dziwne wrażenie że Venus z Henin nie przegra... Serena może ale nie Venus... poza tym bilans mówi sam za siebie : 7-1 Może w tym roku powrót do lat 1999-2002 kiedy siostry dominowały na US Open... oby... |
Z "Renia" JuJu poprawila swoj niekorzystny H2H, moze przyszedl czas na zmniejszenie niekorzystnego bilansu z Vee? |
Dawidzie co się z Tobą dzieje Chyba jesteś teraz tak zakręcony że zapomniałeś iż sezon na clayu się zakończył Tam Henin może ograć Venus ale na hardzie? Chociaż jak to się mówi "cuda się zdarzają" |
Moze to wynika z faktu ze nie moge do tej pory uwierzyc ze Vee wygrala Wimbledon i to w takim stylu 
A co do cudow to do niedawna za taki uwazalem opcje zwyciestwa henin nad Serena na korcie trawiastym, ale taka sytuacja stala sie faktem - niestety...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Isha
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 4987
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
| Wysłany: Wto 17:12, 24 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
| DUN I LOVE napisał: | | mbartek napisał: | | DUN I LOVE napisał: | | mbartek napisał: | | I mam dziwne wrażenie że Venus z Henin nie przegra... Serena może ale nie Venus... poza tym bilans mówi sam za siebie : 7-1 Może w tym roku powrót do lat 1999-2002 kiedy siostry dominowały na US Open... oby... |
Z "Renia" JuJu poprawila swoj niekorzystny H2H, moze przyszedl czas na zmniejszenie niekorzystnego bilansu z Vee? |
Dawidzie co się z Tobą dzieje Chyba jesteś teraz tak zakręcony że zapomniałeś iż sezon na clayu się zakończył Tam Henin może ograć Venus ale na hardzie? Chociaż jak to się mówi "cuda się zdarzają" |
Moze to wynika z faktu ze nie moge do tej pory uwierzyc ze Vee wygrala Wimbledon i to w takim stylu
A co do cudow to do niedawna za taki uwazalem opcje zwyciestwa henin nad Serena na korcie trawiastym, ale taka sytuacja stala sie faktem - niestety... |
Oczywiście nie chcę umniejszać sukcesu Henin ale Jill Craybas także pokonała Sereną na trawie i to zdrową a nie obandażowaną...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
