Forum Forum przeniesiono na - www.grandslam-forum.pl  Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Australian Open 2008 - Men's Singles
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 28, 29, 30  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum przeniesiono na - www.grandslam-forum.pl Strona Główna -> Wielki Szlem - Archiwum / Sezon 2008 - WS / Australian Open 2008
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
aneta



Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:23, 16 Sty 2008    Temat postu:

to bardzo dobrze że Nadal będzie w finale! dzisiaj Roddick mnie nie przekonał, więc jeśli tylko Rafa nadal bedzie poprawiał swoje wyniki to nie wiem dlaczego nie miałby dojść do finału
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raddcik



Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 2590
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Stamtąd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:28, 16 Sty 2008    Temat postu:

Roddick-Berrer 6:2 6:2 6:4

Wynik dobry,niestety gra Andy'ego dzis najlepsza nie była :kwasny: ,na szczescie na Niemca starczyło,a Philip w nastepnej rundzie pewnie stawi wiekszy opór amerykaninowi,jednak z nim Andy tez powinien sobie poradzic,ale jesli chce w 1/4 ograć Rafe to musi dopracować jeszcze kilka elementów,przedewszystkim powinien wiecej ryzkowac w ewentualnym spotkaniu z hiszpanem,bo ja k bedzie grał tak spokojnie jak dzis to Rafa go wypunktuje bezlitośnie...jedyny element do którego nie można miec dzis zarzutu to serwis,coprawda tylko 10 asów ale 2 razy tyle wygrywających serwisów,tak jak wczesniej wspomniałem jak Andy zacznie wiecej ryzykowac a do tego świetnie serwować to moze Rafe ograć...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Śro 13:35, 16 Sty 2008    Temat postu:

Roddick i jego backhand to jest temat którego raczej nie chce poruszać. Fajnie Andy dzisiaj wyglądał. A co do gry to sie nie wypowiadam.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Śro 13:42, 16 Sty 2008    Temat postu:

Rafa wygrał wysoko ,niestety meczu nie widziałem,więc trudno cokolwiek mi powiedzieć,ale Nadal to nie jest typ gracza który nagle błyska formą,jego dyspozycja jest przeważnie równa i stabilna,więc pewnie grał na swoim normalnym poziomie a Serra prezentował się wyjątkowo kiepsko,mam chociaż nadzieje że po drodze do finału trafi na przeciwnika który coś z niego wyciśnie,niech pokaże ,że na ten finał zasługuje. Obawiam się,że Roddick nie sprosta Rafie,chyba że grałby jak natchniony(USO z Rogiem) a Rafael wyjątkowo niepewnie i nieskutecznie,wtedy jego zwycięstwo mogłoby być realne,ale to raczej nie nastąpi.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Śro 13:37, 16 Sty 2008
PRZENIESIONY
Śro 15:11, 16 Sty 2008    Temat postu:

Jutro bardzo ciekawy dzień się zapowiada :hyhy:

Federer - Santoro
Safin - Baghdatis
Ferrer - Del Potro

Bardzo ciekawe mecze. Ciekawi mnie jak będzie grał jutro Santoro, bo jeżeli starczy mu sił i zdrowie pozwoli to będzie ciekawie
Powrót do góry
Nula



Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 5750
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Stargard Szczeciński
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:30, 16 Sty 2008    Temat postu:

Oglądałam kawałek meczu Nadala z Serra i napewno w tym spotkaniu Rafa nie mógł pokazać na co tak naprawde go stać w tym turnieju. Nadal mógł grac sobie nawet nie na 50% bo Francuz swoja gra nic nie zaprezentował - taki tenisowy przedskoczek. Jak juz zdawało się, że może kryzys ma już za sobą to nawet dochodziło do równowag, ale co z tego jak może było to w 2 góra 3 gemach? Z każdą chwilą jego frustracja rosła a tym samym poziom gry malał. Nie mniej Rafa pokazał sie z dobrej strony i jakby nie patrzec finał jest w jego zsięgu. Bo z tego co czytam to Roddick nie imponuje i jeśli jego poziom będzie sie utrzymywał to z Nadalem wiekszych szans nie będzie miał.
Tak naprawde to jako pogromce Hiszpana moge wskazac tylko Juznego, reszta nie spełnia wymagan


Ostatnio zmieniony przez Nula dnia Śro 17:31, 16 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Śro 17:30, 16 Sty 2008    Temat postu:

Co prawda ich 2 ostatnie spotkania były bardzo zacięte,ale wg mnie nie się co łudzić bo jesli Fed zagra z takim nastawieniem jak przeciwko Diego,czyli "nie ma czasu na zabawę",to Santoro przepadnie w tym australijskim upale,Roger ma głowę na karku,jeśli kilkanaście razy przegoni Fabrice'a wzdłuż kortu to Francuzowi się odechce.Obstawiam bardzo pewną wygraną Rogera.Co do dwóch meczów wymienionych przez wianka to sądzę,że Baghdatis pokona Marata, natomiast Ferrer sądzę że upora się z Del Potro w 3 setach.
Powrót do góry
kukurykupryku



Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 3276
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z nienacka
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:28, 16 Sty 2008    Temat postu:

Ojj troszke zmartwiony jestem po tym co zobaczyłem jak grał Andy... backhand bardzo słabo, szczególnie return, a ten element w grze z Rafą bedzie bardzo ważny. Z drugiej strony A-Rod na 100% nie grał na pewno, bo Berrer psuł nadzwyczjanie, być może po prostu taktyka polegała na przerzucaniu kolejnych piłek, zeby predzej czy pozniej Niemiec wyrzucił... jednak tak grając z Rafą to tylko rezerwować bilet do USA... Aczkolwiek mimo to cały czas wierzę że z Kolbą i Nadalem Andy zagra 3x lepszy tenis, co przełoży się na zwycięstwo z Kolbą i wyrównany mecz z Rafą...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Murad



Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:41, 16 Sty 2008    Temat postu:

Andy grał dość przeciętnie w dniu dzisiejszym. W meczu z Kohlschreiberem musi się poprawić. Jeśli chce nawiązać walkę z Rafą musi poprawić zwłaszcza bekhend.
Bardzo cieszy mnie dyspozycja Gasqueta. Widać, że jest w formie, a ten set stracony w 1 rundzie to był wypadek przy pracy.
Dzisiejszy występ Rafy to raczej była forma treningu niż mecz. Hiszpan nie musiał się wysilać i mógł grać na 30-40% możliwości.
Serra grał słabiutko.
Szkoda Wawrinki. :kwasny:
Nie przypuszczałem, że Simon tak gładko ogra Schuettlera. :zdziwko:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Śro 18:50, 16 Sty 2008    Temat postu:

Też odnotowałem wygraną Simona,mam nadzieję że chociaż zmusi Rafę do większego wysiłku,może przy świetnej grze urwie Hiszpanowi seta.
Jutro Djoko gra kolejny mecz w sesji dziennej=upalnej,mam nadzieje że nie wpłynie to na jego kondycję w trakcie dalszych spotkań,podejrzewam że Bolelli nie zajmie mu zbyt wiele czasu.
Powrót do góry
karinka



Dołączył: 13 Wrz 2007
Posty: 11599
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: realnie: Poland (3city) - sercem: Australia (Adelaide)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:36, 16 Sty 2008    Temat postu:

poniewaz 5 dni nie było mnie w domu to mało ogladałam
ale Rogera widzialam - i jest pieknie
taki sam wynik Lleytona cieszy bardzo, ale meczu nie ogladałam,
chcialabym aby doszedł jak najdalej czyli do meczu z Rogerem, bo mimo ze bede rozdarta, to ja cały czas wierze w Wielkiego Szlema, wiec sorry Lleyton

no i ciekawa jestem co nam Safin pokaze w dalszej czesci turnieju
licze takze na Juznego

i mam nadzieje ze Santoro z Federerem pokaza nam kilka niezłych sztuczek, bo oni dwaj razem, to moze byc piekny mecz, byle tylko Santoro nie stracił sił zbyt szybko...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asiek



Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 2678
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 7:51, 17 Sty 2008    Temat postu:

Nie spodziewałem się, że Lleyton będzie się tak męczył z wcześniej mi nie znanym Deniem Istominem. Gracz z dziką kartą bardzo ładnie walczył. W dłuższych akcjach przewagę miał Istomin, posiada mocne kończące uderzenie. No może być z niego świetny zawodnik...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
andy23



Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Czw 8:43, 17 Sty 2008    Temat postu:

No więc Federer łatwiutko. Chyba sobie obrał dobry plan na finał z Rafą (taka mam nadzieję) rozprawić sie ze wszystkimi po drodze w sposób expressowy i miec duzo sił na finał. LLeyton mnie rozczerował i juz wiem ze nie dojdzie daleko. Ferrer miał ułatwione zadanie. Co do Rafaela to po tym co widziałem obawiam sie tylko Jużnego. Mam nadzieję że nie będzie powtórki z Chennay. Ciekawy mecz Marata z Marcosem sie zapowiada, Marat na fali ale czy starczy na Baghdatisa nie wiem. Jednak kibicuję rosjaninowi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karinka



Dołączył: 13 Wrz 2007
Posty: 11599
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: realnie: Poland (3city) - sercem: Australia (Adelaide)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:45, 17 Sty 2008    Temat postu:

asiek napisał:
Nie spodziewałem się, że Lleyton będzie się tak męczył z wcześniej mi nie znanym Deniem Istominem. Gracz z dziką kartą bardzo ładnie walczył. W dłuższych akcjach przewagę miał Istomin, posiada mocne kończące uderzenie. No może być z niego świetny zawodnik...


bo ja mam wrazenie ze on to uwielbia
wygrywac i nagle zaczac psuc co sie da
przełamac i i od razu przełamanie stracic..
ile mi ten facet zdrowia napsuł to głowa mała


no i dzis - dokładnie to samo...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
montano



Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 2951
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 10:26, 17 Sty 2008    Temat postu:

Bardzo zaskoczyła mnie postawa Luczaka w dzisiejszym meczu z Nalbim. Chłopak grał naprawdę nieźle, dosyć dobrze serwował (z resztą Argentyńczyk też). Mecz oglądało się całkiem przyjemnie, bo panowie więcej wygrywali niż psuli (odzwyczaiłem sie już od tego, bo głównie WTA oglądam ). Bezczelny Grosjean popsuł mi WZT. Szkoda mi Holendra, bo miał niemal łzy w oczach, kiedy schodził z kortu. Należało mu się to zwycięstwo. Djokovic bez problemów, Federer też. W ogóle zbyt wiele emocji dzisiaj nie było, ale Bagietka i Safin jeszcze nie grali. Najlepsze przed nami :].
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum przeniesiono na - www.grandslam-forum.pl Strona Główna -> Wielki Szlem - Archiwum / Sezon 2008 - WS / Australian Open 2008 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 28, 29, 30  Następny
Strona 6 z 30

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin