Forum Forum przeniesiono na - www.grandslam-forum.pl  Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Australian Open 2009 - Men's Singles & Doubles
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 11, 12, 13  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum przeniesiono na - www.grandslam-forum.pl Strona Główna -> Australian Open 2009 / ATP - Australian Open
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gosea



Dołączył: 27 Lip 2007
Posty: 4503
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/2
Skąd: Piaseczno

PostWysłany: Śro 20:48, 21 Sty 2009    Temat postu:

Cytat:
7) Andy Roddick (USA)- Fabrice Santoro (Francja)
Fabrice jest wymęczony po dwóch trudnych spotkaniach , pod koniec drugiego meczu miał jeszcze jakieś zagadkowe problemy z biodrem. Nie wiem, czy nie będzie tutaj walkowera.


No wlasnie niepokoi mnie ten uraz Francuza.
Santoro gra inaczej niz wszyscy ale jego styl jest efektywny tylko wtedy jak mu nic nie dolega.On duzo biega,gra prawie caly czas na ugietych nogach,taki jest jego tenis i zeby mogl zagrac z Andym na swoim poziomie,musi byc calkowicie zdrowy bo inaczej na korcie bedzie istnial tylko Rod.

Cytat:
(21) Tommy Robredo (Hiszpania)- Yen- Hsun-Lu (Tajwan)
To dość niespodziewane spotkanie. Robredo to zawodnik dużo lepszy na kortach ziemnych, miał również dodatkowe utrudnienie w postaci meczu drugiej rundy z niezłym Wiktorem Troickim. Tymczasem wygrał bez straty seta (swój pierwszy pojedynek z Bobbym Reynoldsem również)


Mnie cieszy dobra postawa Robredo,nie ukrywam,ze jest on jednym z moich ulubiencow w ATP.Oby to oznaczalo zwyzke formy,bo przeciez nie zapomnial chyba jak gral w 2007 roku.
Mysle,ze pokona Tajwanczyka.Nie umniejszam sukcesu Lu ale wątpie,ze stac go na pokonanie pod rząd kolejnego gracza z czolowki.




Cytat:
Amer Delic (USA)- (3) Novak Djokovic (Serbia)
Niektórzy obawiają się, że w związku z tym meczem może dojść do zamieszek. Niby Amer to Amerykanin, ale był urodzony w Bośni, a jak wiemy, Bośniacy z Serbami nie lubią się zbytnio.


Tego tez sie obawiam,bo nie tak dawno Novak niepotrzebnie wtracil sie w polityke podwazając niezaleznosc Bosniakow.
Ale faworytem spotkania jest niepodwazalnie i bym sie zdziwila gdyby grali wiecej niz 3 sety.

Cytat:
(8) Juan Martin Del Potro (Argentyna) – Gilles Muller (Luksemburg)


Wszystko bedzie zalezalo od serwisu Mullera,jesli bedzie wchodzil to bedzie gra jesli nie to Del Potro wiekszych szans mu nie da.


Ja sie jednak odniose do spotkania Roger-Marat
Roger jest faworytem,wszyscy wiedzą i wedlug mnie zalezy od niego jak mecz bedzie wygladal. Jak bedzie gral od poczatku skoncentrowany to mecz bedzie raczej krotki....ale,ze to nie w stylu Federera i na 100% bedzie luzakowal to moze byc bardzo ciekawie bo Marat gra naprawde dobrze.Tak wiec wszystko w rekach Feda
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karinka



Dołączył: 13 Wrz 2007
Posty: 11599
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: realnie: Poland (3city) - sercem: Australia (Adelaide)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:17, 22 Sty 2009
PRZENIESIONY
Czw 8:47, 22 Sty 2009    Temat postu:

no i Chris juz polecial... bylo do przewidzenia, bo ten facet oprócz serwisu to ma niewiele, zeby nie powiedziec ze nic Rolling Eyes

Rafa wygrał pewnie cio nie dziwi i daje nadzieje na kontynuacje dobrej passy ( tylko jak rany, co on ma na sobie Laughing kolorystyka jego ubioru wraz z kolorem bandanki wprawiła mnie w szczere zdumienie)

Monfils tez przegrac dzis nie mogl, natomiast brawa dla Koubka za seta i za walke


i oby Tsonga wywalił Ljubicica ; )
allez!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Statystyczny



Dołączył: 06 Sty 2008
Posty: 2748
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Wyspy Marshalla
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 11:05, 22 Sty 2009    Temat postu:

Koubek zagrał bardzo dobry mecz, nie wystarczyło jednak na Monfilsa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
montano



Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 2951
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 13:27, 22 Sty 2009    Temat postu:

karinka napisał:
tylko jak rany, co on ma na sobie Laughing kolorystyka jego ubioru wraz z kolorem bandanki wprawiła mnie w szczere zdumienie


Ja doszedłem z moim tatą do wniosku, że Rafa albo chce zaszokować (bluzka z rękawkami i spodenki przed kolana) i odstraszyć przeciwników (kolorystyka), albo po prostu wyraża w ten sposób swoją fascynację sztuką fowizmu Laughing. No, ale gra dobrze, więc jestem w stanie znosić te jego ekstrawagancje garderobiane.
Specjalnie nie poszedłem dzisiaj do szkoły, żeby Tsongę pooglądać i dobrze zrobiłem, bo mecz był naprawdę ciekawy. Szczególnie tie-break drugiego seta stał na wysokim poziomie. Zaskoczył mnie Ljubicic, bo można w nim było zobaczyć tego zawodnika sprzed kilku sezonów, należącego do ścisłej czołówki światowej. Świetnie serwował, parę razy popisał się pięknymi passing-shotami i lobami, a wyrównaną walkę z Francuzem prowadził głównie dzięki spokojnej i przemyślanej grze. Tsonga na początku popełniał zdecydowanie za dużo niewymuszonych błędów, trochę za często (nawet jak na niego) ponosiła go fantazja, ale po przegranym pierwszym secie opanował się i w czwartym grał już naprawdę bardzo dobrze. Francuzi dzisiaj w ogóle sprawowali się całkiem nieźle - Gasquet, Simon i Monfils wygrali, tylko ARNO nie dał rady. Nie jest to może jakąś wielką niespodzianką, ale jak się spojrzy na wynik, to można się trochę zdziwić. Spodziewałem się nieco więcej po Clement.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nula



Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 5750
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Stargard Szczeciński
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:01, 22 Sty 2009    Temat postu:

Zaskoczył mnie dziś Ljubo, chyba po raz pierwszy oglądałam jego tenis z przyjemnością, solidność połączona z pomysłem na grę, za to Gael grał dziś jak desperat (chyba za dużo Gaela się naoglądał ) za wszelką cenę chciał wygrać, a to nie przekładało się na grę.
Monfils tez mnie trochę zawiódł, z Koubkiem powinien sobie szybciej poradzic, a nie męczyć się przez 4 sety. To nie wróży niczemu dobremu, spodziewałam się, że Gael błysnie na tym turnieju, ale jak dotąd idzie mu zaledwie poprawnie.
Gulbis też pokpił sprawę przegrał wygrany mecz , czy to jakaś zaraza jest?

Maryj, Rafa - łatwo i przyjemnie. Chyba konfrontacja w 1/2 jest nieunikniona

ps. dlaczego ja myslałam, że Guccione ma ze 30 lat i jest na ukończeniu kariery? xDDDDDDDDDDD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monique



Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Rybnik
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:42, 22 Sty 2009    Temat postu:

Nula napisał:
Gulbis też pokpił sprawę przegrał wygrany mecz , czy to jakaś zaraza jest?

Nie wiem co jest z nim grane Rolling Eyes Nie może się odblokować przy tej 2 rundzie czy co? Zaczynam tracić nadzieję, że z tego chłopaka coś dobrego wyrośnie..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karinka



Dołączył: 13 Wrz 2007
Posty: 11599
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: realnie: Poland (3city) - sercem: Australia (Adelaide)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:06, 22 Sty 2009    Temat postu:

Nula napisał:


ps. dlaczego ja myslałam, że Guccione ma ze 30 lat i jest na ukończeniu kariery? xDDDDDDDDDDD


bo on tak wyglada xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
andy23



Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Pią 8:15, 23 Sty 2009    Temat postu:

Kurcze, szokują mnie wyniki Verdasco. Wszystko łatwo lekko i przyjemni. Traci tylko po kilka gemów w meczach. No no no...chwycił wiatr w żagle, czyżby to pewna znajomośc tak na niego podziałała
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gosea



Dołączył: 27 Lip 2007
Posty: 4503
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/2
Skąd: Piaseczno

PostWysłany: Pią 9:11, 23 Sty 2009    Temat postu:

No i piekne pozegnanie Wielkiego małego gracza

Andy nie mial problemow z pokonaniem Fabrica,zagral bardzo inteligentny tenis(az nie wierze,ze to pisze )

Brawa dla Roddicka,ze wielki szacunek dla magika,to byl piekny gest
Powrót do góry
Zobacz profil autora
andy23



Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Pią 10:41, 23 Sty 2009    Temat postu:

Bravo Andy i dzieki Santoro:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gosea



Dołączył: 27 Lip 2007
Posty: 4503
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/2
Skąd: Piaseczno

PostWysłany: Pią 14:17, 23 Sty 2009    Temat postu:

Mecz Safina z Federem mial byc hitem a nie byl nawet hicikiem

Bardzo dobra gra Rogera,pelna kontrola w kazdym secie,mecz z cyklu.latwo,milo i przyjemnie
Forma Marata wystarczyla na srednich graczy ale na Feda juz nie.

Kolejny rywal Rogera,Berdych,moze byc ciekawy mecz ale raczej wiekszych szans mu nie daje.

Ciekawa konfrontacja szykuje sie miedzy Roddickiem a Robredo,ktory chyba po malu wraca do dobrej formy (oby,oby)
Andy odprawil dzis z kwitkiem Santoro i tak jakos smutno sie zrobilo Chociaz szacunek jakim cieszy sie Fabrice wsrod tenisistow mozna tylko zazdroscic i zyczyc kazdemu.

Skonczyla sie pewna epoka......Santoro pozegnal sie z kibicami i pewnie bedzie to czynil w kazdym turnieju,az nie chce myslec co sie bedzie dzialo na RG.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nula



Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 5750
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Stargard Szczeciński
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:32, 23 Sty 2009    Temat postu:

Piekny dzis w Melbourne był

Novak wygrał, ale najlepiej to on się nie prezentuje. Brak w nim tej świeżości, zaciętości no i formy sprzed roku. Dziś potrzebował az 4 setów aby wygrać z Deliciem - obrońcy tytułu to nie przystoi. Swoją droga Amerykanin dziś grał rewelacyjnie, aż dziw że jest po za pierwszą setką , taki gracz nie powinien sie tam marnować. A wracając do Novaka, to nie zdziwie się jak przegra przed 1/2, teraz czeka go trudny mecz z bagietą Marcos wreszcie wrócił do gry i od razu człowiekowi poprawia sie humor jak na niego patrzy Niewątpliwie brakowało Cypryjczyka w rozgrywkach

Na deser miał byc hit , szlagier - jak kto woli , a było jedynie widowisko z jednym bohaterem. Jeśli Roger będzie grał tak jak dziś, rozważnie, cierpliwie i tym samym nie będzie popełniał miliona UE to finał będzie jak najbardziej do osiagnięcia.
A Marat w pierwszych 2 setach nie istniał, serwis nie funkcjonował, w wymianach nie dawał rady, a Fed wykorzystywał to i przedłużał wymiany czekając na błedy. Dopiero 3 set przyniósł nam mnije jednostronne spotkanie, ale Safin za późno wzął się do roboty i uruchomił serwsi co doprowadziło go do tb. Wywołany błąd stop tylko popsul tb
A atmosfera była niczym jak na pokazówce, a nie na meczu o 4r.

graj tak dalej Roger, a będzie dobrze
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karinka



Dołączył: 13 Wrz 2007
Posty: 11599
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: realnie: Poland (3city) - sercem: Australia (Adelaide)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:40, 23 Sty 2009    Temat postu:

Novak ponoc zmienil rakiete i sa z tym jakies problemy
( to nie a propos swiezości oczywiscie, tylko tak ogolnie)

Ciaston cos pisal na ten temat Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karinka



Dołączył: 13 Wrz 2007
Posty: 11599
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: realnie: Poland (3city) - sercem: Australia (Adelaide)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 10:53, 24 Sty 2009    Temat postu:

obejrzalam przed chwila z odtworzenia ostatniego seta Nando z Radziem, bo ja myslalam ze Radzia pokreciło albo cos

nie odbieram zasług Nando ale zeby dwa sety do zera?

ale w tym ostanim secie to ja nie widze zeby Radziowi cos było, pajacuje, biega do siatki na wariata wszystko psuje, a Nando jak natchniony


i znow niepsrawiedliwosc drabinkowa, ze tez Nando musi byc u Maryja
a mialabym dla niego innego do przetestowania hy hy hy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nula



Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 5750
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Stargard Szczeciński
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:13, 24 Sty 2009    Temat postu:

karinka napisał:
i znow niepsrawiedliwosc drabinkowa, ze tez Nando musi byc u Maryja
a mialabym dla niego innego do przetestowania hy hy hy


Nie powiem, że mi nando też u Maryja nie pasuję i też z chęcia bym go widziałą w innej cześci drabinki, ciut wyżej i byłoby ok Laughing
Zaczynam się go bać, 2x 6-0 w 3r , nawet z radkiem to jest ostrzeżenie przed rywalami, dlatego Maryj musi wreszcie pokazać cały swój kunszt i talent bo może być groźnie. Dziś się nie musiał wysilać , ale żeby nie zapomniał, że tak do końca nie będzie

Blake Neutral żeby doprowadzić do 4 seta z ledwo żyjącym Andreevem , żal. James jest w formie, tylko jak zwykle głowa nie ta. Z dyspozycja taka jak w 2 pierwszych setach, 1/4 jest w zasiegu ręki, wystarczy chciec

A na deser Gonzo - Gasquet Oczywiście rysiu pokpił sprawe , bo tb był do wygrania i tym samym cały mecz. I po co mu było to wszystko? Może wreszcie zacznie grać na poziomie odpowiadającym jego talentowi.
Tak czy siak, ta 5 setówka przekresliła moje nadziej co do 4r, Gonzo zostanie zmiażdżony, przejechany, zmaltretowany, rozgromiony prez rafę ;]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum przeniesiono na - www.grandslam-forum.pl Strona Główna -> Australian Open 2009 / ATP - Australian Open Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 11, 12, 13  Następny
Strona 5 z 13

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin