Rotterdam, Buenos Aires, San Jose (18-24.02.2008)(5)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 Następny
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kubecki
Dołączył: 01 Sie 2007
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/2 Skąd: Serbia Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:57, 19 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
A więc turnieje nam się rozkręcają W Rotterdamie ciekawie, obrońca tytułu odpadł już w pierwszej rundzie co świadczy o tym jak mocno obsadzony jest to turniej: bo meczy takich jak Youzhny - Tipsarevic czy Berdych - Ljubicic w 1r nie spotyka sie często.
Co do Janko. Drabinka pozwalająca dojść mu nawet do półfinału Teraz Gabashvili a w 1/2 pewnie Rafa jesli bedzie grac tak jak z Federerem w AO to coś czuje ze Hiszpan moze miec powazne kłopoty
W San Jose zaskoczyła mnie porażka Darcisa z Levine.. zawodnikiem którego szczerze powiedziawszy w ogole nie znam..
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Raddcik
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 2590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Stamtąd Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:52, 19 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
P.Sampras def. T.Haas 6:4 6:2
Pete wciąż w świetnej formie,i po mimo braku rytmu meczowego,niemiał kłopotów z pokonaniem bedącego zupełnie bez formy Niemca.
Brawo Pete
|
|
Powrót do góry |
|
|
montano
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 2951
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:24, 19 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Tipsarevic sprawił mi bardzo miłą niespodziankę w Rotterdamie. Ma realną szansę na półfinał i oby ją wykorzystał. Bardzo jestem ciekawy ewentualnej konfrontacji Nadal-Janko. Myślę, że moglibyśmy być świadkami zaciętego meczu, kto wie czy Serb nie rozstrzygnąłby go na swoją korzyść. Mahut też wygrał, ale za to Kohlschreiber umoczył... Po prostu wspaniale. Czego jak czego, ale porażki w pierwszej rundzie z kwalifikantem nie spodziewałem się po Niemcu :/. Szkoda mi też Younga w San Jose, ale ten chłopak ma jeszcze czas. W Buenos nic ciekawego się na razie nie dzieje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
arturo
Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 1500
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łapy City Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:53, 19 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Widzę, że Tipsarevic ostatnimi czasy zaskarbił sobie sympatię wielu kibiców na forum , w sumie nic dziwnego bo prezentował się znakomicie, ale osobiście jakoś nie moge się do niego przekonać i nie sądze, aby został jakimś wielkim tenisowym objawieniem.
Dziś w Rotterdamie na większą uwagę zasługuje jedynie porażka Marcosa z Soderlingiem w trzech setach, po ostanim półfinale spodziewałem się nieco lepszego wyniku po Cyprusie, chociaż z drugiej strony Szwed byle jakim kelnerem nie jest, więc jego zwycięstwo aż tak nie szokuje.
Poza nim awans do II rundy dziś jak do tej pory uzyskali Mahut, Simon i Ferrer.
Raddcik napisał: | P.Sampras def. T.Haas 6:4 6:2 |
pfff to już Marat więcej by tych gemów wygrał :] , a jeszcze kilka takich spotkań z przeciętniakami bez formy, a Pete poważnie zacznie zastanawiać się nad powrotem na światowe korty
PS. następna pokazówka Rog - Pete podobno 10 marca w Medison Square Garden
********************
Center Court - Matches Start at 11 AM
Galung/Middelkoop vs Aspelin/Knowle
Not Before 12:30 PM
Murray vs Haase
Hewitt vs Seppi
Berdych vs Ljubicic
Not Before 7:30 PM
Nadal vs Tursunov
Tipsarevic vs Simon
Court 1 - Matches Start at 12 PM
Nieminen vs Verdasco
Erlich/Ram vs Coetzee/Moodie
Mahut vs Gabashvili
Ostatnio zmieniony przez arturo dnia Wto 21:36, 19 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 20 Lis 2007
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 22:04, 19 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
DUN I LOVE napisał: |
Nie do konca - znany z kilku niezlych wynikow w okresie letnim Wayne Odesnik pokonal Younga - martwi fatalna forma Donalda. |
Dla mnie to zadne zaskoczenie. Jak na razie te Young to wiele hałasu o nic. Nishikori to jest talent, ktory bardzo mozliwe ze rozbudzi sie na dobre.
W drugiej kolejnosci jako zawodnika ktory moze po tym sezonie znacznie awansowac w rankingu to Robin Haase. Juz na Australian Open zaprezentowal sie bardzo przyzwoicie, zobaczymy co pokaze w najblizszych turniejach. Jutro gra z Murrayem w Rotterdamie, wiec raczej przegra, ale pozniej to kto wie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raddcik
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 2590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Stamtąd Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:48, 19 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Robby Ginepri pokonal Lucky Lusera Jese Wittena 6:2 5:7 6:4 i awansował do 2 rundy SAP Open , Witten zajął miejsce Michaela Russela
|
|
Powrót do góry |
|
|
arturo
Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 1500
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łapy City Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:48, 20 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
San Jose:
CENTER COURT start 9:30 am
B Becker (GER) vs G Garcia-Lopez (ESP)
Not Before 11:00 AM
B Reynolds (USA) vs [4] R Stepanek (CZE)
[8] K Vliegen (BEL) vs [WC] R Ginepri (USA)
[1] B Bryan (USA) / M Bryan (USA) or C Haggard (RSA) / B Reynolds (USA) vs [WC] J Isner (USA) / D Young (USA) or M Fish (USA) / J Melzer (AUT)
K Nishikori (JPN) vs D Hartfield (ARG)
Not Before 7:00 PM
[1] A Roddick (USA) vs [LL] C Guccione (AUS)
[3] T Haas (GER) vs R Kendrick (USA)
COURTSIDE CLUB COURT 16 start 4:00 pm
[3] M Mirnyi (BLR) / J Murray (GBR) vs R Bopanna (IND) / A Qureshi (PAK)
Buenos Aires:
Estadio Central (from 12.00hrs)
Lucas Arnold Ker/Sebastian Prieto vs. Pablo Cuevas/Brian Dabul
Not before 1.55hrs
Oscar Hernandez vs. Nicolas Almagro
followed by
Juan Pablo Brzezicki vs. Potito Starace
Not before 7.30 hrs
Juan Ignacio Chela vs. Thomaz Bellucci
followed by
David Nalbandian vs. Fabio Fognini
Estadio 2 (from 4.00hrs)
Maximo Gonzalez/Marcel Granollers-Pujol vs. Agustin Calleri/Luis Horna
Not before 6.00hrs
Martin Garcia/Marcelo Melo vs. Oscar Hernandez/Sergio Roitman
followed by
Werner Eschauer/Peter Luczak vs. Nicolas Almagro/Martin Vassallo Arguello
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raddcik
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 2590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Stamtąd Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:49, 20 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
J.Blake def. S.Warburg 6:3 6:1
James dosc szybko rozprawił się z pierwszą przeszkodą w turnieju,z pewnościa chce sie zrehabilitowac za niedzielną przykrą porażkę w Delray :hyhy: ,bedzie ciekawie,bo Stepanek czycha na niego w 1/2
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 20 Lis 2007
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 15:17, 20 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Bizon napisał: | DUN I LOVE napisał: |
Nie do konca - znany z kilku niezlych wynikow w okresie letnim Wayne Odesnik pokonal Younga - martwi fatalna forma Donalda. |
Dla mnie to zadne zaskoczenie. Jak na razie te Young to wiele hałasu o nic. Nishikori to jest talent, ktory bardzo mozliwe ze rozbudzi sie na dobre.
W drugiej kolejnosci jako zawodnika ktory moze po tym sezonie znacznie awansowac w rankingu to Robin Haase. Juz na Australian Open zaprezentowal sie bardzo przyzwoicie, zobaczymy co pokaze w najblizszych turniejach. Jutro gra z Murrayem w Rotterdamie, wiec raczej przegra, ale pozniej to kto wie... |
No i popatrzcie jak ladnie wykrakalem Haase eliminuje Murraya w 2 setach, 7:5, 6:3. Szkot jednak nadal ma chyba problemy kondycyjne, tak jak w wiekszosci przypadkow nie jest w stanie rowno grac dluzej niz tydzien.
|
|
Powrót do góry |
|
|
gosea
Dołączył: 27 Lip 2007
Posty: 4503
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/2 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: Śro 15:37, 20 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Chyba zbyt wczesnie okrzyknieto Murraya gwiazdą,tak nierowno grajacego zawodnika ze swieca szukac.
Szkot klopoty ma nie tylko z kondycja ale tak to jest jak komus wydaje sie,ze pozjadal wszystkie rozumy. :]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 5660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Rusishe bandit home ! Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:43, 20 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Ale u Szkota to można taką prawidłowośc zaobserwować, jak wygra turniej to można isć do buków i w ciemno obstawić, że przegra w pierwszej rundzie w kolejnym swoim starcie. Na samym początku roku wygrał w Doha to poleciał zaraz później w pierwszym meczu na Kooyongu i zara potem w AO. Teraz jest to samo, wygrywa Marsylie i leci w pierwszym meczu w Rotterdamie. Jak mu sie jeszcze taki ciąg zdarzeń przytrafi kilka razy, to ja zaczne wierzyć na poważnie, że coś w tym jest :]
Ostatnio zmieniony przez Alice dnia Śro 15:45, 20 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
DUN I LOVE
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:46, 20 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Wyszlo to o czym debatowalismy swego czasu w dziale Men's Tennis.
Mlodzi sa strasznie nierowni, przez co takie kwiatki. Co do Murraya to Woody napisal kiedys ze poki co to Szkot jest przereklamowany i tak rzeczywiscie jest. Dowodem tego chocby fakt, ze w wieku niemal 21 lat (w maju) nie zaliczyl ANI JEDNEGO ĆWIERCFINALU WIELKOSZLEMOWEGO - musi sie chlopak spieszyc. U niego jakos nie widac pracy wlozonej w rozwoj fizyczny (kondycyjny) jak ma to miejsce chocby w przypadku Djokovicia.
Jeszcze co do wczorajszego dnia to wiemy ze Monaco nie obroni tytulu - uraz z Vina Del Mar nie byl bez wplywu - drobny przestoj w marszu Juana do Top-10.
Ps Bizon, gratuluje wyczucia
Ostatnio zmieniony przez DUN I LOVE dnia Śro 15:57, 20 Lut 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukurykupryku
Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 3276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z nienacka Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:05, 20 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Plusy dodatnie i plusy ujemne dnia 20.02 w ATP (ocena subiektywna)
+ dodatnie : :hyhy:
- nareszcie Andy wraca na kort w ATP, te kilka tygodni bez Roddicka grającego w turniejach było dla mnie jednym wielkim oczekiwaniem
- kolejny Andy, ale Murray odpada z Robinem Haase. Bardzo dobrze, niech troszke spokornieje, jeszcze nr 1 nie jest i raczej nie bedzie
- pełno dziś ciekawych meczy, które jeszcze nie są rozgrywane
+ ujemne
- LLLEEEEYTON ! ehh kolejna porażka kangura z rywalem który kiedyś mógłby mu oczyścić sznurowadła... Wróć Comonie ...
- Carlos :/ :/ :/ po dobrym zeszłym tygodniu Moya odpadł z chimerycznym Acasuso, na domiar złego wziąłem go do Fantasy Tennis :kwasny:
- to że od paru tygodni tenis oglądam nie w TV a w live scoringu. Szlag może trafić człowieka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
DUN I LOVE
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:46, 20 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Lleyton :]
Kurde jaki ten sport (to zycie) jest przwrotne. Jakis czas temu Kangur ten mecz wygralby na absolutnym luzie,
wykorzystujac pilke meczowa przy swoim serwisie z zamknietymi oczyma. Dzis nie moze byc pewny zwyciestwa z kimkolwiek.
Szkoda, no ale Dima bedzie mial teoretycznie latwiej w kolejnym meczu .
COA napisał: |
- to że od paru tygodni tenis oglądam nie w TV a w live scoringu. Szlag może trafić człowieka. |
Lacze sie w bolu. Tylko ze ja tak mam juz kilka lat (z niewielkimi przerwami na pojedyncze mecze)
Ostatnio zmieniony przez DUN I LOVE dnia Śro 18:47, 20 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nula
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 5750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Stargard Szczeciński Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:14, 20 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Oj boli ten Rotterdam, boli boli ...
Najpierw Miszka pozbawil sie szansy na obrone tytułu, pozniej Baggi odpadł, a dzis ciag dalszy "sukcesów" . Andy znowu pokazał na co go stac i przegrał ;/
Tak to jest jak sie nie ma ustabilizowanej formy (głownie kondycyjnej0 i startuje sie tydzień po tygodniu.
Lleyton tez sie nie popisał, jak zobaczyłam wynik to aż mnie wbiło w krzesło. 2r teoretycznie była w zasięgu, teoretycznie....
Do galerii przegranych brakuje tylko Nadala O dziwo mam nadzieje, ze tak sie nie stanie ;]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|