Rotterdam, Buenos Aires, San Jose (18-24.02.2008)(5)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 Następny
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bizon
Dołączył: 20 Lis 2007
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 12:44, 22 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
andy napisał: | dzisiaj nie ma chyba transmisji |
Polecam sie zapoznac lepiej z dzisiejszym programem Eurosportu 2, transmisja jest na 100%
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 12:56, 22 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
sprawdzalem plan eurosportu 2 i nic nie bylo
Facet, weź pisz na temat i co najważniejsze w dobrym temacie, i sprawdzaj dokładniej to co piszesz - COA
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 20 Lis 2007
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 13:01, 22 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] i tam kliknij na program Eurospor 2.
Z tego co teraz widze o 22:30 maja wyjsc na kort Isner i Garcia-Lopez, wiec to ich mecz beda pokazywac, szkoda ze nie Roddicka, albo Blake'a
|
|
Powrót do góry |
|
|
DUN I LOVE
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:20, 22 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Poki co w fascynujacym Rotterdamie karlovic zmiotl Mische Zvereva do 3 i do 1 - zostal pierwszym polfianlista i cos czuje,ze on w niedziele mozemy byc swiadkami 4 karierowego triumfu Dr.Ivo.
Za chwile kolejna ciakwa potyczka - super turniej
Syd- Ginepri dzis w 1/4 z Blakiem - Robby chyba stabilizuje forme na wyzszym, niz to mialo miejsce ostatnio, poziomie;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
pamparampapa
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 1784
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:17, 22 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Więc jednak mój faworyt(tuż po odpadnięciu Rafy) mnie nie zawiódł.Po tym zwycięstwie coraz bardziej wierzę w jego zwycięstwo i bardzo mu tego życzę.Choć niektórzy mogą mnie za to zabić...
Co do San Jose to typuję półfinały Roddick - Isner i Stepanek - Blake.Liczę na finał Roddick-Blake, a zwycięzcą niech zostanie Blake.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sydney
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: NOWA SÓL Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:21, 22 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
JozefSafin napisał: | Więc jednak mój faworyt(tuż po odpadnięciu Rafy) mnie nie zawiódł.Po tym zwycięstwie coraz bardziej wierzę w jego zwycięstwo i bardzo mu tego życzę.Choć niektórzy mogą mnie za to zabić...
|
Ojojoj myslisz ze az tak ?
Ale nie bój nic , jestem z Tobą , tak szczerze mowiac to od poczatku turnieju sciskalem palce za powodzeniem Marcosa i własnie Karlovicia , ale to co wyprawia w Holandii Chorwat jest po prostu fantastico !
Jesli przed turniejem ktos powiedzial by mi ze dojdzie do półfinalu bez starty seta ... to bym mu nie uwierzył , jakby powiedzial ze dojdzie do pólfinalu bez koniecznosci rozgrywania chocby jednaego tiebreaka od smiechu bym sie juz nie powstrzymał .
Niedawno gdy Maria Szarapova w wielkim stylu odprawiala w Melbourne kolejne rywalki napisano o niej : " Ona na tej wojnie nie bierze jencow , wszystkich ktorzy pojawiają sie w zasiegu rakiety natychmiast rozstrzeliwuje " Dzis te slowa jak ulał pasują do rosłego Chorwata .
Ivo chyba sam nie pamięta kiedy ostatnio wygrał mecz 6-2 6-1 , moze nigdy , a moze podczas niewiele znaczącego sparingu ( taka przyjemnosc spotkala go w poniedzialek )
A tak na marginesie to widze ogromne podobienstwo kariery Karlovicia do przygody Ivana Ljubicicia , szkoda ze obaj sportowo dojrzeli tak pozno :kwasny: .
Tymczasem znany jest rywal Dr. Ivo zostal nim Michael Llodra ktory przekonująco choc za kazdym razem w tie-breaku pokonał ostatnia nadzieje gospodarzy - Robina Haase'a . Nadarza sie wiec doskonala okazja do rewanzu na Francuzie , bo ten zalazł za skore Karloviciovi ogrywając go na własnym podwórku w Zagrzebiu ... Bedzie ciekawie
|
|
Powrót do góry |
|
|
arturo
Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 1500
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łapy City Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:57, 22 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Niestety nie podzielam zdania użytkownika DUN I LOVE jakoby turniej w Rotterdamie był "super" :] , odpadli wszyscy sensowni zawodnicy z Robinem Haase na czele, więc jakoś przestał mnie fascynować ten turniej . Oczywiście impreza stała się ciekawsza z racji odpadnięciu faworytów i niepewności co do zwycięzcy, ale zawodnicy, którzy pozostali za nic mnie do siebie mnie nie przekonują, więc niech wygra sobie nawet i Karlovic .
Jeszcze słówko o turnieju w San Jose, dzisiejszej nocy dużą niespodziankę sprawił Andy Roddick, który ograł rewelację ostatnich dni Japończyka Kei'a Nishikori oddając mu przy tym zaledwie sześć gemów widać, że Amerykanin jest w formie i nikt nie powinien stanąć mu na drodze po triumf w SAP OPEN :]
PS. chciałbym też zdementować pogłoski na temat wąchania przeze mnie czegokolwiek
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukurykupryku
Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 3276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z nienacka Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:02, 22 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Sydney napisał: | Mlody Japonczyk pokona prawdopodobnie przepasc laczaca tenis juniorski z seniorskim tak samo płynnie jak Andy , ale dzieki zupełnie innym atutom , atutom ktore w przyszlosci pozwola mu stac sie graczem kompletnym , nie bazujacym tylko na dwoch uderzeniach , i dzieki temu jego kariera przynajmniej ma szanse potoczyc sie pieknie .
|
Bardzo interesujące, jak dwoma uderzeniami można zostać nr 1 na świecie i wygrać WS. Boże jedyny, jak mnie wpienia takie gadanie, jak nie jedno to dwa uderzenia. Niech Nishikori bazuje na dwudziestu pięciu uderzeniach, na dziś jestem przekonany że nie wygra WS, a już tymbardziej nie bedzie nr 1.
arturo napisał: |
Jeszcze słówko o turnieju w San Jose, dzisiejszej nocy dużą niespodziankę sprawił Andy Roddick, który ograł rewelację ostatnich dni Japończyka Kei'a Nishikori oddając mu przy tym zaledwie sześć gemów
PS. chciałbym też zdementować pogłoski na temat wąchania przeze mnie czegokolwiek |
:rotfl: :rotfl: :rotfl: Wygrana nr 6 na świecie z nr 200(?) albo dalej to niespodzianka ? Na pewno coś wąchałeś
Ostatnio zmieniony przez kukurykupryku dnia Pią 17:04, 22 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 20 Lis 2007
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 17:05, 22 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
W jakiej jest formie to sie przekonamy dopiero w finale z Blakiem, o ile wczesniej nie odpadnie. Ciezko bylo wymagac od Nishikoriego by po 10 meczach nawiazac rownorzedna walke z sila i dynamika jaka na pewno zafundowal mu Roddick.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukurykupryku
Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 3276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z nienacka Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:19, 22 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Co do tego nie mam wątpliwości Bizon, Nishikori był wyczerpany, ale nie mam zamiaru patrzeć w milczeniu na ciągłe obniżanie sukcesów i oczernianie gry gadaniem w stylu : "Roddick ? Ano tak on ma tylko serwis i czasem fuksem coś nim wygrywa". Na słowa tego rodzaju mam alergię i z tego miejsca zaznaczam że będę wszelkie takie posty komentował i to dosadnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
DUN I LOVE
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:30, 22 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
arturo napisał: | Niestety nie podzielam zdania użytkownika DUN I LOVE jakoby turniej w Rotterdamie był "super" :] |
Po tym jak Robin dzis umoczyl tez nie podzielam zdania tego uzytkownika, co to jego nick tam wyzej napisales
Bizon napisał: | W jakiej jest formie to sie przekonamy dopiero w finale z Blakiem, o ile wczesniej nie odpadnie. Ciezko bylo wymagac od Nishikoriego by po 10 meczach nawiazac rownorzedna walke z sila i dynamika jaka na pewno zafundowal mu Roddick. |
Wlasnie, o ile on (James) wczesniej nie odpadnie.
COA, a Ty wyluzuj Sydney napisal, ze Roddicka gra bazuje na 2 uderzenieach , co wcale nie jest rownoznaczne z tym, ze poza serwisem i forhandem A Rod nic nie gra.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukurykupryku
Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 3276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z nienacka Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:33, 22 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Wiem że pod względem Roddicka jestem "upośledzony" aczkolwiek napisałem, mam alergie na takie słowa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
DUN I LOVE
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:38, 22 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Spoko - po prostu juz tyle razy ten temat na tym forum walkowalismy, ze starczy przynajmniej na najblizsze cwiercwiecze .
ps Andreev 4-2 w Buenos - oby tak dalej bo pkt do Fantasy Tenis potrzebne :]
|
|
Powrót do góry |
|
|
montano
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 2951
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:01, 22 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
W Rotterdamie dzieją się cuda. Porażki Nadala z Seppim się nie spodziewałem, Tipsarevic też miał zajść dalej, Ferrer i Mahut też polegli... Oczekiwałem czegoś więcej po tym turnieju, bo składy półfinałów wydają mi się, delikatnie mówiąc, średnie. Sprawa tytułu też pozostaje otwarta (to akurat można uznać za zaletę). Ja obstawiałbym Karlovica, ale to tylko taka nieśmiała propozycja. Równie dobrze może triumfować Soderling albo Llodra. Ehh...Dobrze, że chociaż Nalbi się trzyma.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 22:39, 22 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
pytanie i co macie transmisje??
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|