Sony Ericsson Open - Miami 2007

Isha · Wysłany: Sob 18:54, 24 Mar 2007 Temat postu:

Ja daje 55 - 45 (dla Martiny) bo Martina rzadko gra z zawodniczką którą gra jak ona więc może być bardzo zaskoczona. No i Aga gra znakomicie w Miami więc trzymajmy kciuki a może zdarzy się ta piękna niespodzianka...

No i stało się. Dotarliśmy do tej fazy turnieju w której pojedynki są już mega ciekawe.
1.Maria Sharapova zagra w 3 rundzie z Venus Williams. Ja Marii nie daję większych szans i obstawiam wynik 6-4,6-4 dla Venus. Venus gra bardzo często przy siatce w tym turnieju. W meczu z Kirilenko miała prawie tyle samo uderzeń wygrywających co psutych co przy tak agresywnym stylu gry jest trudne. Tak więc Venus moim zdaniem jest w 4 rundzie
2.Lucie Sarafova i Serena Williams. Serena powinna wygrać ale z nią nigdy nie jest do końca wiadomo. Lucie już raz w tym roku przegrała z Sereną w Hobart więc ja jednak stawiam na Serenę. 7-5,6-4
3.Martina Hingis i Aga Radwańska. Pierwszy mecz na korcie głównym. Na taki moment czekało wielu kibiców polskiego tenisa. Niektórych może przestraszyć wynik Hingis z Benesovą, że Szwajcarka grała tak dobrze. Ale ten wynik to raczej zasługa złej gry Czeszki. Ja obstawiam 4-6,6-3,6-4 dla Agi. Trzymajcie kciuki dziś o 16...

aneta · Wysłany: Nie 10:12, 25 Mar 2007 Temat postu:

Ivanovic odpadła... 5-7 4-6 z Shvedovą --> PROFIL [link widoczny dla zalogowanych]
kto to wogóle jest ? Moje typy możecie już wykasować :/

IceTea · Wysłany: Nie 15:28, 25 Mar 2007 Temat postu:

1) No, no.. Na mecz Hingis-Radwańska czekałem odkąd tylko zobaczyłem Agnieszkę pierwszy raz w akcji. Fajnie, że przyjdzie im się spotkać na tak dużym turnieju i do tego na korcie centralnym, a dla pełni szczęścia wszystko wskazuje na to, że będzie nam dane zobaczyć to na żywo w Eurosporcie

. Oczywiście mimo że na co dzień Szwajcarka jest moją ulubiona zawodniczką, mam nadzieję, że Agę stać dzisiaj na sprawienie dużej niespodzianki.
2) Zgadzam się z Bartkiem, że chyba jednak Venus odprawi dzisiaj z kwitkiem Szarapową. Rosjanka najwyraźniej w dalszym ciągu ma ogromne problemy z powrotem do ubiegłorocznej dyspozycji serwisowej (8 podwójnych w meczu z Chan), a bez tego może być ciężko wygrać ze starszą z sióstr W.
Ciekawy jestem pojedynku Sereny z Safarovą. Lucie w tym roku zdążyła już napędzić Amerykance niezłego stracha (7-6(5) dla Williams w trzecim secie w Hobart) poza tym jest na fali, więc może być ciekawie. Mam jednak nadzieję, że obędzie się bez niespodzianki i w 4 rundzie dojdzie do pojedynku marzeń Williams vs. Williams Twisted Evil

3) @anetaa - Szwedowa to podobno jedna z najbardziej obiecujących zawodniczek młodego pokolenia, niedawno wygrała swój pierwszy turniej - w Bangalore. Zatem nie rozpatrywałbym jej zwycięstwo z Ivanovic jako wielkiej sensacji, choć niewątpliwie była to niespodzianka.

aneta · Wysłany: Nie 17:09, 25 Mar 2007 Temat postu:

Ten mój tekst to był trochę ironiczny, wiem że wygrała, ale chodzi mi o Ivanovic, bo więcej się po niej spodziewałam.
Aga przegrywa 4-6 0-1

IceTea · Wysłany: Nie 18:22, 25 Mar 2007 Temat postu:

AGA JESTEŚ WIELKA!!!!

aneta · Wysłany: Nie 20:17, 25 Mar 2007 Temat postu:

Justine wygrała 6-2 2-6 7-6, już myślałam że odpadnie moja druga faworytka....
Dzisiaj Williams - Sharapova, zapewniam was że przy moim szczęściu do obstawiania amerykanka wygra.

IceTea · Wysłany: Nie 23:09, 25 Mar 2007 Temat postu:

Radwańska zagra w 4. rundzie z Włoszką Garbin, która pokonała J. Szwedową w identycznym stosunku, jak Aga Hingis: 4:6 6:3 6:2. Czytałem w wywiadzie z tatą Agnieszki, że właśnie teoretycznie "lepsza" byłaby Włoszka, bo z Rosjanką Agnieszka czasem trenuje, więc Jarka zna dobrze jej styl. Oby miał rację.
Jest całkiem spora szansa na ćwierćfinał w Miami!

Kto by pomyślał.

DUN I LOVE · Wysłany: Nie 23:44, 25 Mar 2007 Temat postu:

Dokladnie zgadzam sie z Ice Tea. Typujac pary 1/8 w typerze (dzial "typy - zapraszam) nie wierzylem ze Aga ma szanse osaignac taka faze turnieju, mysle ze doczekalismy sie zawodniczki ktora moze spor osiagnac w tenisie, ma wszystko co musi miec klasowa tenisistka a do tego jej kariera do tej pory rozwija sie perfekcyjnie - kapitlane starty w juniorach (Rg,Wimbledon) - znakomite wejsce w dorosly tenis (nagroda za debiut roku) , systematyczne postepy, wygrywane mecze ze coraz lepszymi zawodniczkami i powolny ale systematyczny awans w rankingu.
Napisalem powolny bo niekotre jej rowiesniczki mialy te awanse duzo duzo wieksze.
Do tego wiek - ciesze sie ze nie wyplywa od razu na szerokie wody jak np Hingis czy Vaidisova,Krajicek i inne - jak pokazal tenis ,zwlaszcza damski czesto zawodniczki za wczesnie osiagaja sukcesy pzoniej nekaja ich kontuzje i przedwczesne zakonczenia kariery - ja osobiscie wole spokojne zbieranie doswiadczenia, ksztaltowanie swojej osobowosci, bo tylko wowczas wielki sukces nie przerosnie gracza. Idealnym przykladem ulozonej kariery jest dla mnie Roger Federer-najlepszy junior swiata ale pozniej stopniowo pial sie w gore, przegral wiele meczy ktore nauczyly go wiele, na tyle ze jak juz dojrzal to wygrywa niemal wszedzie gdzie startuje i ma duzo wiecej sukcesow niz jego rowniesnicy(Hewitt,Safin) ktorzy swiecili triumfy gdy Roger pracowal nie tylko nad swoim tenisem ale tez an swoja osoba i teraz gdy Rosjanin czy Australijczyk sprawiaja wrazenie "wypalonych" Roger wedruje po rekordy. Tak wiec nie ma co sie spieszyc, wazne zeby umiec kontrolowac siebie i swoje poczynania (krzewic swoj talent)- tego zabraklo u Domachowskiej(Marcie sprawy wymknely sie chyba bezpowrotnie spod kontroli) ale wierze ze Aga nas nie zawiedzie i takie zwyciestwa jak te dzisiejsze nad Hingis beda chlebem powszednim za jakis czas - brawo!

Ice, a skad Ty czerpiesz informacje tenisowe? Czytam twoje posty i jestem pod wrazeniem ogromnej wiedzy - masz jakies swoje zrodla (strony www) czy korzystasz z tych wymienionych w dziale "strony www" u nas na forum?

pozdrawiam

Gość · Wysłany: Pon 1:36, 26 Mar 2007 Temat postu:

Ju Ju na szczęście do przodu w końcu przecież musi wygrać ten turniej

niestety beznadziejna Maryśka ograła Venus Crying or Very sad

Zvonareva odprawiła Hantuchovą Question

Clijsters z Li w 4 rundzie aha.. no i mimo wielkiego uznania dla Hingis , brawa i szacunek dla Agnieszki za rewelacyjny mecz i podbudowanie naszego " tenisowego ego"

aneta · Wysłany: Pon 14:19, 26 Mar 2007 Temat postu:

No i ? Williams odpadła, mój pierwszy dobry typ chociaż Sharapovej nie znoszę.

Gość · Wysłany: Pon 14:27, 26 Mar 2007 Temat postu:

IceTea · Wysłany: Pon 17:15, 26 Mar 2007 Temat postu:

aneta · Wysłany: Pon 18:58, 26 Mar 2007 Temat postu:

DUN I LOVE · Wysłany: Pon 20:39, 26 Mar 2007 Temat postu:

aqa przegrala , Na Li nieoczekiwanie ograla Clijsters - tak wiec 2 niespodzianki

Bartek! szarapowa ograla Williams tak wiec jutro widze jak sypiesz glowe popiolem w "gorzkich zalach"

Isha · Wysłany: Wto 8:07, 27 Mar 2007 Temat postu:

Ja Bartek chcę złożyć oświadczenie:
Jak już wszystkim wiadomo Venus Williams przegrała z Marią Sharapovą. Byłem w ciężkim szoku i załamaniu nerwowym. Teraz jestem w półżałobie. A niektórzy użytkownicy m.in. Dun&Love żerują na moim nieszczęściu. Nie dosyć że jestem załamany to jeszcze mam sobie czymś gorącym głowę posypywać. Moim zdaniem jest to karygodne żeby człowiekowi który jest w półżałobie kazać sobie okaleczać głowę jakimś popiołem. Wg mnie w ogóle nie macie szacunku dla półżałobników!

P.S. Oczywiście sypnę głowę popiołem bo sam ten temat wymyśliłem

. I nie mogę w to uwierzyć że Szarap ograł Venus...