WTA Indian Wells

aneta · Wysłany: Nie 11:40, 04 Mar 2007 Temat postu: WTA Indian Wells

05-03-2007 - 18-03-2007

Pacific Life Open - tuniej zaliczany do Tier I. Rozgrywany co roku w Kalifornii na twardych kortach.
[link widoczny dla zalogowanych]

Oficjalna strona: [link widoczny dla zalogowanych]

Wyniki z ostatnich siedmiu lat:
2006 Maria Sharapova
2005 Kim Clijsters
2004 Justine Henin-Hardenne
2003 Kim Clijsters
2002 Daniela Hantuchova
2001 Serena Williams
2000 Lindsay Davenport

Gość · Wysłany: Pon 13:34, 05 Mar 2007 Temat postu:

no to w kim upatrujecie faworytkę?

Gość · Wysłany: Pon 14:07, 05 Mar 2007 Temat postu:

Svetlana Kuznetsova na kortach twardych, otwartych grać wprost uwielbia, poza tym ostatnie dwa tygodnie miała naprawdę wyjątkowo udane (przegrała z Justine Henin w znakomitej formie): finał w Dausze i 1|2 finału w Dubaju, poza tym w Kalifornii Justine nie będzie, także psychika hiszpańskiej Rosjanki, podopiecznej samego Stefana Ortegi nie powinna Jej zawieść, jeśli do tego dodać motywację i zalety reprezentantki akademii tenisowej w Barcelonie (świetne poruszanie się, doskonała technika, elastyczność) to będzie bardzo dobrze, a może nawet tak wspaniale jak w Miami, ubiegłego roku Exclamation

aneta · Wysłany: Wto 18:35, 06 Mar 2007 Temat postu:

Drabinka: [link widoczny dla zalogowanych]

albo na eurosporcie [link widoczny dla zalogowanych]

pierwsza dziesiątka rozstawionych:

1.Sharapova
2.Kuznetsova
3.Hingis
4.Petrova
5.Dementieva
6.Vaidisova
7.Jankovic
8.Chakvetadze
9.Safina
10.Ivanovic

Moją faworytką jest Martina, ale myślę że stać ją na półfinał. Wygra zapewne Sharapova, albo Jankovic która ostatnio gra nieźle.

Isha · Wysłany: Wto 20:44, 06 Mar 2007 Temat postu:

Wg mnie Indian Wells jest sprawdzianem przed Miami. W Miami wystąpią wszystkie najlepsze a w Indian Wells jest pare nieobecności. Nie mniej turniej świetny i bardzo dobrze obstawiony. Ja też raczej stawiałbym na Kuznetsovą i Jankovic ale jestem ciekaw formy Sharapovej. Tylko dlaczego Eurosport pokazuje tylko 2 tydzień ? Sad

Gość · Wysłany: Śro 11:32, 07 Mar 2007 Temat postu:

Pewnie chodzi o kasę jak zwykle Wink

Mnie tez interesuje najbardziej forma Mashy przed Miami zobaczymy jak będzie. Jeśli nie wygra Sharapova to w grę wchodzi tylko zwycięstwo Svety.

DUN I LOVE · Wysłany: Śro 22:22, 07 Mar 2007 Temat postu:

o ile sie nie myle to dzis w nocy Agnieszka Radwanska gra swoj pierwszy mecz. Jej rywalka bedzie A.Jidkova.
Pozostalo trzymac kciuki.
mecz jest przewidziany na ok. 2 w nocy.

tasmanka · Wysłany: Czw 7:17, 08 Mar 2007 Temat postu:

Agnieszka Radwańska wygrała z A.Jidkową 4:6 6:2 6:4, w 2 rundzie z L.Safarovą na pewno będzie trudniej. szkoda tylko że nigdzie nie pokażą tego meczu Sad

aneta · Wysłany: Czw 17:15, 08 Mar 2007 Temat postu:

Masters Series WTA: Dementiewa wycofała się
PAP /12:17
Jelena Dementiewa, która miała być rozstawiona z numerem piątym, zrezygnowała ze startu w turnieju Masters Series WTA na twardych kortach w Indian Wells (z pulą nagród 2,1 mln dol.). Na decyzję rosyjskiej tenisistki wpływ miało pęknięcie żebra, które może ją wykluczyć z gry na dłużej.
Demetiewa, ubiegłoroczna finalistka tej imprezy, od kilku dni skarżyła się na ból w okolicy jednego z żeber, który nasilił się po urazie jakiego doznała podczas jednego z treningów w Moskwie.

Ból utrudniał jej grę w tenisa, ale nasilał się również podczas snu. Badania lekarskie stwierdziły pęknięcie żebra, co może oznaczać, że będzie musiała pauzować przez najbliższe kilka tygodni.
Dementiewa jest czwartą tenisistką z czołowej dziesiątki rankingu WTA, która nie wystąpi w Indian Wells.

onet.pl

IceTea · Wysłany: Czw 19:38, 08 Mar 2007 Temat postu:

Biedna Jelena Crying or Very sad

Pamiętam jej półfinał z Indian Wells sprzed roku. Grała z Henin, Belgijka prowadziła 6:2 5:2 i ... przegrała cały mecz. Fakt, że do tego momentu Jelena na korcie nie istniała ...

DUN I LOVE · Wysłany: Pią 13:00, 09 Mar 2007 Temat postu:

Dzis mecz L.Safarova-Aga Radwanska - poczatek pojedynku zaplanowany na mniej wiecej godzine 19 czasu polskiego.

3mam kciuki za Polke ale wydaje mi sie ze szans z Lucie zbyt duzych nie ma;/

I porazka,ale za to po jakiej walce (3-6 7-6 6-7) - brawo Agnieszka - mysle ze to tylko kwestia czasu az zacznie nasza zawodniczka pukac do sciaslej czolowki , musi tylko dojrzec

Gość · Wysłany: Pią 14:44, 09 Mar 2007 Temat postu:

Lucie nie wyleczyła jeszcze kontuzji ramienia, a jeśli będzie trzeba to Aga wykorzysta to bezbłędnie

IceTea · Wysłany: Sob 9:16, 10 Mar 2007 Temat postu:

Ale szkoda Crying or Very sad

Aga miała podobno 3 meczbole przeciwko Safarovej... Ale przynajmniej zmusiła Czeszkę do nielada wysiłku, o czym świadczy wynik 6:3 6:7 7:6 po prawie 3 godzinach walki.
Na szczęście Hingis wygrała

(podobnie jak inne faworytki - ogólnie dzien bez niespodzianek).

DUN I LOVE · Wysłany: Nie 9:28, 11 Mar 2007 Temat postu:

dokladnie, tanio skory nie sprzedala a to juz swiadczy o sporym progresie, niedawno gladko przegrywala z kim popadnie a teraz 3 sety walki z mlodsza siostra Marata to bardzo dobry wynik i pozostaje 3mac kciuki i miec nadzieje ze Marta ponowne zacznie sie wspinac w rankingu w "jazda w dol bez hamulcow" , jaka miala u niej ostatnio na tej plaszczyznie miejsce dla polskich kibicow wta jest chyba nie do przyjecia.

IceTea · Wysłany: Nie 14:20, 11 Mar 2007 Temat postu:

Faktycznie, mimo porażki należą się Marcie słowa uznania za podjęcie walki i zmuszenie Safiny do trzech setów. Oby był to początek końca tego mega-kryzysu