Vina del Mar - temat główny

El-Dem · Gość

Cachantun Cup

Data: Luty 11, 2008 - Luty 17, 2008
Ranga: Tier III
Pula nagród: $200,000
Drabinka: 32M/32Q/16D
Nawierzchnia: Red Clay/Outdoors
Dyrektor turnieju: Sergio Palmieri

Landon

Chlijski pamiętnik Klaudii Jans

Specjalnie dla czytelników Sportowych Faktów pamiętnik Klaudii Jans prosto z Vina del Mar! Począwszy od dziś przez kilka następnych dni relacje i ciekawostki z pobytu Polek: Klaudii, Alicji Rosolskiej i Marty Domachowskiej, na turnieju w Chile. Zapraszamy do lektury.

Jesteśmy w Vina del Mar!
Nareszcie! Długą i męcząca podróż wynagrodził nam widok hotelu, który mieści się przy samej plaży i cudowna pogoda. Zanim jednak tu dotarłyśmy, musiałyśmy nieźle się namęczyć na lotnisku Santiago de Chile. Nie mógł po nas wyjechać turniejowy transport, ponieważ byłyśmy kilka dni przed rozpoczęciem zawodów. Trzeba było poradzić sobie samemu.

Marta przyleciała dzień wcześniej i udzieliła Ali i mi wskazówek, jak dotrzeć na miejsce. Najpierw Tur Bus z przesiadką w Pajaritos, a potem taksówką do hotelu. W sumie 140km. Szukając owego busa, dopadła nas dwójka prywatnych kierowców, zapewniając, że z nimi najtaniej i najszybciej na miejsce! Cena 140 tys pesos za 2 osoby? Dużo to czy mało? Po ile jest pesos? Im dłużej się zastanawiałyśmy, tym cena była niższa. Stanęło na 100 tys., a potem 70 tys. za dwie osoby! Kusząca propozycja, tym bardziej, że to bezpośredni kurs z lotniska pod hotel. Postanowiłyśmy jednak skonsultować cenę z Marta. Okazało się, że ona za przejazd Tur Busem + taxi zapłaciła... 10 tys., więc grzecznie podziękowałyśmy prywaciarzom i udałyśmy się na publiczny transport.

W hotelu czekała już na nas Marta. Znudzona. Była pierwszą zawodniczką, która znalazła się w Vina i nie miała nawet do kogo się odezwać… cdn.

Klaudia Jans
autorka jest jedną z najlepszych polskich deblistek

www.sportowefakty.pl

A tak przy okazji, strona internetowa turnieju to [link widoczny dla zalogowanych]

El-Dem · Gość

Drabinka - eliminacje:

1-DOMACHOWSKA, Marta POL vs. VARGAS CALVO, Ingrid PER
DULGHERU, Alexandra ROU vs. ALVES, Maria Fernanda BRA
PARRA SANTONJA, Arantxa ESP vs. WC-GUARACHI, Alexa USA
GABBA, Giulia ITA vs. 6-MARTINEZ SANCHEZ, Maria Jose ESP

2-SANCHEZ, Olivia FRA vs. WC-RODRIGUEZ, Maria Jose CHI
KONDRATIEVA, Maria RUS vs. WC-MUNOZ, Camila CHI
IRIGOYEN, Maria ARG vs. ZABALA, Paula COL
DEKMEIJERE, Liga LAT vs. 8-IVANOVA, Ekaterina RUS

3-LLAGOSTERA VIVES, Nuria ESP vs. DUARTE, Ana-Clara BRA
WC-ESPINOZA, Paula CHI vs. JOZAMI, Betina ARG
PIEDADE, Frederica POR vs. LEFEVRE, Sophie FRA
WC-SZATMARI, Agnes ROU vs. 7-PELLETIER, Marie-Eve CAN

4-CRAVERO, Jorgelina ARG vs. SHULAEVA, Ekaterina CAN
MARRERO, Marta ESP vs. LEPORE, Agustina ARG
CARSON, Kit USA vs. MOLINERO, Florencia ARG
TORRES SANDOVAL, Melissa MEX vs. 5-SUAREZ NAVARRO, Carla ESP

Statystyczny

No to Marta nie powinna mieć większych problemów by się dostać do tego turnieju ,ewentualnie zagrozić może Alves ( 16 turniejów ITF wygranych,ranking WTA 220),albo Maria Jose Martinez Sanchez (12 turniejów ITF wygranych,ranking 161,"urwała" sety m.in Swietłanie Kuzniecowej czy Venus Williams,pokonała Schnyder i Kirilenko).

Landon

Hej, statystyczny, zejdź na ziemię! Co Marcie, najlepszej kwalifikantce Australian Open, 82 rakiecie świata, ma zrobić tenisistka z połowy drugiej albo trzeciej setki? No bez przesady! Marta jest zdecydowaną faworytką swojej ćwiartki, a każdy set przez nią przegrany będzie ogromnym zaskoczeniem...

LL

To prawda, że Marta jest zdecydowaną faworytką tych kwalifikacji, ale każdy dzień i zarazem każdy turniej jest inny. Nie wiadomo w jakiej formie jest Marta czy ta forma jest ustabilizowana czy raczej chwiejna, dużo dowiemy się po tym turnieju.

Landon

Chilijski pamiętnik Klaudii Jans - część II

Jakie niespodzianki przyniósł polskim tenisistkom kolejny dzień w Vina del Mar? Gdzie bywają i co robią oczekując na rozpoczęcie turnieju WTA? Dlaczego piątek nie był idealny i dlaczego mógł się skończyć wizytą na komisariacie policji?! Odpowiedzi na pytania w drugim odcinku chilijskiego pamiętnika Klaudii Jans. Zapraszamy do lektury.

Nie mogłyśmy doczekać się piątku. Nie dlatego, że weekend się zaczyna i nie trzeba będzie iść do pracy, po prostu od piątku obiekt, na którym odbywa się turniej zaczyna żyć. Nie ma problemu z rezerwacją kortów, dostaniem piłek na trening czy transportem. Jednym słowem "żyć, nie umierać"

Po południu była weryfikacja i wyczekiwanie...czy Marta dostanie się do głównego, czy nie? Czy ktoś się jeszcze odwoła? Może nie przyjedzie? Czy Ali i mi uda się zagrać singla? Niestety szczęście nie dopisało, Marta musi przebijać się przez eliminacje, a my jesteśmy na liście oczekujących do turnieju. Ala jako pierwsza, a ja trzecia! Dlaczego tak wyszło? Trzeba było ustalić kolejność trzech oczekujących zawodniczek, i ja byłam tą "chętną" do losowania. Siebie wyciągnęłam jako trzecią! Cóż... może następnym razem nie będę brała losu w swoje ręce, bo chyba mi to nie wyszło

Na odreagowanie stresu związanego z dzisiejszym dniem, wybrałyśmy się do włoskiej restauracji. Z zewnątrz wyglądała zachęcająco, w środku...całkiem całkiem. Menu... hmm ...było z czego wybierać. Czar prysł w momencie podania i skosztowania zamówionych potraw. Nasze podniebienia nie zostały niestety usatysfakcjonowane i nie wrócimy już tam więcej.

Pogoda była tak piękna, że postanowiłyśmy przejść się jeszcze wzdłuż wybrzeża. Kiedy tak spacerowałyśmy i plotkowałyśmy w najlepsze, Marcie wypadł portfel z kieszeni. W końcu jak dziewczyny gadają to zapominają o całym bożym świecie

. Nie zwróciłybyśmy na to uwagi, gdyby nie dwie starsze panie, które zaczęły nas wołać. O co im chodzi? Co nam pokazują? Odwróciłyśmy się, a na ziemi leżał portfel. Całe szczęście, że wszystko skończyło się dobrze, bo inaczej ten piękny spacer zakończyłby się... na komisariacie policji.

Klaudia Jans
autorka jest jedną z najlepszych polskich deblistek

sportowefakty.pl

Marta Domachowska awansowała do drugiej rundy eliminacji turnieju w Vina del Mar. Najwyżej rozstawiona Polka ograła w pierwszej rundzie Peruwiankę Ingrid Valvas Cargo (641 WTA) 61 60. W drugiej rundzie rywalką Polki będzie prawdopodobnie Brazylijka Maria Fernanda Alves, która narazie prowadzi z Rumunką Alexandrą Dughleru 62 i 3-3.

LL

Fajnie się czyta takie pamiętniki dlatego, że można się dowiedzieć czegoś więcej o tenisistkach i turnieju. Z reguły różne portale podają nam tylko suche wyniki poszczególnych meczów.

Isha

1 set dosyć pewnie wygrany przez Martę 6/3. Dziwnie wygląda 5 asów i 5 podwójnych... pewnie dużo ryzykuje czyli jest pewna siebie

Czas na set nr 2

Murad

Marta bez problemu awansowała do trzeciej rundy eliminacji.

Polka pokonała Brazylijkę Marię Fernandę Alves 6-3 6-2.

asiek

Teraz Marta ma już więcej kłopotów. Marta walcz!!! Powodzenia w 3 secie.
Obecny wynik: 2/6, 5/1

El-Dem · Gość

Nie było 3 seta, Marta od stanu 5/1 w drugim secie, przegrała 6 gemów i cały mecz 2/6 5/7 :kwasny:

ciocia zło

Nie spodziewałam się tego, zresztą chyba nikt sie nie spodziewał. Jak dla mnie to występ Marty w turnieju głównym to był pewniak, a tu taki placek. Jestem ciekawa jak ona przegrała tego seta prowadząc 5/1. Nagle rywalka zaczęła tak dobrze grać? Coś mi się wierzyć nie chce.

Może jeszcze sie ktoś wycofa...

Isha

Jednym słowem : szkoda

Ale tak jak pisze zła ciocia to może Marcie się coś stało bo to trochę dziwna przegrana od 5/1... ale oby nie

Będzie lepiej następnym razem Marta

A może jeszcze uda się zagrać w tym turnieju

Bizon

Ale porazka i to w jakich okolicznosciach ;/
No coz szkoda, myslalem ze Marta zdobedzie troche pkt do rankingu...