| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   | 
	
	
	
		| Autor | 
		Wiadomość | 
	
	
		
		      ciocia zło 
		      
		           
		          
  
		          Dołączył: 16 Kwi 2007 
		          Posty: 1717 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gryfino Płeć:  
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Nie 18:33, 02 Lis 2008    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Czadowo, że Jeca nie ma w grupie sióstr Williams. Na prawdę bardzo mi się to podoba   
 
No, a ogólnie to w pierwszej grupie daję małe szansę Swiecie. Ale za to mam nadzieje, że jej rodaczka sobie poradzi i to Wiera będzie w półfinale. Co prawda Ana wraca do formy, ale Zvonareva od jakiegoś czasu też prezentuje się bardzo dobrze.
 
 
Z drugiej grupy powinny wyjść siostry, ale Safiny też bym nie skreślała. Lenie daje najmniej szans na półfinał, ale nie byłoby źle gdyby się jej udało :]
				    
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   | 
        | 
         | 
    
	
		
		      LL 
		      
		           
		          
  
		          Dołączył: 18 Mar 2007 
		          Posty: 4902 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Oleśnica Płeć:  
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Nie 18:39, 02 Lis 2008    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				| 
				    
				    Ciekawe czy siostry będą grać ostatni mecz w grupie, bo wiecie co wtedy mogą zrobić  :]
				    
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      Alice 
		      
		           
		          
  
		          Dołączył: 14 Sty 2007 
		          Posty: 5660 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Rusishe bandit home ! Płeć:  
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Nie 18:50, 02 Lis 2008    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Chyba mnie przytkało :zdziwko:
 
Takiego rozdzwięku między grupami to chyba dawno nie było. Pisze chyba bo nie pamiętam jaki był podział w ubiegłych latach. Po pierwsze to jestem pod wrażeniem, że siostry wsadzili do jednego wora. Wogóle chyba litra to lekko ktoś miał na rozkładzie jak to losował :]
 
Nieźle  
 
no cóż - Davai Dina !
				    
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      LL 
		      
		           
		          
  
		          Dołączył: 18 Mar 2007 
		          Posty: 4902 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Oleśnica Płeć:  
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Nie 18:59, 02 Lis 2008    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Nie wiem dlaczego tak zdecydowanie niektórzy twierdzą, że grupa z siostrami Williams, to grupa śmierci. Oczywiście Serena i Venus są groźne, ale niestety obie amerykańskie siostry słynną też z tego, że potrafią przyjechać na turniej kompletnie nieprzygotowane. Zobaczymy co będzie po pierwszych meczach grupowych.
				    
  Ostatnio zmieniony przez LL dnia Nie 18:59, 02 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      Statystyczny 
		      
		           
		          
  
		          Dołączył: 06 Sty 2008 
		          Posty: 2748 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wyspy Marshalla Płeć:  
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Nie 19:00, 02 Lis 2008    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				| 
				    
				    Ciekawie będzie w tej drugiej grupie. Safina chyba nie jest w stanie powalczyć z Venus ani z Sereną (chyba,że ta druga będzie miała takie nastawienie do gry jak w Stutgarcie  :wstyd: ) . W grupie czerwonej można się spodziewać dużej ilości 3-setowych pojedynków.
				    
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      karinka 
		      
		           
		          
  
		          Dołączył: 13 Wrz 2007 
		          Posty: 11599 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: realnie: Poland (3city)  -   sercem: Australia (Adelaide) Płeć:  
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Nie 19:03, 02 Lis 2008    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				     	  | LL napisał: | 	 		  | Nie wiem dlaczego tak zdecydowanie niektórzy twierdzą, że grupa z siostrami Williams, to grupa śmierci. Oczywiście Serena i Venus są groźne, ale niestety obie amerykańskie siostry słynną też z tego, że potrafią przyjechać na turniej kompletnie nieprzygotowane. Zobaczymy co będzie po pierwszych meczach grupowych. | 	  
 
 
co sie okaze to nikt nie wie raczej
 
jestem ciekawa do ktorej grupy chciałbys trafic  
 
 
nigdzie nie napisalam ze ze Siostry sa nie do pokonania
 
ale grupa pierwsza wyglada na tle grupy 2. co najmniej lajtowo
				    
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      Alice 
		      
		           
		          
  
		          Dołączył: 14 Sty 2007 
		          Posty: 5660 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Rusishe bandit home ! Płeć:  
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Nie 19:16, 02 Lis 2008    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				     	  | Statystyczny napisał: | 	 		  | Ciekawie będzie w tej drugiej grupie. Safina chyba nie jest w stanie powalczyć z Venus ani z Sereną  | 	  
 
 
W Berlinie tez nikt Dinarze nie dawał szans na pokonanie Sereny, a ta była wtedy według wszystkich znaków na niebie i ziemi w tamtym czasie w naprawde dobrej formie. Fakt, późniejsza rzeczywistość, najpierw na US Open z See a później w Niemczech z Vee, pokazała, że do toczenia wyrównanych bojów z siostrami Safince jeszcze troche brakuje. Mogłabym napisać, że w trakcie amerykańskiego szlema i w Stutgarcie Dina była zmęczona już i inne tego typu rzeczy ale po co. Prawda jest że one w formie są za dobre zarówno dla niej jak i dla każdej innej tenisistki.
 
 
A tak już wogóle to nikt za bardzo nie wierzył, że Dinara Safina jest w stanie grac tak jak grała w tym roku. Dla mnie jest najlepszą tenisistką kończącego sie sezonu (od razu pisze, że oceniam wg własnych kategorii i to zdanie nie jest wejściem w polemike na ten temat, jest moim osobistym stwierdzeniem z którym nikt nie musi sie zgodzić  .
				    
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      LL 
		      
		           
		          
  
		          Dołączył: 18 Mar 2007 
		          Posty: 4902 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Oleśnica Płeć:  
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Nie 19:40, 02 Lis 2008    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				| 
				    
				    Zobaczymy co pokażą panie w swoich pierwszych meczach. Wiadomą sprawą jest, że jak siostrom zależy na zwycięstwie i są w formie na 60-70% możliwości to nie mają sobie równych, ale przecież nie raz spotykaliśmy się z taką sytuacją, że Serena i Venus przegrywały zupełnie niespodziewanie.
				    
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      FanMS 
		      
		           
		          
  
		          Dołączył: 29 Cze 2008 
		          Posty: 2136 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/2
  Płeć:  
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Nie 19:43, 02 Lis 2008    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				| 
				    
				    Ja tam czekam z niecierpliwością na mecz Ivanovic - Jankovic :luka:.
				    
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      montano 
		      
		           
		          
  
		          Dołączył: 19 Maj 2007 
		          Posty: 2951 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:  
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Nie 19:57, 02 Lis 2008    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				     	  | gosea napisał: | 	 		  | A mnie to wkurza,bo jak  są siostry Williams to grupa smierci a jak ich nie ma to grupa kiepska,slaba itd. :] | 	  
 
 
Bo prawda jest taka, że one grają głównie z własną psychiką i niewiele jest zawodniczek, które mogą nawiązać z nimi walkę, gdy są w formie (a ich forma zależy również w dużej mierze od ich widzimisię). To są wielkie osobowości i chyba najbardziej utytułowane z współcześnie grających. Więc nie wiem, co tu może wkurzać, bo to jest po prostu obiektywna analiza.
				    
  Ostatnio zmieniony przez montano dnia Nie 19:58, 02 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      Landon 
		      
		           
		          
  
		          Dołączył: 29 Wrz 2007 
		          Posty: 1641 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań Płeć:  
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Nie 20:04, 02 Lis 2008    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    No ok, ale tenis nie kręci się wokół sióstr Williams. Gdyby tak było, byłyby numerami 1 i 2 w singlu i numerami 1 w deblu. No sory, z całym szacunkiem dla tego co osiągnęły i co zdobyły, jak i również dlatego że to wielkie postacie, ale grupa może być ciekawa i bardzo wyrównana nawet kiedy sióstr tam nie ma.
 
 
Może się okazać że grupa gdzie są Serena Venus Dementieva i Safina moze ze wzgledu na siostry wlasnie byc bardzo jednostronna a Safina i Dementieva moga nie ugrac seta, podczas gdy w drugiej grupie walka o awans bedzie sie toczyla do ostatniego gema.
				    
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      gosea 
		      
		           
		          
  
		          Dołączył: 27 Lip 2007 
		          Posty: 4503 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 2/2 Skąd: Piaseczno
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Nie 20:12, 02 Lis 2008    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Milo Cie widziec Kamil    
 
 
wracając do tematu ,czy nie przypadkiem robi na nas wrazenie nazwisko a nie forma?? bo mi sie wydaje,ze tak   
 
Nie wiemy w jakiej Amerykanki są formie a juz mowicie o grupie smiercia,ciekawe,co bedzie jesli wygra zawodniczka z tej "marnej" grupy??
 
 
poki turniej sie nie zacznie to nie wiadomo,ktora grupa jest lepsza  
				    
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      LL 
		      
		           
		          
  
		          Dołączył: 18 Mar 2007 
		          Posty: 4902 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Oleśnica Płeć:  
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Nie 20:14, 02 Lis 2008    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				| 
				    
				    Najciekawsze w tym turnieju jest to, że nie wiadomo kto naprawdę jest w jakiej formie. Gdyby tak przeanalizować wszystkie panie to, albo jedna była kontuzjowana, albo długo nie grała, albo jest zmęczona sezonem, dlatego ten turniej mistrzyń jest ciekawszy od poprzednich.
				    
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      montano 
		      
		           
		          
  
		          Dołączył: 19 Maj 2007 
		          Posty: 2951 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:  
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Nie 20:33, 02 Lis 2008    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				     	  | gosea napisał: | 	 		  Milo Cie widziec Kamil    
 
 
wracając do tematu ,czy nie przypadkiem robi na nas wrazenie nazwisko a nie forma?? bo mi sie wydaje,ze tak   
 
Nie wiemy w jakiej Amerykanki są formie a juz mowicie o grupie smiercia,ciekawe,co bedzie jesli wygra zawodniczka z tej "marnej" grupy??
 
 
poki turniej sie nie zacznie to nie wiadomo,ktora grupa jest lepsza   | 	  
 
 
Mi również miło Was widzieć :].
 
 
Nie wiemy też w jakiej formie jest Safina, Dementieva, czy Zvonareva da radę kondycyjnie, czy Ivanovic nie zacznie znowu cieniować... Tak naprawdę nic nie wiemy, tylko teoretyzujemy. A patrząc racjonalnie ciężko nie uznać Amerykanek za faworytki. Nie grały zbyt wiele, więc powinny być wypoczęte. Jak na swoje możliwości grały też w miarę równo i dobrze spisywały się w najważniejszych imprezach. Pytanie tylko, czy zależy im na tym turnieju. Bo jeśli tak, to zapewne się do niego solidnie (jak na swoje możliwości  ) przygotowały i powinny być naprawdę groźne.
				    
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      Gość 
		      
		           
		          
  
		           
		           
		          
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Nie 23:14, 02 Lis 2008    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Witajcie,
 
 
kilka słów na ten temat napisałem tutaj fanatyksportu.blox.pl
 
 
Sądze, że może to być najlepszy turniej od kilku lat. Faworytki, jak pisze na blogu, mam trzy. Ale sądzę, że wygra Serena.
 
 
Nie pozostaje nic innego, jak tylko włączyć Eurosport i oglądać.
 
 
Reklamy to sobie proszę w profilu na miejsce na WWW wstawić, albo w podpisie. Ostatni raz żaby mi to było / Joke.
				    
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		 |