|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
arturo
Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 1500
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Łapy City
Płeć: 
|
 Wysłany: Czw 23:02, 14 Lut 2008
PRZENIESIONY
Pon 23:42, 07 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ok, jestem w stanie się zgodzić tylko czemu Roger nie wybrał turnieju w innym okresie sezonu, chociażby nawet teraz w Rotterdamie czy w turniejach rozgrywanych wcześniejszą jesienią (a najlepiej w Davis Cup), a nie wtedy gdy w perespektywie jest Madryt, Bazylea, Paryż i długa i męcząca wycieczka do Chin  Chyba, że liczy na to, że młodziaki pod koniec sezonu będą ledwo żywe, a on wtedy w ostatnim momencie odjedzie im w rankingu i wygra go po raz kolejny 
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
DUN I LOVE
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Białystok
Płeć:
|
Wysłany: Czw 23:08, 14 Lut 2008
PRZENIESIONY
Pon 23:42, 07 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
| arturo napisał: | | Ok, jestem w stanie się zgodzić tylko czemu Roger nie wybrał turnieju w innym okresie sezonu, chociażby nawet teraz w Rotterdamie czy w turniejach rozgrywanych wcześniejszą jesienią (a najlepiej w Davis Cup), a nie wtedy gdy w perespektywie jest Madryt, Bazylea, Paryż i długa i męcząca wycieczka do Chin |
Inny okres, inne priorytety , inny punkt widzenia, mniejsza wiedza - on teraz mysli o tym by obronic jak najwiecej pkt, przy czym bardziej switaja mu wielkie triumfy - zaklada cel na Rg, obrone Wimbla, Igrzyska - dopoki jest nr 1 to jestem w stanie zrozumiec, ze taki Rotterdam bylby zbedny (zwlaszcza ,ze po Ao jego organizm musi odpoczac, a zaleglosci w tej materii sa duze, co pokazal mecz z Djoko).
Wczesna jesien? Bedac bezposrednio po morderczym okresie wiosenno - letnim (3 WS + IO) najrozsadniej byloby odpoczac , czyli tez to ma swoja logike.
Sztokholm ? Nie zglosil sie w tym roku do Tokio, wiec jest jakby po 1 - przy czym musimy pamietac, ze jak wszystko pojdzie po jego mysli to on nie zagra w tych wszytkich turniejach - daj Boze jak mu sie poszczesci to wtedy widze to tak: Madryt , Basel IN - Sztokholm, Bercy OUT.
Ostatnio zmieniony przez DUN I LOVE dnia Czw 23:09, 14 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
karinka
Dołączył: 13 Wrz 2007
Posty: 11599
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: realnie: Poland (3city) - sercem: Australia (Adelaide)
Płeć: 
|
Wysłany: Pią 9:47, 15 Lut 2008
PRZENIESIONY
Pon 23:42, 07 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
przeczytalam Twoją argumentacje Dawid i ona do mnie przemawia;
w sumie jest to jedyne logiczne wyjasnienie
i jesli tak rzeczywiscie jest, to bardzo dobrze ze Roger trzeźwo mysli i kalkuje, widzi co sie dzieje, i potrafi dbac o swoje interesy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 11:40, 15 Lut 2008
PRZENIESIONY
Pon 23:42, 07 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Jest logika w tym co piszesz DUN, ale prawda pewnie leży pośrodku, bo idąc tym tropem lepiej by było zagrać tak jak w 2006 roku w Tokio i mieć tydzień odpoczynku przed Madrytem, Bazyleą i Paryżem, więc pewnie jednak Szwedzi uciułali więcej niż Japończycy na startowe 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
DUN I LOVE
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Białystok
Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:33, 15 Lut 2008
PRZENIESIONY
Pon 23:43, 07 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
| Woodies_Fan napisał: | | Jest logika w tym co piszesz DUN, ale prawda pewnie leży pośrodku, bo idąc tym tropem lepiej by było zagrać tak jak w 2006 roku w Tokio i mieć tydzień odpoczynku przed Madrytem, Bazyleą i Paryżem, więc pewnie jednak Szwedzi uciułali więcej niż Japończycy na startowe |
Pewnie Tak sie rozpisalem o sportowych aspektach tego rogerowego planu, ze umknelo mi cos, co tu moglo byc najwazniejsze - wysokosc startowego
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Sydney
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: NOWA SÓL
Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:55, 15 Lut 2008
PRZENIESIONY
Pon 23:43, 07 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
|
A czy to nie mogło byc tez tak ze Roger po przestudiowaniu triumfatorów ze Sztokholmu ( Ashe , McEnroe , Laconte , Wilander , Edberg , Becker , Lendl ) stwierdził fajnie by było zapisac swoją historie z Sztokholmie , a przy okazji wypromowac sie w Skandynawi , tradycyjnie dac troche radosci patrzącym i sprzedac troche swoich misków
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
