Forum Forum przeniesiono na - www.grandslam-forum.pl  Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Łukasz Kubot
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum przeniesiono na - www.grandslam-forum.pl Strona Główna -> Zawodnicy / Polacy w ATP
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mateuszz



Dołączył: 07 Maj 2008
Posty: 3545
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 14:26, 30 Lis 2008    Temat postu:

Szkoda ze mu tak dobrze w singlu nie idzie Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cinek



Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 5251
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: VVaryniol
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 14:38, 30 Lis 2008    Temat postu:

Ten, z którym Łukasz przegrał w tym ostatnim turnieju w singlu w 1 rundzie wygrywając zaledwie 1 gem, okazał się czarnym koniem tego turnieju i jest w finale :].
Po prostu źle Łukasz trafił, w helsinkach dobrze zagrał w singlu - prawie pokonał Nieminena, można by rzecz, że przegrał wygrany mecz, ale Nieminen pokazał klasę i doświadczenie.
Zobaczymy, co będzie w przyszłym roku. Na pewno powinien spróbować w eliminacjach AO i w deblu w głównym w Australii z Marachem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Statystyczny



Dołączył: 06 Sty 2008
Posty: 2748
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Wyspy Marshalla
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:44, 30 Lis 2008    Temat postu:

Uważam,że z Marachem są w stanie dojść do trzeciej rundy AO . Może da się również przejść ze dwie rundy kwali singla.

Moje podsumowanie roku Kubota.
Singiel:
Polak zaczął sezon 28 stycznia we Wrocławiu,przegrywając w pierwszej rundzie w słynnym już dreszczowcu w partnerem deblowym,Rikiem De Voestem. Pierwszy tegoroczny ćwierćfinał osiągnął dopiero w kwietniu ,znów nie radząc sobie z Afrykanerem (tym razem w koreańskim Busan, 3/6 5/7) . Przez pewien czas radził sobie dość przeciętnie,przegrywając z rywalami o nienajwyższym poziomie.
Pierwszy tegoroczny triumf osiągnął w niewielkich zawodach w Oberstaufen (Niemcy),eliminując niezłego Pospisila i Juana Pablo Brzezickiego.
Warto odnotować 3 rundę eliminacji w Queen's Clubie (przegrana z Sirrianim)
Później była 1/4 finału w Tampere (ale po pokonaniu dość mało groźnych rywali) ,ale najlepiej pokazał się w challengerze w Szczecinie ,eliminując Hernandeza i Martina,czyli zawodników światowej klasy. Do końca sezonu straszna posucha,oprócz szeroko komentowanej zaciętej walki z Jarkko Nieminenem w Helsinkach.
Debel:
Tutaj Łukasz zaliczył fantastyczny sezon oprócz dość niemrawych początków- 1/4 we Wrocławiu, pierwsza runda w Horią Tecau.
Następnie pierwszy wygrany challenger w roku w Busan (o którym już wcześniej wspominałem) ,później w Lanzarotcie, następnie w Ferganie (tym razem z Konstantinem Krawczukiem,a nie De Voestem) . Później triumf w Prostejovie, druga runda na Wimbledonie, finał w Bukcharze,wygrana w Karshi już z Marachem. Finał w Szczecinie, wygrana w Seulu, w Bratysławie, finał w Dniepropietrowsku ,wygrana w Helsinkach (wszystko już z Austriakiem. A zatem sezon naprawdę wybitny.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cinek



Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 5251
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: VVaryniol
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:11, 30 Lis 2008    Temat postu:

Zgadza się, nowy trener bardzo mu pomgół - dobre wyniki w deblu. Według mnie w nowym sezonie obowiązkowo powinien wystartować w deblu w każdym wielkim szlemie, bo przecież tam za wygrany 1 mecz jest prawie tyle pkt, co za finał największego challengera. No i zobaczymy, jak będzie spisywał się w singlu, jeżeli jest w stanie wygrać tyle turnieju w debla, największe challengery z dobrymi deblistami to na pewno jest w stanie dobrze grać w singla.
Powodzenia Łukasz w 2009!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Statystyczny



Dołączył: 06 Sty 2008
Posty: 2748
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Wyspy Marshalla
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:31, 11 Gru 2008    Temat postu:

Bez Łukasza Kubota, najwyżej sklasyfikowanego polskiego tenisisty w rankingu ATP, będzie w przyszłym roku grać reprezentacja Polski w Pucharze Davisa. Pierwszymi jej rywalami w Grupie I Strefy Euroafrykańskiej będą Belgowie, a spotkanie zostanie rozegrane na terenie rywali w dniach 6-8 marca. - Ostatnio z Łukaszem rozmawiałem we wrześniu w Szczecinie, podczas Pekao Open i zapytałem o plany dotyczące reprezentacji. Stwierdził wówczas, że nie przewiduje gry w drużynie w 2009 roku, bo chce się teraz skupić na indywidualnej karierze - powiedział kapitan reprezentacji Radosław Szymanik.

Z tego samego powodu Kubot zrezygnował z gry w lipcowym spotkaniu pierwszej fazy baraży o utrzymanie w Grupie I, w którym Polacy pokonali w Mińsku Białorusinów 4:1. Wcześniej, w pierwszej rundzie, przegrali na wyjeździe ze Szwajcarią 1:4.

- Przed końcem roku jeszcze upewnię się czy Łukasz nie zmienił decyzji. Na razie chęć gry w drużynie narodowej w przyszłym sezonie wyrazili debliści Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski, a także Michał Przysiężny, Dawid Olejniczak, Grzegorz Panfil, Marcin Gawron oraz Jerzy Janowicz. Z tego grona będziemy wybierać ostateczny skład na mecze i ci zawodnicy wezmą udział w zgrupowaniu reprezentacji tuż przed wyjazdem - dodał Szymanik.

Pierwsze zgrupowanie, jeszcze przed nowym sezonem, odbywa się w tym tygodniu na obiekcie Sopockiego Klubu Tenisowego, a biorą w nim udział Fyrstenberg, Matkowski, Przysiężny, Gawron, Mateusz Szmigiel i Rafał Gozdur. Zabrakło natomiast Olejniczaka i Janowicza, którzy leczą obecnie kontuzje.

Zwycięzca meczu Belgia - Polska zapewni sobie prawo gry we wrześniowych barażach o miejsce w Grupie Światowej, gdzie walka toczy się bezpośrednio o Puchar Davisa.

- Uważam, że mamy dobre losowanie na przyszły rok, bo choć każdy z czterech czołowych belgijskich tenisistów jest wyżej w rankingu od najlepszego z naszych, to jednak nie jest to super mocna drużyna, jak choćby w tym roku Szwajcarzy. Jadąc na mecz z nimi wszyscy podświadomie czuliśmy, że nie mamy szans na pokonanie ich. Tutaj jest trochę inaczej - powiedział Szymanik.

- Szkoda tylko, że gramy na wyjeździe, bo gdybyśmy byli gospodarzami, to moglibyśmy wybrać jak najszybszą nawierzchnię. Oni czują się najlepiej na korcie ziemnym, więc prawdopodobnie taki właśnie wybiorą. A jeśli nawet będzie to twardy kort, to pewnie i tak bardzo wolny. Mają jeszcze trochę czasu na podjęcie decyzji w tej sprawie - dodał.

Przegrany zespół we wrześniu będzie się bronił przed spadkiem do Grupy II, a tym przypadku rywalami będą Ukraińcy (mecz w Polsce) albo Brytyjczycy (spotkanie wyjazdowe).

- Niezależnie od wyniku meczu z Belgami, gramy drugie spotkanie we wrześniu. Jeśli wygramy, to w kwietniu poznamy swoich następnych rywali, a w razie porażki gramy w barażach o wszystko. Brytyjczycy na pewno nie mogą liczyć na Andy'ego Murraya, który zrezygnował z dalszej gry w reprezentacji, a bez niego nie mają zbyt mocnego składu. Natomiast Ukraińcy to drużyna na zbliżonym poziomie do naszego, a tu przewagę daje nam gra u siebie i prawo wyboru nawierzchni - powiedział Szymanik.

- Korzystny jest dla nas też termin wrześniowy, bo większość polskich tenisistów najlepsze wyniku osiąga właśnie w lecie i na jesieni. Niestety gorzej jest na początku sezonu, ale to również dotyczy naszych pierwszych rywali. Sezon gry na kortach ziemnych rozpocznie się w kwietniu, wiec przed marcem Belgowie też nie będą mieli zbyt wielu okazji do gry na tej nawierzchni - dodał Szymanik, który prowadzi reprezentację razem z Brytyjczykiem Nickiem Brownem, koordynatorem do spraw Pucharu Davisa.

We wrześniu 2007 roku Polacy, pod wodzą duetu Szymanik-Brown, wygrali rywalizację w Grupie II Strefy Euroafrykańskiej i w tym sezonie po raz pierwszy od 15 lat wystąpili w Grupie I, zapewniając sobie w niej miejsce również na kolejną edycję.
Źródło-sportowefakty.pl


Coś mi się tu nie podoba... to wygląda jakby chciał.. no nie wiem, zmienić obywatelstwo? Z tego co wiem,na stale mieszka w Czechach i ma tam dziewczynę (oficjalnie "przyjaciółkę") . Do tego jeszcze te absencje w Davis Cupie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mateuszz



Dołączył: 07 Maj 2008
Posty: 3545
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:36, 11 Gru 2008    Temat postu:

Ja bym sie tutaj nie dopatrywał podwojnego dna , Łukasz po prostu chce sie skupic wyłacznie na swoim rankingu , jakby nie było Davis Cup na kilka tygodni wybija z rytmu turniejowego.
Mam nadzieje , ze Łukasz w koncu zagra sezon swojego zycia i awansuje do "100"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jacuszyn



Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Uzbekistan
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:55, 04 Lut 2009    Temat postu:

Niepowodzenia z singla nadrabia deblem,warto pamiętać,że Łukasz dotarł do połfinału Australian Open 2009 w grze podwójnej
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum przeniesiono na - www.grandslam-forum.pl Strona Główna -> Zawodnicy / Polacy w ATP Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12
Strona 12 z 12

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin