Sydney & Auckland (6-12.01.2008)(2)

Bizon

Dun: Tak wiem o tych sukcesach Blake, jednak piszac to mialem na mysli ostatnie wystepy Jamesa, w poprzednim sezonie w wielu turniejach szybko odpadal. Szkoda ze tak cieniowal w poprzednim sezonie i teraz tez zaczyna, obawiam sie zeby nie skonczyl jak Safin...

DUN I LOVE

Jako jego wielki fan niestety musze przyznać że apogeum swojej kariery ma za soba. Nie twierdzę , że nie wygra kiedys czegos wielkiego ale taki sezon jak ten z 2006 roku gdzie wygrał aż 5 turniejów już chyba się nie powtórzy.
Rok temu w formie był raptem 2 razy - na początku roku wlasnie w SYdney, Ao i pzniej latem między Cincy a Uso.
Ten sezon zaczął zle, ale nie ma tego złego...
James zapewne więcej czasu poświeci teraz na odpoczynek a i mnie ból głowy od przybytków "sydneyowych" faworytów się zmieniejszy.

Tak więc teraz głównego faworyta w miescie Opery mam jednego ale nie wymienie nazwiska zeby nie zapeszać . I tak już wiecie o kogo chodzi

Co do Auckland to zwróciłem uwagę na 2 porażkę Querreya, który po udanym lecie teraz miał eksplodowac ale chyba jeszcze nie teraz.
A Ameryka sie niepokoi.

Murad

Dzisiejsze wyniki z Sydney:

Tursunov - Wawrinka 6-3 6-3
Darcis - Sirianni 6-1 7-6(7-4)
Minar - Jones 6-2 7-5
Korolev - Mathieu 6-1 i krecz Mathieu
Hewitt - Mahut 6-3 6-4
Guccione - Martin 7-6(8-6) 6-4
Moya - Koubek 1-6 6-4 6-2
Seppi - Tsonga 3-6 6-3 6-2
Stepanek - Robredo 6-4 6-2

Robredo wygląda na to jest w kiepskiej formie przed AO.
Wawrinka i Tsonga po udanych występach w zeszłym tygodniu tym razem się nie popisali...

DUN I LOVE

Właśnie na kolejna wczesną porażkę Robredo zwróciłem uwagę.
Do niecodziennej sytuacji doszło w innym meczu. Poczatkowo Mathieu miał grać z Del Potro. Rano Argentyńczyk się wycofał z turnieju a na jego miejsce wszedł Korolev, który nie dośc że skorzystał w ostatniej chwili to jeszcze za pół-darmo dostał awans do 2 rundy. Szkoda mathieu oby to nie było nic poważnego.

Niepokojące wieści z Auckland gdzie po raz kolejny nie doczekaliśmy się sezonowego debiutu Mario Ancicia. Nową Zelandie po raz kolejny nawiedzają deszcze, które utrudniają rozgrywanie meczy.

Gość

No gra Robrebo napewno nie napawa optymizmem jako że ma on 1/4 do obrony co w takiej dyspozycji może okazać się niezmiernie trudne do realizacji,myślę że na początku lutego nie będziemy już widzieć Tommy'ego w TOp 10.

Kubecki

i bardzo dobrze.. jak dla mnie nie jest to zawodnik który zasługuje na TOP 10.. tam powinien na stałe wejść Nalbi i Murray

Nie wypowiem sie wiecej na temat turniejów bo jakos nie mam ostatnio czasu.. ale jeszcze nadrobie wszystko

DUN I LOVE

Sydney

Murad

Szkoda, że Rysiek tak szybko odpadł. :kwasny: Myślałem, że może wygrać turniej.
Oby na AO było znacznie lepiej.

aneta

PLAN GIER NA JUTRO (CZWARTEK):

SYDNEY:

Centre Court 11AM
Simon ASPELIN / Julian KNOWLE vs Alun JONES / Joseph SIRIANNI
WTA
NOT BEFORE 1 30PM
WTA
Chris GUCCIONE vs Tomas BERDYCH
NOT BEFORE 7 30PM
Dmitry TURSUNOV vs Sebastien GROSJEAN
Fabrice SANTORO vs Evgeny KOROLEV

Court 1 12PM
WTA
WTA
Agustin CALLERI vs Radek STEPANEK
Tomas BERDYCH / Radek STEPANEK vs Mariusz FYRSTENBERG / Marcin MATKOWSKI

AUCKLAND:

STADIUM start 11:00 am
[7] P Kohlschreiber (GER) vs F Mayer (GER)
[4] J Ferrero (ESP) vs [Q] N Massu (CHI)
M Llodra (FRA) vs [3] J Monaco (ARG)
[WC] D King-Turner (NZL) / D Martin (USA) vs N Almagro (ESP) / S Roitman (ARG)
Not Before 7:00 PM
[1] D Ferrer (ESP) vs J Benneteau (FRA)

asiek

Zagrałem u buków 2 spotkania:
Jedno z Auckland: Kolschreiber - Mayer 1 1,50
Pojedynek Niemców więc ani jeden ani drugi na pewno nie odpuści. Doświadczenie chyba po stronie Kolby. Wydaje mi się ze jest on w formie. Oglądałem mecz z Ljubicicem i grał wówczas bardzo dobrze. Mayer jak na siebie zaszedł daleko. Pokonał "słabego"J I Chele i Querrey'a.

Drugie spotkanie z Sydney: Tursunov - Grosjean 1
Trochę ryzykowne ale Tursunov no znacznie lepszy gracz od Francuza. Zwycięstwa nad Gasqetem i Wawrinką potwierdzają jego dobrą dyspozycję

DUN I LOVE

Heh kolejny dzień wchodzę na livescore z samego rana i po raz kolejny jakiś niespodziewany wynik rzuca mi się w oczy.
Guccione nie obronił pkt z Adelaide ale psotanowił szybko wrócic do 100 i pogonił Berdycha aplikujac az 19 asów (choc jak na Niego to "ledwo" 19 asów - tak czy siak w Tf by się mi przydał

).
Teraz zagra ze Stepankiem, który zdaje się kocha łomotać w tenisa w pieknej slonecznej scenerii bo wyniki wskazuja na pworót formy z amerykanskiego lata.
Teoretycznie grono faworytów to 4 pozostałych graczy. Niemniej nie należy zapominać że jak jest lawa szansa na prestiżowy tytuł to niejaki Tursunov rzadko przegrywa

No ale jest jeszcze jedno "ale" - Santoro ostatni sezon w swojej karierze zamierza zagrać nie tylko efektownie ale i efektywnie więc zyczę mu aby wynik 5 turniejowych Victorii na wspomnianej przed chwila liczbie sie nie zamknal.

"Przedmelbernenski" tydzien leci bardzo szybko a w Auckland mamy juz 1/2. Wylizał się Monaco ktory ogral niesamowitego na poczatku roku Llodre. Michael zaprzepascil tym samym szanse na objecie prowadzenia w CR - do Murraya trochę zabrakło.
Jestem zszokowany rozmiarami porazki Ferrera. Albo to chsilowy kryzys albo to co ja uwazam czyli fakt ze David to tez czlowiek.
Mimo ze czesciej pod koniec roku prowadzil gre to mimo wszystko 5 miejsce na koniec roku musial wybiegac. Teraz organizm domaga sie dluzszej chwili regeneracji, a to "kolo" w 2 secie tylko mnie w tym suwiadamia, zwlaszcza ze z calym szacunkiem Julien to nie jest jakis pogromca czolowych rakiet swiata.

W Auckland w "4" uchował sie JC Ferrero i to mu zycze powodzenia i finalowego pojedynku z Juanem Monaco - tak czy siak w tym anglojezycznym miescie na usta cisnie sie tylko Vamos !

aneta

PLANY GIER NA JUTRO (PIĄTEK)

SYDNEY

CENTRE COURT
Matches Start At: 11:00 AM
Richard GASQUET (FRA)/ Jo-Wilfried TSONGA (FRA) vs Mariusz FYRSTENBERG (POL) / Marcin MATKOWSKI (POL)
followed by
Bob BRYAN (USA)/ Mike BRYAN (USA) vs Alun JONES (AUS) / Joseph SIRIANNI (AUS)

Not Before 1:00 PM
Chris GUCCIONE (AUS) vs Radek STEPANEK (CZE)
followed by
Dmitry TURSUNOV (RUS) vs Fabrice SANTORO (FRA)

AUCKLAND

STADIUM start 12:00 noon
[3] J Monaco (ARG) vs [7] P Kohlschreiber (GER)
J Benneteau (FRA) vs [4] J Ferrero (ESP)

DUN I LOVE

Co tu taka cisza?

Kohlschreiber - Monaco 62 61 :zdziwko:

Niezla demolka, Philip zmierza po 2 tytul w karierze, "wystarczy" pokonać Juana Carlosa Ferrero.
Mimo ze Monaco nie uraczyl mnie dzis pkt do TF to i tak to byl dla niego udany tydzien.
Final ( co najmniej) w wykonaniu Mistrza Rg 2003 to dla mnie swietna wiadomosc, ale w finale z tak przysposobionym Niemcem szanse ma raczej marne.

A Guccione nie przegrywa

Po tym jak rok temu byl w finale w Adelaide teraz ma final w Sydney i obawiam sie ze na tym sie zakonczy - spryciarz Tursunow dobrze dzis czytal gre szalonego Santoro wiec z Guccim moze byc podobnie, no aelk pamietajmy ze nawierzchnia coraz szybsza

To sum up , trzymam za Chrisem - rok temu Adelaide , teraz Sydney, moze za rok zamelduje sie w Finale AO

. Chyba ze poleci hurtem i juz za 2 tyg zagra w ostatnim meczu na RLA (= mission impossible).