Forum Forum przeniesiono na - www.grandslam-forum.pl  Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Wiedeń, Moskwa & Sztokholm (07-14.10.2007)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum przeniesiono na - www.grandslam-forum.pl Strona Główna -> Turnieje ATP / Zakończone Turnieje ATP / ATP 2007
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nula



Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 5750
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Stargard Szczeciński
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:01, 10 Paź 2007    Temat postu:

A już miałam taka nadzieje, ze Ljubicic nie da rady Fishowi. Nadzieja pozostaje- na przyszłe mecze. 1/2 w wykonaniu Ljubicicia wydaje się całkiem realna, ale przy obecności Djoko obrona tytułu może sie nie udac. Gonzo tez w 1/4 i mozemy byc swiadkami całkiem niezłego meczu z Ferrero.

W Sztokholmie z turniejem pożegnał sie finalista z Bangkoku- Becker, no cóż Luczak okazał sie zbyt mocnym przeciwnikiem dla Niemca. A Blake w 2r zagra z Dancevicem, jak mu serwis nie siądzie i bedzie serwował tak jak w dzisiejszym meczu z Wesselsem to james bedzie miał kolejna ciężka przeprawe.

A w Moskwie całkiem nieźle sobie poczyna Kohlschreiber i juz wyczekuje jego meczu z Misza, bo Youzhny zawieść nie moze i z Berrerm poradzić sobie musi
Tursunov dziś kolejne meki przezywał i tym razem nie dał rady - poległ ze Stepankiem. No właśnie kompletnie zapomniałam, ze on tam gra, nono jeszcze namieszać moze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice



Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 5660
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Rusishe bandit home !
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:43, 10 Paź 2007    Temat postu:

To sie w Sztokholmie w drugiej rundzie starcie subtelności połączonej z delikatnością szykuje :hyhy: Mianowicie na przeciw siebie staną Joachim Johansson i Ivo Karlovic. Jedyne czego mozna być pewnym w tym meczu to niebotycznej ilości asów. Nie wiem jak z formaą Pim Pima po kontuzji ale to jemu kibicuje
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DUN I LOVE



Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Białystok
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 10:44, 11 Paź 2007    Temat postu:

Elena napisał:
To sie w Sztokholmie w drugiej rundzie starcie subtelności połączonej z delikatnością szykuje :hyhy: Mianowicie na przeciw siebie staną Joachim Johansson i Ivo Karlovic. Jedyne czego mozna być pewnym w tym meczu to niebotycznej ilości asów. Nie wiem jak z formaą Pim Pima po kontuzji ale to jemu kibicuje


Ja tez z calych sil 3mam za Pim-Pim-a
Rzeczywiscie mozna sie spodziewac niebotycznej ilosci asow w tym spotkaniu, jednak jestem dobrej mysli. "Joapim" juz przed rokiem pokazal ze szybko dochodzi do formy po dlugiej kontuzji gdzie takze w Sztokholmie ogral in straight sets Rafe N.

Generalnie dzis Sztokholm to najbardziej interesujacy mnie turniej . Juz sie nie moge doczkeac meczu 2 moich ulubiencow : James B. - Frank D.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Murad



Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 10:55, 11 Paź 2007    Temat postu:

Pim - Pim swój pierwszy mecz w dwóch setach. Zobaczymy jak bedzie sobie radził dalej.

Trochę o Wiedniu.
Wczoraj Gonzalez grał z Vankiem całkiem dobrze, widać, że forma wraca.
W samą porę.
Masters Cup tuż, tuż.
A Benneteau przegrał z Ferrero. Hispzan grał nierówno, ale w trzecim secie grał dobrze zmuszając do biegania Francuza. Julienowi ciężko było znaleśc odpowiedź na mocne, agresywne zagrania Hiszapna z linii końcowej.
Cieszy mnie gładkie zwycięstwo Murraya w Moskwie, a Stepanek wyeliminował Tursunowa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sydney



Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: NOWA SÓL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 11:37, 11 Paź 2007    Temat postu:

ojojoj Misza :zalamany:
Sobkin , Tarpiszczev , Kafielnikov . oni wszyscy zdzierają gardla wykrzykując : " Rabota , rabota " szkoda ze Youzhny pozostaje bierny na zachęty , choc trzeba przynac ze zadania nie ulatwia mu Berrer wbijajacy lewa reka gwozdzie z serwisu , nęka tez Rosjanina atakmi do siatki i swietnie gra bekhendem co jest sporym zaskoczeniem .
Chyba nic juz z tego nie będzie . Misza out - kibice będa zgrzytac zebami bo niemiecki cwiercfinał sie szykuje . Dzis o takich jak on mowie loosers czyli przegrani w lużnym tlumaczeniu , przegrany po calosci :zalamany:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nula



Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 5750
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Stargard Szczeciński
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:14, 11 Paź 2007    Temat postu:

Zaczynajac od Moskwy- 2 mecze- 2 porazki "moich" zwodników :zalamany: Najpierw ta porażka Miszy z Berrerm, czyli ciąg dalszy szybkich turniejów w wykonaniu Youzhnego. Do tego dochodzi pokonany Murray. Czyli obaj moi potencjalini finalisci wylecieli z hukiem ;/

Pieknego obrazu dopełnia Nalbandian, juz sobie myślałam, ze w tym turnieju pokaże sie wreszcie z lepszej strony. Kolejny słaby turniej tak jak cąły sezon .

Ze Sztokholmu chociaż dobre wiesci. Po ostatnich absencjach wrócił Ancic i jest juz w 1/4
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Murad



Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 15:27, 11 Paź 2007    Temat postu:

Załamać się można. :zalamany:
Forma chyba opuściła Murraya.
Jak mógł przegrać z Tipsereviciem. Sad
Nalbandian nadal jest w głębokim dole.
Mam nadzieję, że chociaż Lopez wygra.
Przynajmniej Nieminen i Ancic awansowali do 1/4 w Sztokholmie.


Momentami szkoda było patrzeć na to co wyprawia Jużny. :kwasny:
Psuł piłki w bezsensowny sposób, a że Niemiec przyzwoicie serwował, to musiało się to tak skończyć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DUN I LOVE



Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Białystok
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 16:25, 11 Paź 2007    Temat postu:

murad_2010 napisał:
Załamać się można. :zalamany:
Forma chyba opuściła Murraya.
Jak mógł przegrać z Tipsereviciem. Sad
Nalbandian nadal jest w głębokim dole.
Mam nadzieję, że chociaż Lopez wygra.
Przynajmniej Nieminen i Ancic awansowali do 1/4 w Sztokholmie.


Murray gra nierowno i minie ejszcze troche czasu zanim odzyska pelnie formy. Mnie cieszy wygrana Tipsarevicia bo to gracz z wielkim potencjalem.

Jak wszyscy przede mna mnie tez zabolala porazka Miszy. Forma forma ale na najwiekszy turniej w kraju trzeba sie obowiazkowo jak najlepiej przygotowac. Michaś nawet w sredniej formie ale po nalezytych przygotowaniach ogrlaby Berrera. Przegral dosc gladko i wydaje mi sie ze zle podszedl do tych zawdowo - nadzwyczajnie poluzowal sobie z treningami w czasie okresu przygotowawczego.

Ale najgorszy lament to bedzie za kilka chwil jak Marat opusci Moskwe.
To chyba jakis czarny dzien Rosjan - 2 najwieksze osobowosci tenisowe w ich kraju dzis na tarczy ;/
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice



Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 5660
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Rusishe bandit home !
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:56, 11 Paź 2007    Temat postu:

DUN I LOVE napisał:


Ale najgorszy lament to bedzie za kilka chwil jak Marat opusci Moskwe.
;/


Uuuu Moskwa płacze, Moskwa stęka, Moskwa larum podnosi ogromny bo nie ma już Marata. Odpadł. No ale mają dalej Andreeva i Kole choć ten drugi pewnie nawet nie w połowie swoim rodakiem przyspaża takiej radochy jak Marat, Misha czy wyżej wymieniony Igor.

Andreev - Safin 6-4 6-4
Kurcze no ale chociaż seta urwać mógł :zdegustowany: Dał sie Marat Igorovi po razie w każdym secie przełamać i i efekt jest. No cóż powrót średnio dobry tak jak i cały sezon z resztą.
Si ju in Madryt :]


Ostatnio zmieniony przez Alice dnia Czw 17:02, 11 Paź 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DUN I LOVE



Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Białystok
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 16:59, 11 Paź 2007    Temat postu:

Elena napisał:

Safin - Andreev 6-4 6-4


Tez bym chcial zeby tak bylo

No to od poniedzialku Marat bedzie na granicy miejsca nr 40 w rankingu ;]


Ostatnio zmieniony przez DUN I LOVE dnia Czw 17:03, 11 Paź 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice



Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 5660
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Rusishe bandit home !
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:00, 11 Paź 2007    Temat postu:

Ojej ale plama (Marata nie moja !!)
Już poprawiłam

ps. Teraz jest 43 ... :zalamany: (chyba w poniedziałek nie kukne w ranking)


Ostatnio zmieniony przez Alice dnia Czw 17:22, 11 Paź 2007, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Murad



Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:16, 11 Paź 2007    Temat postu:

Feliciano Lopez pokonał Koubka 6-4 3-6 6-4.
Mecz stał na przyzwoitym poziomie.
Austriak nie wytrzymał końcówki meczu popełniając sporo błędów w ostatnim gemie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nula



Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 5750
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Stargard Szczeciński
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:29, 11 Paź 2007    Temat postu:

Nie było aż tak źle jak przypuszczałam w meczu Blake'a i Dancevica. Spodziewałam sie nawet 3 setów, a tu James w niecałą godzine rozprawił się z Frankiem. I teraz tylko 2 mecze dziela Blake od finału
Davydenko - 2 ocalały Rosjanin. Moskiewskiemu turniejowi zostało tylko 2-óch rodaków, którzy w 1/4 stoczą bratobójczy bój. Bedzie dobrze jak któryś z nich dotrwa do finału. Mysle, ze stepanek moze namieszać jeszcze w tym turnieju i widze Radzia w finale
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kubecki



Dołączył: 01 Sie 2007
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/2
Skąd: Serbia
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:34, 11 Paź 2007    Temat postu:

ja w Moskwie kibucuje oczywiscie Andreevovi.. ktory odprawil Safina a w Sztokholmie licze na 11 tryumf James'a nalezy mu sie to i naprawde widac ze jest w formie po meczu z Dancevicem.. przynajmniej mowi o tym wynik spotkania

go go Blake !
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DUN I LOVE



Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Białystok
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:44, 11 Paź 2007    Temat postu:

Elena napisał:
ps. Teraz jest 43 ... :zalamany: (chyba w poniedziałek nie kukne w ranking)


Ja mialem na mysli rankig Entry Tak czy siak chyba moze miedzy bajki wlozyc opcje rozstawienia podczas Ao. Tylko ze jak tam by trafil na Feda w 1 rundzie to bym sie pochlastal :/

A wczoraj po proazce z Ryderstadtem kariere podczas Sztokholm Open zakonczyl dunski tenisiste - Kenneth Carlsen


Dane Kenneth Carlsen retired from the ATP circuit after making a first round exit at the If Stockholm Open on Wednesday. Swedish wild card Michael Ryderstedt beat the 34-year-old 6-3, 7-6(4) in 79 minutes. Following the match, tournament organizers presented Carlsen with flowers and he was given a large ovation by the crowd.
He will compete in his final professional event on the ATP Challenger circuit next week at Kolding, Denmark.
During his 16-season professional career, Carlsen won three career ATP singles titles and finished runner-up in four finals.

In 1998, at his 135th career event, he won his first ATP title in Hong Kong (d. B. Black) to become first Dane to win an ATP title in Open Era. He also won at Tokyo in September 2002 (d. Norman) and Memphis in February 2005 (d. Mirnyi).

The left-handed Carlsen rose to a career-high No. 41 in the South African Airways ATP Rankings on June 7, 1993). He compiled a 266-288 career singles record.

Carlsen has expressed an interest in pursuing a TV broadcasting career.

ATPtennis.com caught up with Carlsen following his final ATP match.

What were your thoughts of the day?
Of course I’m disappointed about my match today, that I didn’t win it, and it’s my last ATP match so it’s very special. I had hoped to go a little bit further, but I was also lucky just to get into the draw so it was a kind of a bonus for me. It was very nice for the tournament to recognize that after the match. It meant a lot to me, and it was really, really nice of them to do that.

How emotional was it to walk off the court?
It was very emotional, but the thing is that this is my last ATP match but I also have my last in the Challenger next week. I don’t think it has something yet, I think it’s going to maybe tonight. They did the stuff on court and I didn’t really have time to think too much on court about what was happening because I just lost. But for sure it’s very emotional; it’s weird. I was thinking about it in the shower here after the match, and it’s weird. When I leave the locker room, it’ll be the last time I leave the locker room as a player. I’m starting to think about it now.

Is that why 90 minutes after your match finished, you’re still in the locker room?
[laughing] It could be, yes. I’m having a tough time leaving.

What did you do with the flowers the tournament presented you with?
I threw that to my girlfriend, Trine. She’s been with me for so many years and working so many tennis matches, so I threw it out to her.

Looking back on your career, are there any memories that stand out to you?
Of course, the wins that I have. The tournaments I won, maybe especially Tokyo because that was after a long break, a long injury layout, and that was almost when I just got back and I won the biggest event that I ever won. And Memphis also, which is the same category as Tokyo. Then Hong Kong, my first ATP tournament was also special. The first Dane to win an ATP title was in Hong Kong, and it was very special. I had many years also on the Davis Cup team, that was very nice. So many memories of playing Davis Cup. Also playing Wimbledon and all the Grand Slams – especially Wimbledon has been very close to my heart. That was the one that I grew up watching all the great players – Borg, McEnroe, Connors playing – so that was a dream just to play there.

What’s next for you?
I’m not sure yet. We have to wait and see. Just relax a little bit afterwards. But I have a lot of ideas in my head that are going around, but there’s nothing for certain yet. I’m sure that sooner or later I’m going to come back to tennis somehow. It’s been so close to my heart for so many years, and it’s just going to be weird not to have anything to do with tennis.

We'll know you're still part of the game since you've already done some work for TV2 Sport.
I might do some more this year if everything falls out right. Already at Wimbledon, I was doing a half hour show every evening. I also did something in Montreal where I was interviewing some players and showing around the stadium and the players lounge. It was interesting to show tennis from the inside. Hopefully I’m going to do some more of that if I get the chance and if everything falls into place. It was very interesting. If that turns out well, then I’m looking forward to that.

Any last thoughts?
Thanks to you guys I’m sitting in the locker rooms with the trainers. There’s been a lot of trainers and ATP staff that I have had very good relationships with during the years. Also the players, it’s going to be weird not to have daily contact with them in the locker room. Also, playing it’s going to be tough and of course, I’m going to miss for sure to stay on center court with the crowd and with the fans and playing tight matches. It’s going to be very difficult to not have that in my life.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum przeniesiono na - www.grandslam-forum.pl Strona Główna -> Turnieje ATP / Zakończone Turnieje ATP / ATP 2007 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 4 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin