Forum Forum przeniesiono na - www.grandslam-forum.pl  Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Basel, Lyon & St. Petersburg (22-28.10.2007)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum przeniesiono na - www.grandslam-forum.pl Strona Główna -> Turnieje ATP / Zakończone Turnieje ATP / ATP 2007
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Alice



Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 5660
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Rusishe bandit home !
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:25, 24 Paź 2007    Temat postu:

gosea napisał:

Ogladac Santoro to jest poezja a patrzec jak upokarza na korcie tych wszystkich mistrzow i niby mistrzow to czysta poezja. :padam:


Święta prawda
Gracze tacy jak Andy przy graczach takich jak Santoro to jak iskra przy ogromnym ognisku. No sorry, ale taka prawda ...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Czw 13:39, 25 Paź 2007    Temat postu:

Ja tez wole ogladac mecze Santora jak wygrywa, a wiecie czemu? Bo to jest zawodnik "dziadek" i on traktuje to jako zabawe albo gre, a Roddick tak naprawde traktuje to jako maszynke do kasy. Teraz jak ogladam mecze Samprasa to az sie lezka w oku kreci, bo to byl piekny tenis w jego wykonaniu, a Santoro jest jednym z tych ktorzy jeszcze graja i sa to gracze z tamtej epoki:) Piekny mecz zagral na US Open chyba z Blakiem czy to bylo z kims innym?
Powrót do góry
Raddcik



Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 2590
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Stamtąd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 14:18, 25 Paź 2007    Temat postu:

Mardy Fish (43 asy :zdziwko: ),przegrał z Belgiem Olivierem Rochusem 7:6 6:7 6:7... teraz to juz niemam komu kibicować w Lyonie... Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sydney



Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: NOWA SÓL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 15:21, 25 Paź 2007    Temat postu:

Hmm odnosnie Fabrice'a Santoro ... szkoda ze tacy tenisisci nie rodzą sie częsciej , na szczescie w pamięci pozostana ich mecze
Podziwiamgo za m.in za jedną z jego najwiekszych zalet , ten atut to ofiarnosc i niesamowita wola walki , pewne jest ze to sie nigdy nie zmeni i to niezaleznie od pozycji w rankingu .
Jak mógł wyglądac jego mecz z Roddickiem ?
Mozemy sie tylko domyslac , ale nie od dzis wiadomo ze Andy znakomicie operuja szybka piłką , lecz gdy ma po drugiej stronie siatki przeciwnika umiejącego zmieniac rytm gry i rotacje , często sie gubi , tak mogło byc wczoraj w Lyonie , Francuzki Magik pewnie nie grał cudownych forhendów i bekhendów a znając zycie wykorzystał to co ma najcenniejsze : spryt , inteligencje i znakonite wyczucie piłki . Wystarczyło .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kubecki



Dołączył: 01 Sie 2007
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/2
Skąd: Serbia
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 16:49, 25 Paź 2007    Temat postu:

James Blake pokonany. W meczu drugiej rundy uległ chorwackiemu gigantowi Ivo Karlovicowi 6/4 6/7 4/6. Ivo zaserwował w tym meczu 24 asy czyli nieźle i odziwo popełnił tylko jeden podwójny błąd serwisowy. Statystyki mowią ze mecz był bardzo wyrównany ale w decydujących momentach lepszy był Karlovic.

a wiec Chorwat w 1/4. Widać, ze pod koniec sezonu gra bardzo dobrze.. co innego Blake.. miał szanse na awans do MC i chyba te szanse stracil juz na dobre.. Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Czw 21:00, 25 Paź 2007    Temat postu:

Mecz Ivo z Blake'm był niezły i zacięty, Amerykanin stawał na rzęsach, żeby wybronić atomowe serwisy Chorwata, ale zawodził w najważniejszych momentach. Ten mecz bardziej Blake przegrał, niż Karlovic go wygrał.

Cieszę się z występu Rogera, zagrała w końcu w miarę (nie licząc początku II seta) równe spotkanie, kilak zadań było mistrzowskich i miejmy nadzieje, ze u siebie zdobędzie kolejny tytuł do kolekcji. Cieszę się też, że odpadł koksownik Canas, pewnie za mało koksu wziął ostatnio, bo dość szybko żegna się z większością turniejów.

No i szkoda mi Wawrinki, który dzisiaj nie potrafił wypunktować przeciętnie grającego Berdycha - ten zachował zimną krew i świetnie serwował w najważniejszych momentach, zaś Stanislawowi zabrakło trochę szczęścia.
Powrót do góry
montano



Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 2951
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:15, 25 Paź 2007    Temat postu:

Bardzo miły dla mnie dzisiaj dzień . Tsonga odniósł cenne zwycięstwo nad Gasquetem, z kolei Cilic chyba jeszcze cenniejsze nad Davydenką. Trochę zawiódł mnie Del Potro w Bazylei, szczególnie w pierwszym secie. Fedex pokazał, że pierwsza runda to był wypadek przy pracy i dzisiaj grał dosyć dobrze. Jednak kilka wymian było naprawdę długich i bardzo ciekawych. Trochę dziwi mnie porażka Canasa. Myślałem, że z Jarkko sobie poradzić, a tu wtopa. Mathieu zaserwował sobie maraton :kwasny: - żeby go chociaż wygrał.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kubecki



Dołączył: 01 Sie 2007
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/2
Skąd: Serbia
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:01, 25 Paź 2007    Temat postu:

no i Mathieu wygrał 6/7 6/4 6/1 z tym nieobliczalnym Golubev'em.
Davydenko przegrał a więc głownym kandydatem do zdobycia tytułu został Murray. Gdy Szkot wygrał w Rosji to naprawde byłbym bardzo zadowolony

Fed przejechał się po Del Potro. Zobaczymy jak bedzie sprawować sie w nastepnych rundach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DUN I LOVE



Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Białystok
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 8:14, 26 Paź 2007    Temat postu:

wianek07 napisał:
Piekny mecz zagral na US Open chyba z Blakiem czy to bylo z kims innym?


W tym roku zagral taki mecz w 2 rundzie i przegral po 5 setach. Po spotkaniu na pytanie dziennikarzy jak sie czuje jako zawodnik z ktorum James B. wygra swoja 1 -wsza 5 -setowke odparl : " Drodzy Panstwo, ja mam 35 lat, zapytajcie sie Jamesa jak to jest kiedy po 5 setach sie wygrywa z tak wiekowym czlowiekiem ? "

Wczoraj moja uwaga zostala przykuta do 2 mlodych - Cilicia i Del Potro . Wciaz nie moge okreslic jakie sa ich mozliwosci i jakiego kalibru to beda gracze. Marin ogral Kolie a Juan Martin wciaz sporo musi sie pouczyc by moc nawiazac walke z Federerem.

Jak wczoraj Karol Stopa wspomnial to jest koncowka sezonu i gracze sa zmeczeni stad walka o Masters Cup wyglada tak jak wyglada. Blake nie znalazl antidotum na Ivo tak jak Nalbi na Wawrinke przedwczoraj. To juz chyba 3 z rzedu porazka Jamesa z wysokim Chorwatem (hard, clay , carpet) - czyli na grassie tez pewnie by umoczyl :/

Berdych bedzie chyba przed Paryzem najblizej "8" bo miejsce 7 chyba lyknie Gonzo o ile utrzyma forme.

Mathieu - Golubev 6-7 6-4 6-1 :hurra:
No prosze , kolejny cwiercfinal Paula


Maly skandal wokol porazki Davydenki (niepierwszy zreszta :/) :

Tenisowy sędzia do Dawidienki: Coś za mało się starasz!


Do bezprecedensowego wydarzenia doszło w czwartek podczas meczu tenisowego na turnieju w St. Petersburgu. Sędzia prowadzący mecz pomiędzy Rosjaninem Nikołajem Dawidienką a Chorwatem Marinem Ciliciem upomniał Dawidienkę, by bardziej się starał, bo odnosi wrażenie, że Rosjanin chce specjalnie przegrać.

Dawidienko, który w światowym rankingu ATP zajmuje wysokie czwarte miejsce, łatwo wygrał pierwszego seta 6:1, ale potem zaczął grać fatalnie, popełniał ogromne błędy. Cały mecz przegrał ostatecznie 6:1, 5:7, 1:6. Kulminacją słabej gry Rosjanina z zupełnie przeciętnym Chorwatem (ATP 102) była seria podwójnych błędów serwisowych - w ostatnich dwóch setach popełnił ich aż dziesięć! W pewnym momencie prowadzący mecz sędzia stołkowy z Belgii Jean-Philippe Dercq zwrócił mu uwagę, że zabierze mu punkty, jeśli będzie dalej specjalnie przegrywał. - Jestem zdruzgotany. Jak mógł coś takiego powiedzieć! Skąd on wie co wpływało na moją grę. Skąd może wiedzieć jak chciałem zagrać - denerwował się po meczu Dawidienko.

Kto jak kto, ale akurat Rosjanin takim zachowaniem sędziego w meczu z tenisowym średniakiem, w którym najpierw wyraźnie prowadził, ale potem niespodziewanie przegrał, nie powinien być zdziwiony. Federacja ATP prowadzi bowiem od sierpnia śledztwo w sprawie Dawidienki. Rojsanin jest podejrzewany o to, że specjalnie przegrał mecz w Sopocie z Argentyńczykiem Martinem Vassallo Arguello. Angielscy bukmacherzy zaalarmowali wówczas ATP, że w internecie postawiono aż 7 mln dolarów na porażkę Dawidienki z bardzo mało znanym rywalem. Gdy okazało się, że Dawidienko faktycznie przegrał (poddał mecz z powodu rzekomej kontuzji), bukmacherzy uznali, że mecz był ustawiony i wstrzymali wypłatę nagród. Od tego czasu wielu zawodników, m.in. Novak Djoković, czy Andy Murray mówiło, że w tenisie są ustawiane mecze, a problem jest poważny.

ATP twierdzi cały czas, że tenis jest czysty od korupcji, ale na wszelki wypadek wynajęła do zbadania tego specjalną firmę, która jest w kontakcie z bukmacherami i analizuje podejrzane mecze.

Prawdopodobnie spotkanie Dawidienki z Ciliciem wcale nie było ustawione i być może Rosjanin faktycznie był - jak mówił po meczu - bardzo zmęczony. Zdarzenie pokazuje jednak, jak wielkie emocje towarzyszą ostatnio Dawidience i samej sprawie ustawianych meczów. - Nikołaj w pierwszym secie grał super. Nie wiem co się z nim stało potem, chyba stracił koncentrację, nie wydaje mi się aby przegrał specjalnie - powiedział zwycięzca Cilić.

gazeta.pl
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gosea



Dołączył: 27 Lip 2007
Posty: 4503
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/2
Skąd: Piaseczno

PostWysłany: Pią 11:46, 26 Paź 2007    Temat postu:

Cos mi sie wydaje,ze Dawidienko pomalu traci grunt pod nogami.Jak dla mnie to duzo tych niewiadomych w stosunku do jego osoby.Sedziewie zazwyczaj tak sie nie zachowuja a skoro tak bylo to widocznie byly przeslanki do takiej reakcji.Przestaje mi sie to podobac,wszedzie tylko kasa, sport schodzi niestety na drugi plan.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sydney



Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: NOWA SÓL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:58, 26 Paź 2007    Temat postu:

Co to za sędzia ? Niezle sobie gość nabrechtał , bo na miejscu Davidenki poczynił bym wszelkie starania by ten pan juz wiecej na stołku sedziowskim nie zasiadł . Przeciez od oceniania zaangazowania w gre zawodnika są inni , w pelni rozumiem pretensje Rosjanina bo mnie tez wkurzają ludzie chcący miec we wszystko ingerencje !
jak sie chce byc głowna atrakcją widowiska i "błyszczec" buractwem to sie idzie na posła , nie na sedziego .

Marcos Baghdatis vs Paul - Henri Mathieu --> jak dla mnie gwózdz dzisiejszego programu Dziwnie uklada sie kariera obu tych grajów , zdecydowanie za rzadko zaskakuja pozytywnie , do tego mam wrazenie ze Cypryjczyk przestał sie sportowo rozwijac , gdy w ubiegłym roku dochodził do finału AO i 1/2 Wimbledonu żywiłem nadzieje ze juz w niedługim czasie zacznie naciskac samego Rogera Federera , a wielkie triumfu sa kwestią tygodni , od tamtego czasu mineło prawie 1,5 roku i co? Dojrzał , rozegrał dziesiątki spotkan z potentatami , nabrał doswiedzczenia i .. przegrał kilka waznych imprez :kwasny:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Murad



Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 15:50, 26 Paź 2007    Temat postu:

ATP Tour - Davydenko fined for "lack of effort"

Eurosport - Fri, 26 Oct 2007
World number four Nikolay Davydenko has been fined $2,000 for not trying hard enough during his shock defeat by Croatian qualifier Marin Cilic at the St Petersburg Open.

"Nikolay Davydenko was fined $2,000 for lack of best effort in his second-round match against Marin Cilic," the governing body for men's tennis, ATP, said in a statement.

The top seed played near-flawless tennis in the first set against the 102nd-ranked Cilic but then started making numerous errors and committed 10 double faults in the last two sets.

He was warned by Belgian umpire Jean-Philippe Dercq in the final set for not trying hard enough.

"I double-faulted to lose a game in the third set and he gave me a warning saying I was trying to lose on purpose," Davydenko said after the match.

"I was simply shocked to hear him say that. This is just outrageous. How does he know what I was trying to do? I was so upset with the whole thing I started crying."

The Russian is being investigated by the ATP after his first-round match against Argentine Martin Vassallo Arguello in Poland in August attracted irregular betting patterns.

Davydenko is scheduled to take part in next week's Paris Masters, where he is defending champion.

Eurosport
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DUN I LOVE



Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Białystok
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 17:09, 26 Paź 2007    Temat postu:

Sydney napisał:
Co to za sędzia ? Niezle sobie gość nabrechtał , bo na miejscu Davidenki poczynił bym wszelkie starania by ten pan juz wiecej na stołku sedziowskim nie zasiadł . Przeciez od oceniania zaangazowania w gre zawodnika są inni , w pelni rozumiem pretensje Rosjanina bo mnie tez wkurzają ludzie chcący miec we wszystko ingerencje !
jak sie chce byc głowna atrakcją widowiska i "błyszczec" buractwem to sie idzie na posła , nie na sedziego .

Marcos Baghdatis vs Paul - Henri Mathieu --> jak dla mnie gwózdz dzisiejszego programu Dziwnie uklada sie kariera obu tych grajów , zdecydowanie za rzadko zaskakuja pozytywnie , do tego mam wrazenie ze Cypryjczyk przestał sie sportowo rozwijac , gdy w ubiegłym roku dochodził do finału AO i 1/2 Wimbledonu żywiłem nadzieje ze juz w niedługim czasie zacznie naciskac samego Rogera Federera , a wielkie triumfu sa kwestią tygodni , od tamtego czasu mineło prawie 1,5 roku i co? Dojrzał , rozegrał dziesiątki spotkan z potentatami , nabrał doswiedzczenia i .. przegrał kilka waznych imprez :kwasny:


Za to tej w Bazylei jeszcze nie przegral! Na swoim "poswieconym korcie" gdzie przed 2 laty na dobre rozpoczela sie jego wspaniala kariera in straight sets ogral pewnego specyficznego Francuza
Wszystko pieknie i fajnie tylko szkoda ze kosztem Mathieu.
Marcos juz chyba ma w zwyczaju ze po lsabym okresie gry w Basel przypomina swiatu ze grac potrafi.

A co do KOlii to absolutnie sedzia rpzesadzil , co do tego nie ma watpliwosci ale sam Rosjanin sobie grabi. Po co grac tyle jak wiadomo ze nikt tego nie wytrzyma i takie porazki beda budzic podejrzenia?
Pozniej tlumaczenia ze cos go boli, ze ma problemy a ja sie pytam czy skoro mu cos dokucza to nie moze opuscic 1 tygodnia gier?

Zreszta juz chyba toczy sie w jego sprawie sledztwo.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sydney



Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: NOWA SÓL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 17:46, 26 Paź 2007    Temat postu:

DUN I LOVE napisał:


Za to tej w Bazylei jeszcze nie przegral! Na swoim "poswieconym korcie" gdzie przed 2 laty na dobre rozpoczela sie jego wspaniala kariera in straight sets ogral pewnego specyficznego Francuza
Wszystko pieknie i fajnie tylko szkoda ze kosztem Mathieu.
Marcos juz chyba ma w zwyczaju ze po lsabym okresie gry w Basel przypomina swiatu ze grac potrafi.

A co do KOlii to absolutnie sedzia rpzesadzil , co do tego nie ma watpliwosci ale sam Rosjanin sobie grabi. Po co grac tyle jak wiadomo ze nikt tego nie wytrzyma i takie porazki beda budzic podejrzenia?
Pozniej tlumaczenia ze cos go boli, ze ma problemy a ja sie pytam czy skoro mu cos dokucza to nie moze opuscic 1 tygodnia gier?

Zreszta juz chyba toczy sie w jego sprawie sledztwo.


No cóż , pan Davydenko juz jakis czas temu skonczył 18 lat , jest chyba w miare odpowiedzialnym człowiekiem i wie co robi , gorzej jesli tylko mu sie tak wydaje , ale nie nam tu oceniać .

Tak Marcos wygrał i nawet dobrze , bo chyba on bardziej potrzebował takiego fajerwerku w postaci połfinału duzego turnieju , jednoczesnie szkoda Francuza bo przed nim tez otwarła sie realna szansa nawet na finał , czym tylko przypięczetował by majlepszy sezon w karierze . W którym ugrał naprawde wiele i przynajmniej drugie tyle szans zaprzepascił . Niemniej dzis praktycznie przez cały mecz nie wiele ustepywał Baghdatisowi i ten wynik uznaje za troche krzywdzący Francuza. Bo to Paul czsciej nadawał ton szalonej grze , jednak za często stosował wzór siła razy ramię przez co wyrzucał , minimalnie ale jednak wyrzucał Mecz mógł sie podobac ( podobnego zdania była publika ktora nie szczędziła oklaskow ) bo nie był toczony w jednostajnym tempie , bo w koncu była heroiczna walka , a obaj z kazda minutą trwania pojedynku nakręcali sie do coraz bardziej zdecydowanej i agresywnej gry i co za tym idzie zaczęli wywierac na siebie coraz wieksza presje . W tie -breaku "pękł" Mathieu ...
Marcos jak zwykle cieszyl oczy patrzących swoim szerokim "firmowym" usmiechem i zabawnymi konwersaqcjami z sędzią , ale ... okazuje sie ze juz kozłuje w dawnym dobrym stylu pileczki miedzy nogami przed serwisemjak robił to jeszcze pare mięsiecy temu a szkoda :kwasny: bo cąlkiem efektownie to wyglądało . Sam nawet nauczyłem sie tego tricku No ale wyrósł z tego "skecza" tak jak mali chłopcy wyrastają z krotkich spodenek . Bravo za dzis Marcos , czekamy na więcej !
Powrót do góry
Zobacz profil autora
El-Dem
Gość





PostWysłany: Pią 18:30, 26 Paź 2007    Temat postu:

Rosyjski tenisista Nikołaj Dawidienko został przez ATP ukarany grzywną w wysokości 2 000 dolarów za... niewystarczającą ochotę do gry w czwartkowym meczu turnieju St. Petersburg Open z Marianem Cilicem, przegranym 6:1, 5:7, 1:6.

Dawidienko był w St. Petersburgu rozstawiony z numerem 1 (4 miejsce w rankingu światowym ATP). ATP oznajmiła w piątek, że został ukarany za "brak wysiłku" w meczu z Cilicem (nr 4). Rosjanin wygrał pierwszego seta w ciągu 27 minut, a w secie trzecim został skarcony przez sędziego głównego Jeana-Philippe'a Dercqa.

- Gdy zrobiłem podwójny błąd serwisowy sędzia zwrócił mi uwagę za zachowanie na korcie, zarzucając mi sprzedanie meczu. Byłem zaskoczony. Nigdy dotąd nie słyszałem czegoś podobnego. Nieważne, jak grałem, nie ważne, co mi się przydarzyło. Nigdy nie otrzymałem takiej uwagi - mówił w czwartek dziennikarzom Dawidienko.

Początkowo sędzia zainteresował się kondycją tenisisty, na co ten odpowiedział, że wszystko w porządku, ale potem przyznał, że "wysiadły mu" nogi. Nie mógł swobodnie się poruszać. Cztery razy popełnił podwójne błędy serwisowe w drugim secie i sześć razy w trzecim.

Wobec Rosjanina toczy się śledztwo ATP w sprawie nielegalnych zakładw bukmacherskich. Podejrzana jest jego porażka w pierwszej rundzie turnieju Prokom Open w Sopocie, w sierpniu, kiedy zrezygnował z gry w trzecim secie z Argentyńczykiem Martinem Vasallo Arguello (nr 87 na liście ATP) tłumacząc się kontuzją nogi.

Dawidienko zakwalifikował się do listopadowego, kończącego sezon turnieju Masters Cup w Szanghaju, wygrywając dwa tygodnie temu turniej Kremlin Cup. Ma też grać w przyszłym tygodniu w turnieju Paris Masters, którego był zwycięzcą w ubiegłym roku.

[sportowefakty]



:kwasny: :kwasny: :kwasny:
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum przeniesiono na - www.grandslam-forum.pl Strona Główna -> Turnieje ATP / Zakończone Turnieje ATP / ATP 2007 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 3 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin