Moskwa - temat główny

LL

Tak się zastanawiam, kto wygra w Moskwie. Jankovic pokazała w tym tygodniu, że jest w bardzo dobrej formie, ale warte zwrócenia uwagi jest to, że nawierzchnia w Stuttgarcie różni się od tej w Moskwie, a mianowicie w Rosji korty są ponoć dużo szybsze i nie wiem czy mistrzyni obrony Jelenie Jankovic takie coś odpowiada. Moim zdaniem duże szanse na bardzo dobry wynik ma Safina, ponieważ ona gra bardzo mocno, płasko i rzadko się zdarza, aby kalkulowała czy uderzyć lżej czy może mocniej. Podobnie można powiedzieć o Venus, swoją drogą to prawdopodobnie już w 1/4 szykuje się wielki rewanż za półfinał w Niemczech, wszystko wskazuje, że zagrają w nim Jankovc i Venus

gosea

Venus sama jest sobie winna,ze ma tak "niski"ranking i to powoduje,ze juz w tej fazie turnieju moze dochodzic do takich spotkan.

asiek

Reklama Eurosportu: "Turniej w Moskwie - tu rosyjskie tenisistki czują się jak u siebie w domu".

:rotfl: :rotfl: :rotfl: Jakoś rozśmieszyło mnie to zdanie :]

LL

No, a co, przecież to prawda :] ale faktycznie żadna to nowość :rotfl:

karinka

to zdanie jest smieszne przez swa oczywistosc Laughing

Cirie

Nieeeeeeee :hamster_cies2:

Wykrakałem sobie, Kata została dolosowana kolo Leloszka, nie dosc ze pewnie mi Alonę wywali z turnieju, to i Lenę może też :zdegustowany:

LL

Amelix wygrał z Cornet, ale znowu musiał rozgrywać trzy sety.

Landon

Kata, Franka, Errani i Lapuschenkova przeszły kwale.

Brawo dla Amelie, chociaż wygranie z Cornet w tej części sezonu na tej naiwerzchni do wybitnych osiągnięć nie należy ;]

gosea

no tak,wprost rewelacyjne losowanie dla Franki :]

LL

Bardzo chciałbym, aby w Moskwie doszło do rewanżu, między Venus, a Jecą, uważam, że tu w Rosji, Amerykanka ma znacznie większe szanse niż w Stuttgarcie. Nie przepadam za Venus, ale to co robili ludzie z obozu Jankovic w tym pamiętnym półfinale w Niemczech przeszło moje wyobrażenie.

gosea

a co robili???????????

FANAR

LL

A co nie jest królową?, chyba należy się jej jakiś przywilej za te wygrane wielkie szlemy, a tak poza tym, to nie wiem czy Venus aż tak często przekraczała te magiczne 20 sekund, Jeca też czasami po zakończonej akcji padała na ziemię lub robiła szpagat pod publiczkę.

gosea

to moze z urzedu powinni venus przyznac zwyciestwo,bo jest krolowa i ma przywileje :] :] :]