|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gosea
Dołączył: 27 Lip 2007
Posty: 4503
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/2 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: Czw 21:30, 20 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Nie wiem jak Ty ale ja sie z tym zgadzam.Duza Masza podniecala sie najbardziej wtedy kiedy kamera byla skierowana w jej strone.bylam zaskoczona,ze ona w ogole tam sie znalazla.Moze przyjechala do babci na sledzie z kartoflami?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Murad
Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:41, 20 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Cała Szarapowa. <_<
Zrobi wszystko aby być w centrum zainteresowania, w blasku fleszy.
Ona chyba bez tego żyć nie może.
To rzeczywiście troche nie fair.
W ogóle nie grała w reprezentacji, a teraz zachowuje się tak jakby przyczyniła się do zdobycia trofeum.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 5660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Rusishe bandit home ! Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:42, 20 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
A ja myślę, że Rosjanki robią z igły widły. Jak lubie Rosjanki tak ich w tym wypadku nie rozumiem ... Ja naprawde jestem pierwszym anty-fanem Maszy w Polsce ale nie wydaje mi sie żeby robiła to na pokaz. Ja nie wiem co ją skłoniło do przyjazdu do Moskwy, ale juz abstrachując od tego przecież mogła najzwyczajniej w świecie siedzieć na tej swojej Florydzie, iśc na rozdanie Emmy (bo to modne sie pokazać na red carpet) czy zrobić mnóstwo innych rzeczy. Przecież Stany mają tyle do zaoferowania aby znaleźć sie w blasku fleszy. No bo tak szczerze kto oprócz znawców tenisa i fanów dyscypliny wie co to Fed Cup ? Akurat to nie było najatrakcyjniejszym miejscem na lans. Ale nie, ona zrobiła inaczej, przyjechała do kraju i ja naprawde chce wierzyć iż dopingowała szczerze ekipe Fed Cup.
Szarapowa dotychczas nie zasiliła swoją osobą reprezentacji no ale to może być krok w te strone.
I wogóle kto mówi, że Maria sobie uzurpuje prawo czy też zachowuje sie jakby to ona wygrała ten Fed Cup ? Była na miejscu no to co miała stać jak ta kukła i nawet sie nie uśmiechnąć ? To by ją dopiero od dumnej pannicy i bufonki zwyzywalii. Zachowała sie spontanicznie i fajnie. Jak dla mnie Maszka pełen pozytyw
|
|
Powrót do góry |
|
|
gosea
Dołączył: 27 Lip 2007
Posty: 4503
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/2 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: Czw 23:04, 20 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
To w takim razie powiedz mi dlaczego znalazla sie w teamie Rosji dopiero w finale?
Polfinal to byla za niska polka? To nie bylo spontaniczne pamietam slowa kapitana rosjanek. Nadal nie rozumiem skad ona tam sie wziela.
Sukces ma wielu ojcow,porazka jednego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isha
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 4987
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pią 9:02, 21 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Dla mnie zachowanie Marii jest co najmniej dziwne. Jak tak bardzo chciała kibicować rodaczkom i ta chęć ją aż tak rozpierała to mogła zasiąść przed TV i trzymać kciuki. A jak chciała oglądać Live to mogła kupić bilet i usiąść się jak normalny kibic. Ale ona wleciała między Rosyjskie zawodniczki i wyglądało to tak jakby była częścią drużyny. Rozumiem rozgoryczenie Kuzi albo Chakvetadze bo to one wywalczyły ten puchar a większość reporterów robiła zdjęcia Marii jakby to ona chociaż w najmniejszym stopniu przyczyniła się do tego sukcesu <_<
Nie od dawna znany był konflikt między Marią i Rosyjskimi Rosjankami Pamiętam że szczególnie Anastasia Myskina miała najmniej sympatii dla Marii. Nie trudno się dziwić bo wszystkie Rosjanki są bardzo sympatyczne no a Maria to inna bajka... Żart...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 5660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Rusishe bandit home ! Płeć:
|
Wysłany: Pią 10:24, 21 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
A ja nadal uważam, że ona nie miała złych intencji (no dobra raz sie w jej adwokata pobawie).
Gosea nie wiem dlaczego znalazła sie w teame Rosjanek dopiero w finale. Nie wnikam.
Moim zdaniem bardzo fajnie, że wyleciała razem z nimi i poniosła flagę przez cały kort , a tak swoją drogą Svieta i Ania są też nie do końca fair, bo jak sie okazało, że wygrały Fed Cup to jakoś żadna z nich nie miała oporów aby sie z nią wyściskać bardzo wylewnie i odebrać gratulacje. Dopiero po fakcie mówią, że Masza jest blee, fee i po co to ona tam przyszła. Ja rozumiem, entuzjazm i radość no ale troche konsekwencji.
W ubiegłorocznym Davis Cup taki np Żenia Korolev też nie brał udziału w żadnym spotkaniu czy to na szczeblu grupowym czy też juz pucharowym, a flagą wywijał jak szalony. Ja wiem, że to nawet w połowie nie jest tak medialan figura jak Maszka, ale nikt halo nie zrobił.
Kurde Rosja wygrała, naród własny, więc cieszyć sie należy, że kibice WSZYSCY zgromadzenie w hali razem świętowali sukces.
A tak swoją drogą to jak dla mnie ta historia ma drugie dno, choć żadna z Rosjanek sie nie przyzna ale zazdrość babska to straszna rzecz, no bo jak to inaczej wytłumaczyć ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|