Na żywo z Indian Wells - Dzień 10

Nula · Wysłany: Sob 21:56, 22 Mar 2008 Temat postu:

6-3
no to co jeszcze 2 sety ?

karinka · Wysłany: Sob 21:57, 22 Mar 2008 Temat postu:

no i po secie Sad

6-3 Nole

vamos Rafa!

Gość · Wysłany: Sob 21:57, 22 Mar 2008 Temat postu:

nie wiem, nie wiem. jak bedzie trainer to moze byc zle...

montano · Wysłany: Sob 21:59, 22 Mar 2008 Temat postu:

Niestety, ale u Rafy wychodzi zmęczenie. Do stanu 2-1 wszystko było w porządku, a później już zaczęło wychodzić. Żeby tylko nie skreczował.

karinka · Wysłany: Sob 21:59, 22 Mar 2008 Temat postu:

no jeszcze brakuje zeby Rafa mial kłopoty ze stopami Sad

Gość · Wysłany: Sob 21:59, 22 Mar 2008 Temat postu:

Mnie ten trainer nie dziwi. Dla mnie fani Rafy powinni być bardzo zadowoleni że udało mu się przezwyciężyć problemy zdrowotne ,ograc dówch nieleżącyh mu kompletnie rywali i dotrzeć tak daleko, pozatym nie wszystko stracone, mecz się może odwrócić...

Gość · Wysłany: Sob 22:00, 22 Mar 2008 Temat postu:

jest trainer - wiemu juz o co chodzi. pecherze na stopach

Gość · Wysłany: Sob 22:01, 22 Mar 2008 Temat postu:

Pęcherze to pół biedy, napewno cholernie bolesne ale wielu graczom się to zdarza i aż tak bardzo nie wpływa to na ich grę, na jego szczęście nie odezwały się kolana czy inne stawy...

Gość · Wysłany: Sob 22:01, 22 Mar 2008 Temat postu:

wracamy do gry
Vamos rafa i sory djoko

karinka · Wysłany: Sob 22:03, 22 Mar 2008 Temat postu:

Montano, nie poznalam Cie po awatraku Laughing

az sie przstraszyłam;)
tamten był taki łagodny, e teraz strach...

serwis Rafa - df

Gość · Wysłany: Sob 22:05, 22 Mar 2008 Temat postu:

15-30 novak

Gość · Wysłany: Sob 22:06, 22 Mar 2008 Temat postu:

40-30 rafa
VAMOS !!!!!!!!!!

DUN I LOVE · Wysłany: Sob 22:06, 22 Mar 2008 Temat postu:

1-0 Nadal

Gość · Wysłany: Sob 22:06, 22 Mar 2008 Temat postu:

no prosze i gem

karinka · Wysłany: Sob 22:07, 22 Mar 2008 Temat postu:

1-0* Rafa