Forum Forum przeniesiono na - www.grandslam-forum.pl  Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Debel Fyrstenberg & Matkowski
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum przeniesiono na - www.grandslam-forum.pl Strona Główna -> Zawodnicy / Polacy w ATP
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
DUN I LOVE



Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Białystok
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 13:17, 02 Cze 2007    Temat postu:

Męczyć się dalej jak w małżeństwie, które się rozpada czy rozstać? - przed takim dylematem stają Marcin Matkowski (26 l.) i Mariusz Fyrstenberg (27 l.). Bliższe jest to drugie rozwiązanie. - pisze "Super Express".
W French Open odpadli już w pierwszej rundzie (chociaż byli rozstawieni z numerem 12.) po porażce z czesko-hinduskim deblem Stepanek - Bhupathi 4:6, 0:6. W całym spotkaniu wygrali przy swoim serwisie zaledwie po jednym gemie. Tragedia!
- Z taką grą nawet nie zasługiwaliśmy na start we French Open - ocenił podenerwowany Matkowski, po czym dodał ironicznie: - Mam nadzieję, że w mikście ugram więcej niż cztery gemy w meczu.

wp.pl

A mialo byc tak pieknie - no coz jednak Polacy nie maja szczescia do tego by odnosci sukcesy w tenisie. Moze szczescia to zle wyrazenie, po prostu nie sa mistrzami. Ale niestety tak to jest gdy do trenowania jednego sportu nie ma warunkow a do drugiego potrzeba pieniedzy bo sam talent to tyle co nic....taki kraj a szkoda. 38 milionow ludzi (teraz juz mzoe 30) a spotowcow swiatowej kalsy policzyc mozna na palcach jednej reki, dla porownania kraj ktory ma najlepszego tenisiste swiata i 2 czolowe rakiety swiata z ktorych jedna byla na topie od 16 roku zycia a druga ma wszelkie predyspozycje by na nim sie znalezc jest kilkakrtonie mniejszy od Polski powierzchniowo jak i ludnosciowo. dziekuje;]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
IceTea



Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 565
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Sopot

PostWysłany: Sob 14:03, 02 Cze 2007    Temat postu:

Cytat:

- Z taką grą nawet nie zasługiwaliśmy na start we French Open - ocenił podenerwowany Matkowski, po czym dodał ironicznie: - Mam nadzieję, że w mikście ugram więcej niż cztery gemy w meczu.


Cała nadzieja w Sybille Bammer. Laughing

DUN I LOVE napisał:

dla porownania kraj ktory ma najlepszego tenisiste swiata i 2 czolowe rakiety swiata z ktorych jedna byla na topie od 16 roku zycia a druga ma wszelkie predyspozycje by na nim sie znalezc jest kilkakrtonie mniejszy od Polski powierzchniowo jak i ludnosciowo.


Ale o ile bogatszy od Polski...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DUN I LOVE



Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Białystok
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 16:12, 02 Cze 2007    Temat postu:

IceTea napisał:
DUN I LOVE napisał:

dla porownania kraj ktory ma najlepszego tenisiste swiata i 2 czolowe rakiety swiata z ktorych jedna byla na topie od 16 roku zycia a druga ma wszelkie predyspozycje by na nim sie znalezc jest kilkakrtonie mniejszy od Polski powierzchniowo jak i ludnosciowo.


Ale o ile bogatszy od Polski...


Nom rzeczywiscie mzoe nienajlepsze porownanie (szczerze mowiac fatalne ) ale np takie panstwa jak Lotwa (Ernests Gulbis), Białoruś ( Max Mirnyj) , Słowacja (Hrbaty,Beck,Kucera) czy Rumunia(Pavel,Hanescu czy mistrzowie juniorskiego Rg Sabau i Mergea- niespelnieni jednak) czy chocby Cypr gdzie jak sam Baghdatis przyznal przed jego sukcesem w Ao o tym sporcie mialo pojecie moze nawet mniej niz 2% spoleczenstwa.

Kiedys karol Stopa powiedzial ze chyba do polskiego tenisa trafiaja nie Ci co powinni i taka prawda ,przeciez to chyba nie jest tak ze Polacy maja "antytalent' do tenisa.

smutne...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nula



Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 5750
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Stargard Szczeciński
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:53, 03 Cze 2007    Temat postu:

Marcin Matkowski w parze z Austriaczką Sybille Bammer przegrali 2:6, 6:0, 8:10 w tzw. super tie-breaku z parą Leander Paes (Indie) i Meghann Shaughnessy (USA) w drugiej rundzie gry mieszane.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DUN I LOVE



Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Białystok
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 9:48, 06 Cze 2007    Temat postu:

Matkowski i Fyrstenberg rozstają się

W zbliżającym się cyklu turniejów na kortach trawiastych eksportowy polski debel Marcin Matkowski - Mariusz Fyrstenberg postanowili zagrać osobno.
"Decyzja zapadła jeszcze w Paryżu - mówi Matkowski. - Po przegranym meczu pierwszej rundy debla Mariusz powiedział mi, że chciałby na Wembledonie zagrać w parze z Łukaszem Kubotem".

"Wyniki tegoroczne nas nie zadowalają, a rozstanie już raz nam dobrze zrobiło, trzeba więc spróbować po raz kolejny - potwierdza Fyrstenberg. - Jeśli nie idzie razem, musimy zagrać osobno. Korty trawiaste są doskonałą okazją ku temu, bo nigdy nie osiągaliśmy na nich w parze oszołamiających sukcesów".

Fyrsenberg i Markowski, po szybkim pożegnaniu się z French Open, przyjechali do Polski. "Frytka" w poniedziałek rozpocznie grę w challengerze w Bytomiu. "Dostałem zaproszenie do turnieju singlowego, a w debla zagram z Grześkiem Panfilem" - ujawnił zawodnik warszawskiej Mery.

Z kolei Matkowski już w piątek wyjeżdża do niemieckiego Halle, gdzie wystąpi w turnieju Gerry Weber Open (pula 800 tys. euro, korty trawiaste).

"Gram oczywiście w turnieju deblowym, w parze z Kristofem Vliegenem - mówi Matkowski. - Nie wiem jeszcze z kim zagram w kolejnych turniejach, z Wimbledonem włącznie. Wstępnie rozmawiałem z kilkoma zawodnikami".

Belg w Paryżu dotarł do trzeciej rundy zarówno w singlu jak i deblu. W drugiej rundzie gry pojedynczej odprawił Richarda Gasqueta, przegrał w walce o ćwierćfinał z Guillermo Canasem. W deblu grał w parze ze swym rodakiem Olivierem Rochusem. Odpadli dopiero w rywalizacji z czwartym duetem światowego rankingu Fabrice Santoro - Nanad Zimonjic.

Fyrstenberg i Matkowski mogą sobie pozwolić na rozstanie w tej chwili, bo cel, jaki założyli przed sezonem - ponowny udział w finale Masters Cup w Szanghaju wydaje się nie do osiągnięcia. Nasz duet rozegrał w tym roku 14 turniejów. W sześciu odpadł już po pierwszej rundzie (w tym obydwu wielkoszlemowych). Najlepsze osiągnięcia to półfinały w Sydney, Buenos Aires i Estoril. Sezon wydaje się więc przegrany.

Co później? "Najpierw wrócimy do grania razem na turnieju w Sopocie, potem mam ślub, a po nim Davis Cup. Co będzie dalej, trudno powiedzieć" - mówi Fyrstenberg.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sydney



Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: NOWA SÓL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:35, 06 Cze 2007    Temat postu:

od dawna spodziewalem sie tekiej decyzji chlopakow .
o ile pamietam bedzie to ich drugi "rozwod" . ten pierwszy zrobil im bardzo dobrze . w trakcie rozbratu obaj w swoim stylu narzekali na zagranicznych partnerow . Fyrstenberg grajac z czechem Cibulcem przy kazdej okazji mowil ze Marcin ma bez porownania wiekszy potencjal , ze ma wieksza charyzme itp. itd. z Matkowskim , bylo podobnie raz byl blisko 1\4 Rg w parze z Waske ... a pozniej gasl w oczach . minie pare miesiecy zanim znow zrozumieja ze sa na siebie skazani , na wielkie wyniki w Londynie i tak nie mieli by co liczyc , bo ich voleye - fundament gry podwojnej sa razace nie pewne i nie efektywne . a serwis tez nie byl by atutem bo co z tego ze obaj podaja 210km/h - 220km\h skoro tak rzadko trafiaja pierwszym Confused .
te rozstanie spowoduje ze odpoczna od siebie i nabiora nowej motywacji. sa mlodzi maja sporo do nauczenia sie .
wazne by szybko znalezli sobie teraz dobrych partnerow , bo na dalsze strate punktow nie moga sobie pozwolic , chocby dlatego za rok ostatnim sprawdzianem formy przed Roland Garros moze byc podrzedny chalenger Confused
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Sob 13:53, 16 Cze 2007    Temat postu:

Matkowski pomyślnie przeszedł pierwszą rundę Ordinar Open pokonując Browna 7:6 6:2. Brawo Matka
Powrót do góry
Sydney



Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: NOWA SÓL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 16:27, 16 Cze 2007    Temat postu:

teraz zagra z deblowym partnerem Rogera Federera tj. Yvesem Allegro . Polak ma szanse bo Szwajcar w singlu za wiele do tej pory nie ugral . fajnie ze Marcin zdecydowal sie w koncu na eliminacje singla . wystarczy troche odwagi aby sie sprawdzic , szkoda ze nie ma z nim Fyrstenberga ktory Wink jest lepszym singlistom
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aneta



Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:34, 16 Cze 2007    Temat postu:

A Matkowski ile ugrał w singlu? myślę że mają równe szanse a Fyrstenberg też mógłby pokazać się w jakimś turnieju bo chyba rzeczywiście jest lepszym singlistą!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sydney



Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: NOWA SÓL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 16:46, 16 Cze 2007    Temat postu:

dwa lata temu Fyrstenberg po niezlym meczu z Moyą w Sopocie chcial nawet przekwlifikowac sie na singliste . zbieglo to sie z tymi idiotycznymi planami wladz ATP ktore mialy zrewolucjonizowac debla , a ktorych na szczescie nie wprowadzono . z drugiej strony szkoda bo Frytka naprawde gdyby poswiecil sie grze indywidualnej to w mojej opini moglby pokusic sie o wejscie do "100" . ma przeciez najlepsza technike z posrod Poskich graczy . serwis tez ma niezly . moglby sie sprawdzic Wink .
co do Matkowskiego to w singlu tez slabiutko mu sie wiedzie , chociz kiedys wygral w Szczecinie z Oscarem Hernandezem Surprised
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nula



Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 5750
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Stargard Szczeciński
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 11:50, 17 Cze 2007    Temat postu:

Mariusz Matkowski przegrał w II rundzie kwalifikacji turnieju tenisowego ATP w holenderskim s'Hertogenbosch.
Popularny "Matka", grający w parze deblowej z Mariuszem Fyrstenbergiem, w grze pojedynczej przegrał ze Szwajcarem Yvesem Allegro 7:6 (7-4), 6:7 (7-9), 1:6.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DUN I LOVE



Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Białystok
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 10:58, 29 Lip 2007    Temat postu:

Mariusz Fyrstenberg wzial Slub !

wiecej szczegolow:
[link widoczny dla zalogowanych]


Zycze wszystkiego najlepszego Mlodej Parze
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kubecki



Dołączył: 01 Sie 2007
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/2
Skąd: Serbia
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 19:38, 04 Sie 2007    Temat postu:

Nasz swietny debel zwyciezyl w turnieju ATP ORange Prokom Open w Sopocie.. w finale Polacy pokonali Argentyńska parę Martin Garcia, Sebastian Prieto 6:1 6:1. mecz trwal ok. 50 min..

Brawo panowie Gratulacje !
Powrót do góry
Zobacz profil autora




Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 4902
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:03, 06 Sie 2007    Temat postu:

Fyrstenberg: zawsze wygrywać w taki sposób
Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski zwyciężyli w rywalizacji deblistów tegorocznego turnieju Orange Prokom Open w Sopocie. W finale rozgromili 6:1, 6:1 Argentyńczyków: Martina Garcię i Sebastiana Prieto – pisze Słowo Polskie Gazeta Wrocławska.

W lutym przegraliście z Garcią i Prieto po zaciętym trzysetowym meczu. Dziś wygrana przyszła Wam bardzo łatwo…

Marcin Matkowski: Tamten mecz też mogliśmy wygrać. Nie wykorzystaliśmy jednak dwóch piłek meczowych. Dziś wyszliśmy na kort maksymalnie skoncentrowani. Chcieliśmy jak najszybciej osiągnąć przewagę. Udało nam się to w pełni. Dwukrotnie na samym początku każdego seta przełamywaliśmy serwis naszych rywali i przez cały czas kontrolowaliśmy przebieg spotkania. Bez fałszywej skromności mogę powiedzieć, że zdeklasowaliśmy Argentyńczyków.

Mariusz Fyrstenberg: Przyznam, że brak oporu ze strony rywali trochę nas zaskoczył. Myślę, że byli trochę stremowani atmosferą na trybunach. Poza tym Marcin zagrał dziś perfekcyjnie. Ja za to popełniłem kilka prostych błędów. Na szczęście bez konsekwencji.

Nie było Wam trochę głupio? Przyszło Was dziś dopingować dwa tysiące ludzi, miały być emocje i piękne widowisko, a wy tak szybko wygrywacie…

MM: Dlatego na wszelki wypadek przeprosiłem po meczu kibiców. Choć prawdę mówiąc nie widziałem, aby ktoś sprawiał wrażenie zawiedzionego (śmiech). Tak po prostu wyszło. Grało na się znakomicie i trudno w tej sytuacji oczekiwać, żebyśmy odpuszczali przy wysokim prowadzeniu i niepotrzebnie przedłużali spotkanie.

MF: Jeśli mógłbym wybierać, to chciałbym zawsze wygrywać mecze w taki sposób, jak dziś.

Które spotkanie w tegorocznym turnieju było dla Was najtrudniejsze?

MM: Zdecydowanie półfinał przeciwko Łukaszowi Kubotowi i Austriakowi Oliverowi Marachowi.

Czy po tym sukcesie przestaniecie wreszcie eksperymentować z innymi partnerami?

MF: To było przesądzone od dawna. Zamierzaliśmy się rozstać tylko na pewien czas. Po kiepskim początku sezonu chcieliśmy po prostu trochę od siebie odpocząć. Jak widać, przyniosło to efekty.

MM: To zwycięstwo pozwoli nam patrzeć z większym optymizmem na nasze szanse w kolejnych turniejach.

Skąd brały się słabe wyniki?

MF: Były efektem zmęczenia. Przypomnę, że pod koniec poprzedniego roku dosłownie ganialiśmy z turnieju na turniej, bo chcieliśmy zakwalifikować się do Masters Cup. Udało się, jednak później zapłaciliśmy za to cenę. To dla nas nauczka, żeby w przyszłości lepiej konstruować sobie kalendarz startowy.

Dokąd się teraz wybieracie?

MF: W przyszłym tygodniu zagramy turniej Masters Series w Montrealu. Później będą Cincinnati, New Heaven i oczywiście wielkoszlemowe US Open w Nowym Jorku.


no to trzymamy kciuki szczegolnie za us open. *_*

pzdr,
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Pią 20:48, 24 Sie 2007    Temat postu:

Polacy w finale turnieju w New Heaven, brawo!! Czyżby to przepowiednia na nieodległą przyszłość na US Open?? Oby
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum przeniesiono na - www.grandslam-forum.pl Strona Główna -> Zawodnicy / Polacy w ATP Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 2 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin