Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kukurykupryku
Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 3276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z nienacka Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:02, 14 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
A Super-Mario kontynuuje swój zwycięski marsz i ogrywa Gruzina Gabashvilego 6-3 6-2. Oby tak dalej !
Mathieu po wielkich męczarniach w dwóch tie breakach ograł rodaka Michaela Llodrę 7-6(4) 7-6(5).
Rosjanin Mikhail Youzhny bez większych problemów pokonał Francuza Juliena Bennetaeu 7-5 6-3.
Tymczasem pachnie niespodzianką na korcie centralnym - Novak Djokovic przegrał 1szego seta z G. Simonem 2-6, teraz jest 4-4 w drugim, serwuje Serb. Allez Gilles ! :hyhy:
EDIT : Niespodzianke niestety raczej szlag trafił, Djoko wygrywa seta nr 2 7-6
EDIT NR 2 : Simon serwuje przy stanie 5-3 :padam: :padam:
Ostatnio zmieniony przez kukurykupryku dnia Czw 19:59, 14 Lut 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nula
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 5750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Stargard Szczeciński Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:08, 14 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
COA napisał: | Mathieu po wielkich męczarniach w dwóch tie breakach ograł rodaka Michaela Llodrę 7-6(4) 7-6(5).
|
No tu mnie Mathieu zaskakuje. Kolejny mecz i wygrany po dwóch tiebrakach. Jeśli Simon wygra z Nolem to Paul moze w Marsyli pokusic sie o całkiem niezły wynik ..
No i po Novaku . Całkiem ciekawie robi się w Marsylii - wczoraj Tsonga, dzis Djokovic - a jutro na kogo przyjdzie pora?
Ostatnio zmieniony przez Nula dnia Czw 20:08, 14 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Statystyczny
Dołączył: 06 Sty 2008
Posty: 2748
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wyspy Marshalla Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:07, 14 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
No i mamy niespodziankę. Simon pokonał Djokovica 6/2 6/7 6/3 .
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukurykupryku
Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 3276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z nienacka Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:08, 14 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Woo Hoo ! Gilles Simon pokonał Novaka Djokovica w 2giej rundzie turnieju w Marsylii. 6-2 6-7 6-3. Djoko musi dojść do siebie po AO, jeszcze nie wypoczął po 7 ciężkich meczach. (argument do dyskusji o kolejnych nr 1 tenisa jak znalazł).
|
|
Powrót do góry |
|
|
arturo
Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 1500
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łapy City Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:10, 14 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Widać z Djoko nie jest wszystko w porządku, wczoraj dostał kelnera to jeszcze wygrał, dziś po drugiej stronie stanął już ktoś dużo lepszy i nie było już tak różowo, jak na przyszłego dominatora światowego tenisa to takie mecze nie powinny mu się zbyt często przytrafiać . Widać finalistom AO jeszcze chyba dalej w głowie australijskie wspomnienia bo po sukcesie na Antypodach nie mogą ustabilizować formy, chociaż co do tego, że ona przyjdzie predzej czy później możemy być pewni.
No i dziś po raz kolejny mieliśmy Wawrinkę w swoim klasycznym wydaniu, gra gra, a tu nagle pojawia się czarna dziura i za nic nie potrafi skutecznie dokonać meczu, nie wiem czy coś się u niego zmieni w tej kwestii, no ale skoro u Rogera się zmieniło to czemu by nie u Stana, w końcu ta sama (lub prawie) szwajcarska krew .
E: Mago niestety popłynał, konfrontacja z solidnym graczem na kortach ziemnych zakończyła się kleską, widać sporo czasu jeszcze minie zanim Argentyńczyk zawita na wyższe miejsca w rankingu jesli w ogóle tak się jeszcze kiedyś stanie
E:Gasquet też już wyleciał , zaczyna już mnie delikatnie irytować ten turniej
Ostatnio zmieniony przez arturo dnia Czw 22:23, 14 Lut 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Murad
Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:35, 14 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Dwaj najwyżej rozstawieni dali ciała na całej linii.
Myślałem, że Gasquet poradzi sobie z Soderlingiem, a tu takie coś. :kwasny: Załamać się można.
Dobrze, że Murray uciekł spod noża i wygrał z Wawrinką.
Mam nadzieję, że Marcos upora się z Karloviciem.
Cieszy kolejny wygrany mecz Mario.
Porażka Corii oczywiście nie dziwi, niestety. :]
Amerykanie rozchulali się w Delray. Ginepri, Reynolds i Fish zameldowali się już w 1/4. Delic walczy, wygrał pierwzego seta w meczu z Japończykiem.
Ostatnio zmieniony przez Murad dnia Czw 22:37, 14 Lut 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
DUN I LOVE
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Czw 23:17, 14 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Start Djokovicia w Marsylii byl wg mnie zbedny ( zwlaszcza po ostatnim meczu PD, kiedy po 3 setach poddal mecz z Kolia). Niemniej zagral i sie skonczylo, jak sie skonczylo.
Ja tu widze analogie z rokiem poprzednim, gdzie po wielkim wysilku jaki wlozyl w gre na Rg i Wimblu pojechal do Umag, gdzie tez polegl juz w 2 meczu. Prawdziwym Novakiem byl juz za oceanem.
Blad startowy, moze tak bardzo wierzyl w siebie, ze tytul nad Lazurowym wybrzezem okazal sie bardzo apetyczny, a moze po prostu duzo mu zaplacili W kazdym badz razie epizod Nole'a w Open 13 2008 to juz przeszlosc.
Brawa za to dla Gillesa Simona Skazywany na rychla wtope i utrate masy pkt sprzed roku pokazal charakter i chwala mu za to. Oby tylko Mathieu nie okazal sie jutro kolejna ofiara obroncy trofeum.
Gasquet - brak slow, niemniej respekt dla Robina za efektowny come back.
Coria - wazne, ze wrocil i nic mu nie dolega.
Ostatnio zmieniony przez DUN I LOVE dnia Czw 23:20, 14 Lut 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 20 Lis 2007
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 10:15, 15 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Sprawdzam dzisiaj rano wyniki, patrze i ocza nie wierze o_0 Turniej sensacji, jeszcze gdyby Murray przegral z Wawrinka (a malo brakowalo) to juz zaden z faworytow przed turniejem by nie pozostal w grze.
Ogladal ktos mecz Djokovica ? Jego slabsza dyspozycja byla spowodowana tym urazem, czy moze Simon rozegral fantastyczny mecz ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
DUN I LOVE
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Pią 10:30, 15 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Bizon napisał: |
Ogladal ktos mecz Djokovica ? Jego slabsza dyspozycja byla spowodowana tym urazem, czy moze Simon rozegral fantastyczny mecz ? |
Niestety meczu nie widzialem, ale pozwolilem sie oprzec statystykom. I one potwierdzaja tylko jedyna sluszna droge takiego rozstrzygniecia - Simon gral swietnie, Djokovic slabo.
Simon gorowal w prawei akzdej statystyce , mial wiecej asow(8-5), wiecej wygranych pkt po swoim drugim serwisie (68%-48%-slabiutko Nole), czy tez skutecznosc obronionych Bp w wykonaniu Francuza rewelacyjna (100% - 6/6), pdoczas gdy Nole obronil tylko 2 z 5 takich pilek.
Serb byl lepszy tylko w statystyce wygranych pkt po 1 serwisie.
Mimo (a moze glownie przez) tych (te) porazki zrobil sie naprawde ciekawy turniej.
PLAN MECZY 1/4 :
(ATP Marsylia)
Not Before 2.30 pm
Andy MURRAY vs Nicolas MAHUT
followed by
Mario ANCIC vs Robin SODERLING
Not Before 7.00 pm
Gilles SIMON vs Paul-Henri MATHIEU
followed by
Marcos BAGHDATIS vs Mikhail YOUZHNY
Ostatnio zmieniony przez DUN I LOVE dnia Pią 10:33, 15 Lut 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
arturo
Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 1500
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łapy City Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:14, 15 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Plan gier 1/4 Costa de Sauipe:
Quadra central - 14h30 (15h30 Brasília, 18h30 GMT)
Fabio Fognini (ITA) vs. Ivo Minar (TCH)
Filippo Volandri (ITA) vs. Nicolas Almagro (ESP)
Eduardo Schwank (ARG) vs. Nicolas Lapentti
Não antes das 20h00 (21h00 Brasília, 0h00 GMT)
Carlos Moyá (ESP) vs. Oscar Hernandez (ESP)
W Marsylii Andy Murray jest już w 1/2 , Szkot pokonał 7/5, 7/6 reprezentanta gospodarzy Nicolasa Mahut.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukurykupryku
Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 3276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z nienacka Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:22, 15 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Plan gier w piątek w Delray Beach :
Stadium 11.00 am
Victor HANESCU / Ross HUTCHINS vs Max MIRNYI / Jamie MURRAY
Not Before 12.00 pm
Kei NISHIKORI vs Bobby REYNOLDS
followed by
Vincent SPADEA vs Sam QUERREY
Not Before 5.30 pm
Bob BRYAN / Mike BRYAN vs Aisam-Ul-Haq QURESHI / Bobby REYNOLDS
Not Before 7.00 pm
Robby GINEPRI vs Mardy FISH
followed by
James BLAKE vs Igor KUNITSYN
Court 1 4.00 pm
Robert KENDRICK / Sam QUERREY vs Stephen HUSS / Alex KUZNETSOV
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukurykupryku
Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 3276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z nienacka Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:47, 15 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Mario back in fight Chorwat Mario Ancic pokonał Robina Soederlinga 2-1 w setach i awansował do 1/2 turnieju w Marsylii. Wcześniej awans zapewnił sobie Brytyjczyk Andy Murray.
|
|
Powrót do góry |
|
|
DUN I LOVE
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:37, 15 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Mathieu jako 3 w 1/2
Kapitalny wynik dzis z Simonem. Jutro mecz z Murrayem i licze ze PHM powalczy. Szanse ma, gra dobrze, a Brytyjczyk juz 2 dni z rzedu sie troche pomeczyl.
W DB w 1/4 az 6 Amerykanów, a w zasadzie juz 5.
1 polfinal w karierze osiagnal rewelacyjny, 18-letni Japonczyk Kei Nishikori.
Brawo Kei
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nula
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 5750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Stargard Szczeciński Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:16, 15 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
DUN I LOVE napisał: |
1 polfinal w karierze osiagnal rewelacyjny, 18-letni Japonczyk Kei Nishikori.
Brawo Kei |
Ja to jeszcze jestem w szoku z jego wyniku ... nie obraziła bym sie z takiego finału Kei'ego z Jamesem :hyhy:
Murray nie wydaje sie być w życiowej formie i gdyby nie zdolności Wawrinki dawno juz Andy'ego by nie było, dzis także w mało przekonywujacy sposób wygrał .... dlatego powinien pozadnie sie obawiac jutrzejszego meczu Jeśli psycha nie zawiedzie w najwazniejszych momenatch to moze dojśc do kolejnej małej sensacji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raddcik
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 2590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Stamtąd Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:35, 15 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
M.Baghdatis def. M.Youzhny 7:6(2) 6:3
Cypryjczyk został ostatnim półfinalistą turnieju w Marsylii.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|