ATP Pörtschach - wątek główny

misiek_16

Faktycznie dziwi fakt, że Ginepri na mączce, na której nigdy nie wiodło mu się najlepiej potrafił pokonać wydawałoby się dobrze dysponowanego Ancica. Ginepri zadziwił ale nie na długo, dzisiaj już przegrał seta z ziemniaczanym Rochusem.

montano

Wątpię, czy ten Ancic jest taki dobrze dysponowany, niemniej jednak jego porażka była pewną niespodzianką. Mimo, że nie lubię Ljubicica, trzeba mu oddać, co jego. Obronił 6 piłek meczowych :zdziwko: :zdziwko: i awansował do półfinału, gdzie stanie na drodze mojemu Monaco. Mam nadzieję, że Juan się z nim upora. No, a Davydenko się męczy i męczy, ale pewnie ten finał wymęczy.

DUN I LOVE

montano

Wynik rzeczywiście dziwaczny. Bardzo mi szkoda Juana Sad

. Liczyłem, że pokona Kamiennego, ale jak widać się przeliczyłem. No nic, może Monaco rozwinie skrzydła podczas RG, bo tak jak pisał Dun: szkoda, żeby tak wspaniały zawodnik marnował się przez kontuzje. Już nie chce mi się nawet o tym pisać, bo to się staje prawdziwą plagą po prostu. A władze ATP zamiast z tym walczyć, to jeszcze napychają kalendarz do granic możliwości i eksploatują zawodników jak się tylko da :/.

Alice

karinka

Kamienny :rotfl:
ja przepraszam ale mnie to wbiło w fotel xDDD

a Dawida literówki to chyba bede kolekcjonowac xDDDDD