ATP Bastad - wątek główny

kukurykupryku

BASTAD

Miejsce : Bastad, Szwecja
Data : 7-13.07.2008
Nawierzchnia : Clay (ziemna)
Pula Nagród : 326 000 Euro
Strona internetowa : [link widoczny dla zalogowanych]

Bastad 2007 :

Singles Final
(2)D Ferrer (ESP) d N Almagro (ESP) 6-1 6-2

Doubles Final
(1)Aspelin/Knowle d (2)Garcia/Prieto 6-2 6-4

DUN I LOVE

MAIN DRAW

(1) FERRER, David ESP/BYE
QUALIFIER v PASHANSKI, Boris SRB
GICQUEL, Marc FRA v ROCHUS, Olivier BEL
FOGNINI, Fabio ITA v ( 8 ) SODERLING, Robin SWE

(3) ROBREDO, Tommy ESP/BYE
GRANOLLERS, Marcel ESP v BJORKMAN, Jonas SWE
GULBIS, Ernests LAT v DARCIS, Steve BEL
ROITMAN, Sergio ARG v (7) NIEMINEN, Jarkko FIN

(5) MOYA, Carlos ESP v STARACE, Potito ITA
QUALIFIER v SAFIN, Marat RUS
JOHANSSON, Thomas SWE v (WC) PRPIC, Filip SWE
BYE/(4) BERDYCH, Tomas CZE

(6) MONFILS, Gael FRA v (WC) RYDERSTEDT, Michael SWE
QUALIFIER v QUALIFIER
(WC) ELESKOVIC, Ervin SWE v VOLANDRI, Filippo ITA
BYE/(2) VERDASCO, Fernando ESP

-----------------------------------------------------------

Marat urzymaj forme, a szansa na final bedzie olbrzymia

asiek

finał Ferrer-Gael. Nie ma innej opcji!

El-Dem · Gość

Pfff, co najwyżej Ferrer-Nando :]

DUN I LOVE

OO Ernesto tam jest

Mysle, ze Gulbis moze tu namieszac.
Ostatnie miesiace ma znakomite i jezeli juz dojrzal do tego by ustabilizowac swa dyspozycje na odpowiednio wysokim poziomie to nawet Ferru powinien sie obawiac mlodego Łotysza.

Ciekawe, czy Monfils juz jest w pelnisprawny.
Jakos nie widze tu Gaela w roli zyciezcy - obym sie mylil

Morgenstern

Chciałbym finału Gulbisa z Safinem. Chociaż zdaję sobie sprawę z tego, że jest on mało prawdopodobny

asiek

Napisał że Gael ale to raczej z sympatii do niego. Bo tak naprawdę nie sądzę by po kontuzji mógł coś zdziałać. Choć na French Open też w niego nie wierzyłem a zagrał turniej życia.

Co to samego turnieju to obsada niezła. Widać Hiszpanie, Włosi, Argentyńczycy chcą jeszcze korzystać z uroków kortów ziemnych..

Alice

Proponowałabym to wygrac :]

arturo

Przysiężny zagra w turnieju głównym!!! Załapał się jako "Lucky Loser" po wycofaniu się Gulbisa.

DUN I LOVE

Mateuszz

uff ma chłopak szczescie xD Wykorzystaj tylko to gamoniu bo jest duza szansa!!!

Alice

Ale siara Marat :wstyd:
Toż ten Marc Lopez z którym Marat spotka sie z w pierwszej rundzie to jest ten kolo co to go pokonał w Sopocie cztery lata temu.
Pisze siara bo czytałam, że w tamtym meczu Safin gorszej chały odstawić nie mógł.
Ja tam zawsze jestem gotowa bronić swego (w sensie dobrago imienia Marata jakkolwiek to brzmi) to podobno po tamtym "meczu" nic go nie może usprawiedliwić :]
Tym razem bez chałtur Safin !

Sydney

6-7 6-3 4-6 i tyle Marata w Bastad widzieli

Cóż nie takie elestaczne chlopaki miewają kłopty z przestawieniem sie z (najszybszej

) na najwolniejszą nawierzchnie , a moze to nie to zdecydowało . Ale jak Marat mysli o dalszych awansach to takich jak Starace bezwarunko trza golić :kwasny: , no ale nie wymagajmy za wiele , najwazniejsze ze na dobre skończył z syzyfową pracą

Alice

Eeeeee tam :/

Trza było oddać całe startowe i sie tam jednak nie pokazywać. Starace, co to za Starace ?! Jednego rewelacyjnego seta z Nadalem w życiu zagrał i co !! Powtórze sie ... eee tam.
Same minuchy z tego turnieju, punktów nie uciułał, odpocząć nie odpoczął i do tego podkręcił kostke.

Wypad na beton - ale już !!

ps. jedyny pozytyw to ten, że mam sposobność napisać o genialnym avatarze Syda :]

karinka