Forum Forum przeniesiono na - www.grandslam-forum.pl  Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

TMS Madryt (15-21.10.2007)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum przeniesiono na - www.grandslam-forum.pl Strona Główna -> Turnieje ATP / Zakończone Turnieje ATP / ATP 2007
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sydney



Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: NOWA SÓL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 17:03, 21 Paź 2007    Temat postu:

DUN I LOVE napisał:
8-7!

Mecz widzialem od momentu katastrofy Federera (2 gem 2 seta) i jedyne co moge w tej chwili napsiac to po prsotu to ze stracil cos co sie nazywa PEWNOŚĆ ZAGRAN (UDERZEN). David wyczul ta slabosc Szwajcara i bezlistosnie wypunktowal rywala dzieki czemu wygral kolejny (2) wazny tytul i po raz drugi w finale z Federerem. No jak wygrywac to z nr 1 w finale

Nalbi wrocil w wielkim stylu i pobil wyczyn Djoko z Montrealu i w ciagu 3 dni ogral 3 najlepszych tenisistow swiata.
Zwyciestwo jak najbardziej zasluzone i wielkie brawa. Jak juz Bohdan Tomaszewski powiedzial "powoli zapominany" znowu dzis ejst na sutach wszystkich fanow ATP.
Gratualcje i brawa Nalbi

Mimo ze lubie Davida jakos tak dziwnie sie czuje , moze mimo wszystko jestem rozczarowany porazka Rogera.

Marcin napisał:
Nalbi wrócił do wielkiej formy ... bedzie grozny w Paryzu ... Fedex widać jest juz zmeczony sezonem ... mimo wszystko dobre spotkanie rozegrali i było na co patrzeć ... teraz turniej w Paryżu gdzie Roger powalczy o wygranie 52 turnieju ... ale łatwo nie bedzie ...


Teraz Bazylea
Powodzenia Roger


Nalbandian jak ... squadra azzura na mundialu
Gdyby Argentynczykowi nie wyszedł tie-break z Berdychem to nie było by go nawet w cwiercfinale tak jak Włochów w 1\4 na mundialu , bo przeciez gdyby nie mocno kontrowersyjny faul na Fabio Grosso w meczu z Australią Italia mogła i powinna odpasc z gry . No ale pozniej juz jak klasyczna turniejowa druzyna grali coraz lepiej , no wypisz jak David w Madycie ! Po niemrawym początku dokonał rzeczy wielkich !
Tak jak Dawid widziałem mecz od drugiego seta ( w tym miejscu podziekowania dla Polsatu za "wjscie na zywo " )

Nie było by jednak tego triumfu gdyby nie Roger to on wyrezyserował ten finał . Po koncertowo zagranym pierwszym secie spuscił z tonu , lecz pózniej spokojnie powinien na nowo zalapac sie na gre , bo z pewnoscia był w stanie grac na poziomie Argentynczyka . no wlasnie ale dzis z jakichs przyczyn nie był w stanie , zdziwiłem sie bardzo widząc jak przy najwazniejszych piłkach reagował duzo wolniej od mniej utytułowanego rywala ! Takiej porcji błedów z głebi kortu u kogo jak u kogo ale u Rogera to sie nie spodziewałem , skąd one sie wzięly przeciez jeszcze wczoraj wszystko funkcjonowało wysmienicie !
Przed meczem bałem sie by Argentynczyk nie przegrał go w głowie , przeciez mógł bac sie kolejnego blamażu z Rogerem , tymczasem tym razem o dziwo meczowy stres i wielka stawka nie sparalizowały go , a niemoc wygrywania waznych piłek dopadł faworyta , do tego Federer za rzadko był w stanie zaskoczyc rywala , ani tez w decydującym momencie zwiesc niekonwencjonalnym zagraniem . Jeszcze raz bravo dla Nalbandiana takze za instynkt kilera za fantastycznie rozegrana koncówke w ktorej dyktował warunki nie pozwalając sobie narzucic kombinacyjnej gry .


Ostatnio zmieniony przez Sydney dnia Nie 17:34, 21 Paź 2007, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
IceTea



Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 565
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Sopot

PostWysłany: Nie 17:10, 21 Paź 2007    Temat postu:

OMG, brak mi słów

David :padam: :padam: :padam:

Wspaniały shotmaking Nalbandiana w 2. i 3. secie, David nie pozwalał Fedowi na zyskanie przewag podczas wymian, a że z serwisem Szwajcara nie było tak dobrze, jak zwykle, to wynik jest taki, a nie inny.
I pomyśleć, że na dobrą sprawę Nalbandian powinien odpaść w 2. rundzie (przegrywał 4:6, 0:4 z Berdychem...) Tym większe brawa, i mam nadzieję, że nie był to jednorazowy wyskok.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Nie 19:14, 21 Paź 2007    Temat postu:

Ja sie ciesze i troche mi szkoda Rogera. Ciesze sie bo nie jest to monotematycznosc, czyli wszystko wygrwa Roger, bo tak bylo od jakiegos czasu:) Ale szkoda mi Rogera bo przegral i musial poczuc ten smak, ale dzieki temu smakowi przegranej moze sie wezmie i bedzie chcial zniszczyc przeciwnikow w Szanghaju :hyhy:
Powrót do góry
Raddcik



Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 2590
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Stamtąd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:16, 21 Paź 2007    Temat postu:

Brawo David :padam: :padam: :padam: ,pokonaj jeszcze Feda w Bazylei...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kubecki



Dołączył: 01 Sie 2007
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/2
Skąd: Serbia
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:53, 21 Paź 2007    Temat postu:

szok.. meczu nie widziałem ale jestem pod ogromnym wrażeniem Nalbandiana. Widziałem mecz z Djoko. A w meczu z Federerem musiał grać fantastycznie. mam nadzieje, ze to nie jednorazowy wyskok i ze w dalszych turniejach bedzie prezentować sie równie dobrze moze ten plan wejscia do TOP 5 juz niedlugo zrealizuje.

Brawa David :padam: :padam: :padam:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aneta



Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:59, 21 Paź 2007    Temat postu:

przyłączam się do gratulacji, Federer nie może sobie z nim w finałach poradzić, to świetnie

:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
montano



Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 2951
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:31, 21 Paź 2007    Temat postu:

C-U-D-O-W-N-I-E

Czego jak czego, ale wygranej Davida się nie spodziewałem :hyhy:. To jest nie do wiary, co ten człowiek uczynił w Madrycie. Sezon miał tragiczny, a tu nagle w jednym turnieju pokonał trzech wielkich dominatorów tego sezonu. Jak to mówi moja nauczycielka od polaka: szacun.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sydney



Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: NOWA SÓL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 13:59, 22 Paź 2007    Temat postu:

Wczoraj wieczorem przejrzałem niektore statystyki Nalbandiana z turniejów masters series i teraz jestem pod jeszcze wiekszym wrazeniem jego wyczynu ! bo otóz w finałach turnieji z serii mistrzowskiej grał do wczoraj trzy razy , zadnego z tych meczy nie wygrał , co wiecej nie wygrał w nich nawet seta , ba przegrywał w tak beznadziejnym stylu ze az oczy bolały od patrzenia na jego klęski :

10.08.2003 Finał TMS Montreal Roddick vs Nalbandian 6-3 6-1
09.05.2004 Finał TMS Rzym Moya vs Nalbandian 6-3 6-4 6-1
24.10.2004 Finał TMS Madryt Safin vs Nalbandian 6-2 6-4 6-3

bilans setów : 0-8 !

Ciekawe co czuł jak oddawal pierwszego seta 1-6 ?
Dzis na chłodno moge powiedziec ze David miał troche szczęscia w tym finale , Rogerowi byc moze za łatwo przyszedł ten pierwszy wygrany set .
Nalbandian od chwili uzyskania dla siebie pierwszego breaka grał juz duzo spokojniej , a u Szwajcara gdzies ulotniła sie tak charakterystyczna dla niego pewnosc siebie , co na koniec miało odzwirciedlenie w statystykach , te dla lidera rankingów byly niubłagalne , Roger popełnił az 38 niewymuszonych błedów . Dla Nalbandiana to byly okolicznosci jak najbardziej sprzyjajace i w pełni zasłuzenie dopełnił dzieła w swoim perfekcyjnym turnieju ! a przy okazji zapisał sie w statystykach jako drugi tenisista od czasu Borisa Beckera w 1994 roku który pokonał trzech najwyzej rozstawionychzawodników w turnieju
" Mysle ze w takiej sytuacji w finale musisz czuc sie lepiej niz kiedykolwiek " - podsumował Federer ...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum przeniesiono na - www.grandslam-forum.pl Strona Główna -> Turnieje ATP / Zakończone Turnieje ATP / ATP 2007 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9
Strona 9 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin