ATP Las Vegas '07

DUN I LOVE

Tennis Channel Open

Turniej przed rkiem zostal przeniesiony do stolicy hazardu ze Scottsdale. Jeden z moich ulubionych turniejow rozgrywanych w Stanach ( mam na mysli te nizszej rangi).
Pula nagrod wynosi 416 tys $, z czego zwyciezcy przypadnie niespelna 62 tys. Od tego roku 32 zawodnikow zostanie rozlosowanych do 8 grup, turniej w Las vegas jest jednym z tych, ktore przyjely system round-robin.
Rozgrywany oczywiscie na nawierzchni twardej.
Przed rokiem w finale James Blake pokonal Lleytona Hewitta.

Oficjalna strona internetowa: [link widoczny dla zalogowanych]

Triumfatorzy:
2006 James Blake
2005 Wayne Arthurs
2004 Vincent Spadea
2003 Lleyton Hewitt
2002 Andre Agassi
2001 Francisco Clavet
2000 Lleyton Hewitt
1999 Jan-Michael Gambill
1998 Andre Agassi
1997 Mark Philippoussis
1996 Wayne Ferreira
1995 Jim Courier
1994 Andre Agassi
1993 Andre Agassi
1992 Stefan Pescosolido
1989 Ivan Lendl
1988 Mikael Pernfors
1987 Brad Gilbert
1986 John McEnroe

Kilka zdjec z miasta hazardu:

i ubiegloroczny triumfator.

W ponidzialek Guga Kuerten gra swoj pierwszy mecz, z Moodim, fakt faktem dziwi mnie ze przyjechal do Vegas , myslalem ze zagra na clayu w Acauplco.

Vamos Guga!

Kuerten-Moodie 6-4 7-5

A wiec kolejny dobry mecz Gugi, forma idzie w gore i kto wie moze jeszcze uda sie go obejrzec w tv. Z tewgo co widze to bylo runda eliminacyjna i teraz czekaja nas mecze grupowe , a w jednej z nich oprocz Gugi znajduje sie Czech Jan Hernych i Niemiec Benjamin Becker (6). Latwo nie bedzie, Hernych pokonal Guge 2,5 roku temu w Toronto, a Beckera chyba nie trzeba przedstawiac, to on pkonal po raz ostatni Andre Agassiego .Swoja droga ciekawe czy Brazylijczyk jest juz w stanie zagrac 2 ,3 dobre mecze w jednej imprezie.

DUN I LOVE

W ponidzialek Guga Kuerten gra swoj pierwszy mecz, z Moodim, fakt faktem dziwi mnie ze przyjechal do Vegas , myslalem ze zagra na clayu w Acauplco.

Vamos Guga!

Kuerten-Moodie 6-4 7-5

A wiec kolejny dobry mecz Gugi, forma idzie w gore i kto wie moze jeszcze uda sie go obejrzec w tv. Z tewgo co widze to bylo runda eliminacyjna i teraz czekaja nas mecze grupowe , a w jednej z nich oprocz Gugi znajduje sie Czech Jan Hernych i Niemiec Benjamin Becker (6). Latwo nie bedzie, Hernych pokonal Guge 2,5 roku temu w Toronto, a Beckera chyba nie trzeba przedstawiac, to on pkonal po raz ostatni Andre Agassiego .Swoja droga ciekawe czy Brazylijczyk jest juz w stanie zagrac 2 ,3 dobre mecze w jednej imprezie.

Gość

dun zobaczymy badzmy dobrej mysli

mysle ze guga jest wstanie wyjsc z grupy.ostatnio ogladalem spotkanie guga vs federer rg 2004. dobre spotkanie

DUN I LOVE

W 1 meczu grupy , wktorej gra Kuerten doszlo do niespodzianki- Jan Hernych pokonal w 2 setach Niemca Beckera.
Jutro Czech zmierzy sie ze slynnym Brazylijczykiem.

Korolev-Blake 6-2 6-4

Ma szanse zostac gwiazda swiatowego tenisa ten 19-letni Rosjanin> Blake zapowiadal ze to bedzie jego najlepszy sezon w karierze a ,poki co na taki nie wyglada.Amerykanin bedzie mial duze problemy wyjsc z grupy a tym samym obronic tytul sprzed roku.

Raddcik

porażka Yankesa z Korolevem to spora niespodzianka,rzeczywiscie Blake może miec duże problemy z tym żeby wyjśc z grupy Shocked

,nie widziałem tego meczu ale po wyniku mozna zobaczyc ze cos jest z nim nie tak,juz w meczach Pucharu Davisa był najsłabszym punktem zespołu USA a więc lekki kryzysik

filip.g · Gość

Korolev to kuzyn Kournikovej...... Nie wiem czy na miejscu będzie życzenie mu powtórzenia sukcesów Anny. Zaryzykuję bo jednak 8 pozycję na świecie nie dostaję się w prezencie

Gość

w pierwszych swoich meczach latwo wygrali powracajacy do wielkiej foemy marat safin ktory pkonal stefana koubka oraz lleyton hewitt austaralijczyk po kloptach zdrowotnych wydaje sie chyba moze juz grac na swoim normalnym poziomie czyli swobodnie docgodizc do polfianalow finalow turnijejow

DUN I LOVE · Wysłany: Czw 23:44, 01 Mar 2007 Temat postu:

Hernych-Kuerten 6-4 6-4 - teraz Guga jedzie do Indian wells.

A co do Hewitta to jeszcze trzeba troche poczekac, nastepne mecze pokaza w jakiej jest formie.

Gość · Wysłany: Sob 9:42, 03 Mar 2007 Temat postu:

hewitt-safin w polfianle turnieju w las vegas jest to ich kolejny mecz ale ym razem po ponad 2 rocznej przerwie od finalu ao w 2005 poniewaz kibicuje i bardzo lubie obu ( chociaz nick mam tylko na hewitta ) mam nadzieje ze wygrany z tej niezwykle wyrownanej pary wygra caly turniej szczegolnie patrzac na sklad 2 pary

Gość · Wysłany: Sob 9:43, 03 Mar 2007 Temat postu:

Zapowiada się świetny mecz Safin-Hewitt,gdzie gorąco kibicuje Rosjaninowi, ponieważ bardzo lubię tego tenisiste i życze mu z całego serca tego upragnionego turniejowego triumfu,mam wielką nadzieję że uda mu się pokonać walecznego Australijczyka a w finale liczę na wewnątrzrosyjski pojedynek Safin-Korolev

DUN I LOVE · Wysłany: Sob 9:46, 03 Mar 2007 Temat postu:

Fantastyczny mecz! Zarowno Marat jak i Lleyton potrzebuja wygranego turnieju. Hewitt niedawno po praz pierwszy od niepamietnych czaso wypadl poza "20" a mozlony powrot do czolowki Marat jest powszechnie znany. Tak wiec niech wygra lepszy, ja kibicuje Maratowi - moze wygr aw koncu po raz pierwszy od ponad 2 lat. Grozny bedzie ten 19-latek z Rosji Evgeny Korolev.

Raddcik · Wysłany: Sob 17:57, 03 Mar 2007 Temat postu:

Hewitt vs Safin , znakomity mecz sie zapowiada

dzisiejszej nocy o 3:00 nad ranem mecz ten pokaze eurosport,mysle ze dla tych którzy oglądali o takiej porze AO nie bedzie to sprawiało problemu

bede z całych sił kibicował Lleytonowi mam nadzieje ze wygra cały turniej i pokaze ze jest wspaniałym tenisistą

oj pomyliłem sie Smile mecz bedzie w eurosporcie 2

DUN I LOVE · Wysłany: Sob 18:05, 03 Mar 2007 Temat postu:

A juz myslalem ze sobie obejrze;/ - mogliby dawac wiecej Atp na zwyklym eurosporcie.

Raddcik · Wysłany: Nie 10:36, 04 Mar 2007 Temat postu:

własnie miałem o tym pisac więcej osób ma eurosport zwykły a ATP jest o niebo lepszy od WTA i większosc ludzi w ogóle woli oglądac rozgrywki ATP

Safin vs Hewitt 5:7 1:6
widac ze australijczyk powoli wraca na wiekiej formy

,bardzo należy mu sie wreszcie turniejowe zwyciestwo po pasmie kontuzji i nie powodzen wkońcu doczekał sie finału i oby z tego skorzystał ale Jurgen Melzer napewno bez walki sie nie podda,stawiam na wygraną Hewitta 6:3 6:4

Gość · Wysłany: Nie 11:06, 04 Mar 2007 Temat postu:

gratulacje dla hewitta wida ze naprawde powoli wraca do czolowkii tak sie sklada ze mam eurosport 2 i widzialem mecz i musze piowiedziec ze moze nie byl to jakis wielki mecz ale nie zgodze sie z tym ze heitt wygral tylko i wylacznie dlatego ze safin popelnial duzo bledow jak wiaomo juz od dawna gra marata charakteryzuje sie wlasnie duzym ryzykiem dlatego tez duza ilosc bledow hewitt pokazal duza konsekwencje regularnosc i to cvo kiedys bylo jego najwieksza bronia - kontry mysle ze z taka gra nie bedzie mial wikszych problemow z pokonaniem melzera no i licze na niego w indian wells oby tylko nie wylosowal w swojej polowce federera lub youznego to mysle ze bedzie dobrze