ATP Houston 2007

Gość

karlovic wygrywa w polfinale z montanesem 7-6 6-2 w 1 parze w 2 natomiast sensacja wydawaloby sie odchodzacy juz na tenisowa emeryture argentyczyk mariano zabalete pokonuje ameykanina jamesa blake 7-5 7-6 po raz kolejny amerykanin zawiodl no coz miejmy nadzieje ze pojdzie mu lepiej w rzymie ( bo do monte carlo z roddickem nie leca )

aneta

Blake zmarnował wielką szansę na jakiś sukces, beznadziejnie tak przegrać jak ma się otwartą drogę do finału, pewnie mu się wydawało że jak już nie ma godnych przeciwników to turniej wygra się sam.

Raddcik

Karlovic zrobił bardzo duze postępy w swojej grze

,jeszcze rok czy 2 lata temu na kortach ziemnych nie miał co szukać bo przegrywał z każdym z kim grał,ale od jakiegos czasu gra co raz lepiej (choćby finał w San Jose)a teraz finał w Houston i jest faworytem w meczu z Mariano Zabaletą

Sydney

no i stalo sie

ten niedoceniany , czesto krytykowany za "dziury" w swojej grze Ivo Karlovic pokazuje ze fantastycznie potrafi wykorzystywac swoje naturalne atuty nawet na "clayu" i te wszytskie okolicznosci sprawily ze w Houston olbrzymi Chorwat doczekal sie pierwszego turniejowego skalpu

. w Houston odrodzil sie pokonany przez Karlovicia w finale mistrz juniorskiego Rg z 1995 Argentyczyk Mariano Zabaleta