ATP Acapulco "500" - Wątek główny

jaccol55

Miejsce: Acapulco, Meksyk
Data: 23-1 Luty/Marzec, 2009
Rozmiar drabinki: 32
Nawierzchnia: Clay
Pula nagród: 794,000$
Dyrektor turnieju: Raul Zurutuza

Storna internetowa: [link widoczny dla zalogowanych]

Poprzedni sezon:

Finał singla:
[6] N Almagro (ESP) d [1] D Nalbandian (ARG) 61 76(1)

Finał debla:
[2] Marach/Mertinak d Calleri/Horna 62 67(3) 10-7

arturo

Lista startowa:

1 Nalbandian, David ARG 11
2 Monfils, Gael FRA 13
3 Almagro, Nicolas ESP 18
4 Robredo, Tommy ESP 22
5 Moya, Carlos ESP 41
6 Montanes, Albert ESP 42
7 Acasuso, Jose ARG 45
8 Monaco, Juan ARG 49
9 Granollers, Marcel ESP 50
10 Schwank, Eduardo ARG 54
11 Ferrero, Juan Carlos ESP 65
12 Calleri, Agustin ARG 66
13 Hernandez, Oscar ESP 67
14 Vassallo Arguello, Martin ARG 69
15 Devilder, Nicolas FRA 70
16 Starace, Potito ITA 71
17 Navarro, Ivan ESP 72
18 Junqueira, Diego ARG 76
19 Lapentti, Nicolas ECU 86
20 Fognini, Fabio ITA 87
21 Bellucci, Thomaz BRA 89
22 Gimeno-Traver, Daniel ESP 90
23 Andujar, Pablo ESP 98
24 Martin, Alberto ESP 99
25 (SE)
26 (Q)
27 (Q)
28 (Q)
29 (Q)
30 (WC)
31 (WC)
32 (WC)

Alternates
1. Dabul, Brian ARG 100
2. Daniel, Marcos BRA 101
3. Horna, Luis PER 104
4. Volandri, Filippo ITA 109
5. Mayer, Leonardo ARG 112
6. Kim, Kevin USA 113
7. Roitman, Sergio ARG 115
8. Odesnik, Wayne USA 116
9. Ramirez Hidalgo, Ruben ESP 117
10. Ventura, Santiago ESP 118
11. Vanek, Jiri CZE 121
12. Greul, Simon GER 122
13. Koellerer, Daniel AUT 123
14. Alves, Thiago BRA 125
15. Gonzalez, Maximo ARG 127

Statystyczny

Dziwne rzeczy się dzieją w tym Acapulco... na początek wybrane wyniki pierwszej rundy:
(Q) Koellerer d. (1) Nalbandian 1/6 6/3 6/4
(3)Robredo d. Ramirez Hidalgo 6/4 3/6 6/3
Kim d. Monaco 1/6 3/0 krecz

Wynik pierwszego spotkania jest wyjątkowo dziwny i wyjątkowo brzydko mi pachnie. To nie może być przypadek. Dla mnie to następny mecz, który będzie w rubryce "dowody" w sprawie ustawianych meczy.

Dziwacznie wyglądają również męczarnie będącego w świetnej formie Robredo z Hidalgo oraz ten krecz po wyraźnie wygranym secie Monaco.

Cinek

Statystyczny, a jak Robredo miał się nie męczyć, jak przez ostatnie 3 tygodonie, w każdym tygodniu grał w innym turnieju i wszystkie te 3 turnieje pod rząd wygrał w singlu, a jeden z nich nawet w deblu.

Statystyczny

I już po kolejnym dniu imprezy.

Koellerer znowu uczynił niespodziankę (wcześniej gigantyczną, teraz dużą), pokonując dobrego Hiszpana Alberto Martina 6/4 5/7 7/6.
Vasallo Arguello niespodziewanie gładko (6/3 6/4) wyrzucił siódmego rozstawionego, mojego ulubionego Marcela Granollersa (Marczela Granojersa XDD).

Wyeliminowany został również Albert Montanes, który nie miał nic do powiedzenia z challengerowcem Danielem Gimeno Traverem.

Monfils straszliwie się męczył z Belluccim (7/6 6/7 6/1), ale znamy potencjał tego młodego Brazylijczyka.

Aż dziesięć gemów Kubot i Marach oddali Elizondo i Ramirezowi! Takie zwycięstwa powinny być dużo bardziej gładkie. Następny mecz będą grali z dużo lepszą parą, Starace/Vasallo Arguello.